Rdzenni mieszkańcy Biafry wezwali rząd federalny do uwolnienia swojego przywódcy, Nnamdiego Kanu, twierdząc, że jego stan zdrowia w areszcie pogarsza się.
Ugrupowanie popierające Biafran stwierdziło to w piątek w oświadczeniu podpisanym przez swoją rzeczniczkę Emmę Powerful.
W oświadczeniu czytamy: „IPOB zwraca uwagę społeczności międzynarodowych, że rząd federalny i jego wymiar sprawiedliwości zaplanowali systematyczne morderstwo Mazi Nnamdi Kanu, wykorzystując instrumenty swojego oszukańczego systemu sądownictwa.
„Nasz przywódca został porwany i w trybie nadzwyczajnym wydany do Nigerii oraz przetrzymywany przez prawie trzy lata w więzieniu solidarnościowym DSS w Abudży. Jego stan zdrowia w ośrodkach detencyjnych uległ pogorszeniu, a DSS stosuje eksperymentalne leki i praktyki w celu leczenia poważnych problemów zdrowotnych.
„DSS nie ma odpowiedniego wyposażenia medycznego, aby zająć się jego pogarszającą się chorobą serca. Sąd Apelacyjny w Abudży zwolnił go ze stanowiska i uniewinnił, jednakże bezprawny rząd federalny zdecydował się nie zwalniać go, korzystając ze skorumpowanego systemu prawnego w Nigerii. Postanowili też nie zapewnić mu dostępu do odpowiedniej opieki medycznej.
„Wygląda na to, że rząd federalny i jego wymiar sprawiedliwości zdecydowały się systematycznie eliminować Kanu, przetrzymując go nielegalnie do czasu, aż jego serce i płuca się poddadzą”.
Powerful oświadczył dalej, że IPOB pomści każdego lub grupę, która przyłoży rękę do prześladowań Kanu, jeśli przydarzy mu się coś niewłaściwego, dodając, że Kanu nie popełnił żadnego przestępstwa.