Dzięki niedawnej bezpośredniej interwencji prokuratora okręgowego hrabstwa Los Angeles, Erika Menendeza i Lyle’a Menendeza, rozważają już możliwy wyrok i możliwość zwolnienia warunkowego po prawie 30 latach spędzonych za kratkami za morderstwo swoich rodziców w 1989 roku.
Teraz urzędujący George Gascón zwraca się do gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma o wkroczenie i jak najszybsze wydostanie rodzeństwa z więzienia stanowego.
„Piszę, w którym zdecydowanie popieram petycję Lyle’a Menendeza o ułaskawienie, złożoną w Twoim biurze 28 października 2024 r.” – napisał urzędujący prokurator w krótkim liście do gubernatora w odpowiedzi na prośbę prawników braci „Mr. Menendez ma obecnie 56 lat i odsiaduje 34. rok więzienia w Zakładzie Karnym RJ Donovan” – dodał Gascón. W oddzielnym piśmie prokurator okręgowy oświadczył: „Piszę, w którym zdecydowanie popieram petycję Erika Menendeza o ułaskawienie złożoną w Pana biurze 28 października 2024 r. Pan Menendez ma obecnie 54 lata i odsiaduje 34. rok pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym RJ Donovan. Obiekt.”
Bracia „odsiedzieli odpowiednio 34 lata, kontynuowali naukę i pracowali nad stworzeniem nowych programów wspierających resocjalizację współwięźniów” – zauważył Gascón w środowym oświadczeniu uzupełniającym.
Biuro gubernatora nie odpowiedziało na prośbę Deadline dotyczącą pism prokuratora okręgowego ani dalszych kroków, jakie Newsom może podjąć w tej ponownie głośnej sprawie. Jeśli otrzymamy w tej sprawie wiadomość z Urzędu Wojewódzkiego, ten post zostanie zaktualizowany.
To najnowsze niekonwencjonalne posunięcie Gascóna ma miejsce po mianowaniu nowego sędziego w sprawie braci Menendez i wyznaczeniu rozprawy na 11 grudnia w związku z wydaniem wyroku na rodzeństwo, co zostało bardzo publicznie zalecane w zeszłym tygodniu przez samozwańcze podzielone biuro prokuratora okręgowego. Ponadto 25 listopada zbliża się rozprawa w sprawie wniosku obrony o ponowne rozpatrzenie złożonego przez obrońcę Marka Geragosa w sprawie ukarania duetu mniejszym zarzutem umyślnego spowodowania śmierci. Jeśli się powiedzie, taki żal prawdopodobnie sprawi, że ponad 50-letni bracia w ciągu kilku dni opuszczą ośrodek w San Diego, w którym obaj przebywają.
WIĘCEJ