Po śmierci Nawalnego "Życie w niebezpieczeństwie," Mówi żona innego krytyka Putina

Władimir Kara-Murza cierpi na chorobę neurologiczną.

Moskwa:

Żona uwięzionego rosyjskiego dysydenta Władimira Kara-Murzy powiedziała w poniedziałek, że życie wielu więźniów politycznych w Rosji, w tym jej męża, jest zagrożone w następstwie śmierci Aleksieja Nawalnego w arktycznej kolonii karnej w zeszłym miesiącu.

Kara-Murza, który potępiał wojnę Rosji na Ukrainie i lobbował za zachodnimi sankcjami wobec Moskwy, został skazany w kwietniu ubiegłego roku na 25 lat więzienia na podstawie zdrady stanu i innych zarzutów, którym zaprzeczył, porównując toczącą się z nim sprawę do stalinowskiego procesu pokazowego.

Był to najsurowszy wyrok nałożony na polityka opozycji od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 roku.

„Rozumiem, że życie wielu osób, które dzisiaj trafiły za kratki ze względu na swój sprzeciw wobec reżimu, życie wielu osób jest zagrożone” – powiedziała Evgenia Kara-Murza, dyrektor ds. rzecznictwa w Fundacji Wolna Rosja, organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

„To nie jest tylko życie mojego męża, który rzeczywiście od lat jest przeciwnikiem reżimu, ale także życie zdecydowanych i głośnych przeciwników Władimira Putina”.

Nawalny, zaciekły krytyk prezydenta Władimira Putina w Rosji, zmarł 16 lutego w obozie jenieckim w wieku 47 lat, co wywołało oskarżenia ze strony jego zwolenników, że został zamordowany. Kreml zaprzecza jakiemukolwiek zaangażowaniu państwa w jego śmierć.

Evgenia Kara-Murza powiedziała, że ​​inni aktywiści, w tym Aleksandra Skoczilenko skazana na więzienie za protest przeciwko wojnie na Ukrainie poprzez zastąpienie metek z cenami w supermarketach wezwaniami do zaprzestania konfliktu, a także Aleksiej Gorinow, radny okręgu moskiewskiego, również skazany za krytykowanie rosyjskiej inwazji, ryzyko.

Władimir Kara-Murza, który cierpi na schorzenia neurologiczne po tym, jak przeżył dwie próby otrucia, został w styczniu przeniesiony do nowej kolonii karnej na Syberii i umieszczony w izolatce – powiedziała jego żona.

„Teraz przetrzymują go zasadniczo te same osoby, które w przeszłości dwukrotnie próbowały go zabić” – powiedziała Evgenia Kara-Murza.

Powiedziała, że ​​jej mąż był przetrzymywany w małej celi o powierzchni około sześciu metrów kwadratowych, z łóżkiem przymocowanym w ciągu dnia do ściany, aby uniemożliwić mu położenie się, oraz jednym stołkiem bez oparcia. Nie wolno mu odbierać telefonów ani wizyt.

W grudniu ubiegłego roku, przed przeniesieniem, Kara-Murza odbył krótką rozmowę telefoniczną z trójką swoich dzieci.

„Mamy trójkę dzieci i była to 15-minutowa rozmowa telefoniczna, co oznaczało, że każde z nich miało pięć minut na rozmowę telefoniczną z tatą” – powiedziała Evgenia Kara-Murza.

„Musiałem mierzyć te minuty stoperem”.

(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego.)

Czekając na odpowiedź załadować…

Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here