Departament Zasobów Naturalnych stanu Michigan (DNR) wszczął dochodzenie po tym, jak myśliwy zgłosił niedawno swoje zbiory i uważał, że to kojot, ale po dalszych testach genetycznych okazało się, że zabicie było czymś znacznie rzadszym.
DNR ogłosiło w komunikacie prasowym, że zwierzę zabite w hrabstwie Calhoun na południowym Dolnym Półwyspie stanu Michigan było w rzeczywistości wilkiem szarym.
Chociaż DNR prowadzi poszukiwania na Dolnym Półwyspie, jak wynika z komunikatu prasowego DNR, od czasu przywrócenia populacji w latach 80. XX w. nie zaobserwowano zbyt wielu oznak obecności wilków.
GATUNKI ZAGROŻONE W USA: SZYBKIE FAKTY O STWORZENIACH ZAGROŻONYCH WYGINIECIEM
DNR nie została powiadomiona o odkryciu, dopóki nagroda dla myśliwego nie zaczęła krążyć po Facebooku, powiedział Fox News Digital Brian Roell, biolog dzikiej przyrody i specjalista od dużych mięsożerców z DNR stanu Michigan.
W poście na Facebooku ujawniono, że myśliwy zastrzelił kojota, który ustanowił nowy rekord świata i ważył 84 funty. Jednak kojoty wschodnie zazwyczaj ważą od 25 do 40 funtów, jak podano w komunikacie prasowym DNR.
Pod koniec stycznia lokalny biolog skontaktował się z Roellem i poprosił go, aby spojrzał na opublikowane zdjęcia. Po obejrzeniu tych zdjęć Roell od razu wiedział, że to nie kojot – powiedział.
Po dalszych testach genetycznych hipoteza Roella okazała się słuszna i zwierzę zidentyfikowano jako wilka szarego.
MONTANA WSTRZYMUJE POLOWANIE NA WILKI W NIEKTÓRYCH OBSZARACH, PONIEWAŻ URZĘDNICY OBAWAJĄ SIĘ ZAGROŻENIEM DLA GATUNKÓW
Roell stwierdziła, że nie ma powodów sądzić, że myśliwy polował nielegalnie. Mimo to lokalny wydział organów ścigania „bada” incydent, wyjaśnił Roell.
Według DNR myśliwy poinformował, że złowił to duże zwierzę w ramach legalnego polowania na kojoty.
Choć występowanie szarego wilka na obszarze hrabstwa Calhoun jest rzadkością, Roell nie uważa, że ktokolwiek powinien się tym przejmować.
„To tak naprawdę nic nie znaczy. Ludzie trochę podskakują, [thinking] oznacza to ekspansję populacji lub zasięgu” – powiedział.
„Wilki i wszystkie duże drapieżniki mają zdolność przemieszczania się na duże odległości, [but] naprawdę nie ma tam żadnego odpowiedniego siedliska, więc nie spodziewam się, że będzie ich więcej” – dodał Roell.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY ZAPISAĆ SIĘ NA NASZ NEWSLETTER LIFESTYLE
DNR wszczęło już dochodzenie, aby dowiedzieć się, w jaki sposób wilk znalazł się na południowym Półwyspie Dolnym.
DNR zauważa, że w latach 2004, 2011, 2014 i 2015 miały miejsce inne zdarzenia, w których udokumentowano wilki lub zwierzęta wilczopodobne.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Roell powiedział, że na Górnym Półwyspie występuje stabilna populacja wilków, licząca od 600 do 700 wilków.
Według US Fish and Wildlife Services szare wilki są chronione na mocy ustawy o gatunkach zagrożonych w 44 stanach, w tym w Michigan.
Więcej artykułów o stylu życia znajdziesz na stronie www.foxnews.com/lifestyle.