Śledź transmisję na żywo meczu Anglii vs Brazylii z dzisiejszego międzynarodowego meczu towarzyskiego
Sven-Goran Eriksson opisał możliwość wreszcie poprowadzenia Liverpoolu na Anfield jako „marzenie”.
76-latek, który cierpi na nieuleczalnego raka trzustki, ujawnił dzisiaj, że kiedyś prowadził rozmowy w sprawie zostania menadżerem Liverpoolu, ale nie prowadziły one do niczego.
Zamiast tego Eriksson przyjął zaproszenie do objęcia obowiązków trenera legend LFC przeciwko Ajaksowi w sobotę w meczu, którego celem będzie zebranie funduszy dla Fundacji LFC.
„To jest jak sen” – powiedział Eriksson. „Nigdy nie mogłem o tym marzyć, ale kiedy byłem menadżerem, zawsze marzyłem o Liverpoolu. Kiedyś było blisko, były dyskusje, wiele lat temu. To nigdy się nie wydarzyło, ale teraz to się dzieje. Kiedy mnie o to zapytali, pomyślałem, że to żart.
W styczniu Erikkson ujawnił, że zdiagnozowano u niego raka i że ma przed sobą około roku życia. Przyznał się także, że darzył Liverpool przez całe życie, co zaowocowało zaproszeniem od menadżera Jurgena Kloppa i klubu do wzięcia udziału w tym wydarzeniu.
Szwed, kibic Liverpoolu ze względu na swojego ojca, wielokrotnie występował na ławce rezerwowych rywali na Anfield. 59 655 wyprzedanych widzów będzie obecnych, aby zobaczyć, jak Eriksson, który cieszył się udaną karierą menedżerską trwającą 40 lat, przejmuje kontrolę nad prawdopodobnie ostatnim meczem na stanowisku menedżera.
„You’ll Never Walk Alone” to magia – powiedział. „To (Anfield) musi być najlepsza atmosfera na świecie. Częścią tego jest piosenka, gdy gracze wychodzą. To sprawia, że tak się czuję (wskazuje na gęsią skórkę na ramieniu) nawet dzisiaj, a widziałem to na żywo wiele razy w telewizji. Atmosfera jest niesamowita.”
“Nie mogę się doczekać. Wynik jest ważny, jeśli wygramy, ale nie jest to aż tak ważne. Ważne jest samo wydarzenie. Jestem zaszczycony i wdzięczny Liverpoolowi, że dał mi tę szansę. To niesamowite, ponieważ nigdy nie pracowałem dla Liverpoolu.
„Oczywiście, że Ci tego brakuje (zarządzania), ale zdałem sobie sprawę, że jestem w pewnym wieku i w moim wieku nie powinno się zarządzać. Jest OK, co zrobiłem, zrobiłem. Teraz już prawie wszystko się skończyło – to będzie, jak sądzę, ostatni mecz, więc jest wspaniale”.
W ósmym corocznym meczu legend wezmą udział byli gracze, w tym Steven Gerrard, Fernando Torres i Sami Hyypia, a Ajax może pochwalić się talentami Jariego Litmanena, Nwankwo Kanu i Rafaela van der Vaarta.
Celem wydarzenia będzie zbiórka środków na fundację klubu, który w zeszłym sezonie wspomógł 123 000 osób. Poprzednie mecze zebrały ponad 6,4 miliona funtów.
(Khaled Desouki/AFP za pośrednictwem Getty Images)