W swoim pierwszym meczu w roli kapitana Gillowi udało się pokonać zdobywcę tytułu kapitana i byłego kapitana, Hardika Pandyę.
Shubman Gill wykazuje wszystkie oznaki wielkiego kapitana T20. Prowadząc po raz pierwszy drużynę IPL na swoim własnym stadionie, przy ponad milionie widzów oglądających mecz z pięciokrotnym mistrzem Mumbai Indians, Gill jakimś cudem mimo to wyszedł zwycięsko. W obliczu porażki, mając zaledwie 43 runy w 30 piłkach, aby MI zwyciężyć, 24-latek podjął kilka odważnych decyzji i ostatecznie zwyciężył.
Po wyrwaniu pamiętnego zwycięstwa z paszczy porażki, Gill uznał, że głównym czynnikiem stojącym za zwycięstwem była zdolność swojego zespołu do radzenia sobie z presją. Rozmawiając z Ravim Shastrim w wywiadzie po meczu, po wygraniu meczu MI vs GT, powiedział:
„Sposób, w jaki chłopcy panowali nad nerwami, gdy nadchodziła rosa, był niesamowity. Sposób, w jaki nasi spinnerzy rzucali, sprawiał, że zawsze byliśmy w grze. Chodzi o to, żeby utrzymać nerwy. Chcieliśmy po prostu wywrzeć presję i poczekać, aż popełnią błędy.„
Wsparcie domowe i prezentacja pomogły nam: Shubman Gill
Mówiąc o dopingu gospodarzy i o tym, jak powolność na boisku pomogła im, powiedział:
„Tłum to jedno; zawsze przychodzili, niezależnie od tego, czy był to mecz dzienny, czy wieczorny, i krzyczeli do wszystkich fanów, którzy przybyli tutaj, aby nas wspierać. Uważam, że to dobry wynik, ale na pewno zostawiliśmy tam co najmniej 15 okrążeń; trudno było trafiać te krótkie piłki, ponieważ furtka pod koniec była nieco powolna.„
Wybór redaktora
Powiedz nam, dlaczego nie podobał Ci się nasz artykuł, abyśmy mogli go ulepszyć?