Mając borykający się z problemami zespół i potencjalnie popękaną szatnię, Indianie z Mumbaju stają w obliczu trudnej bitwy. Czas pokaże, czy uda im się pokonać te wyzwania i zjednoczyć się pod przywództwem Hardika Pandyi.
Według raportów obóz Indian Mumbai Indians (MI) jest podzielony po drugiej porażce z rzędu w IPL 2024. Dzieje się to po ogromnej porażce z Sunrisers Hyderabad i rodzi pytania o jedność drużyny pod wodzą nowego kapitana Hardika Pandyi.
Indianie z Mumbaju zmagają się na boisku i poza nim
Podczas ataku na kręgle MI na boisku stracił aż 277 runów – najwięcej w historii IPL. Pomimo walecznego wysiłku pałkarzy, ich pościg zakończył się różnicą 31 runów.
Raport Jagran News poza boiskiem sugeruje podział między dwiema frakcjami: „Team Rohit Sharma” i „Team Hardik Pandya”.
Rohit Sharma rzekome niezadowolenie
Doniesienia te wynikają z rzekomego niezadowolenia Rohita Sharmy z rezygnacji ze stanowiska kapitana na rzecz Hardika Pandyi. Spekulacje sugerują, że Rohit Sharma, obecny kapitan reprezentacji Indii we wszystkich formatach, nie był zachwycony tą decyzją. To rzekome niezadowolenie może podsycać zgłaszane podziały w szatni.
Rohit Sharma kontra Hardik Pandya
Mówi się, że gracze tacy jak Jasprit Bumrah, Suryakumar Yadav, Tilak Varma i inni należą do „Team Rohit Sharma”. Tymczasem Ishan Kishan i kilka innych osób rzekomo należy do „Team Hardik Pandya”. Ta podzielona lojalność może potencjalnie wpłynąć na zgranie zespołu i wyniki.
Hardik Pandya spotyka się z ostrą krytyką fanów
Kapitan Hardika Pandyi również spotkała się z dezaprobatą z zewnątrz. Kibice w Ahmedabadzie, jego dawnym domu IPL z Gujarat Titans, wygwizdywali go podczas pierwszego meczu przeciwko MI. Nadal spotyka się z trollingiem i nadużyciami w Internecie, co stwarza wymagającą atmosferę zarówno na boisku, jak i poza nim po meczu SRH.
Bezprecedensowe niezadowolenie fanów
Chociaż gracze spotykający się z ostrą reakcją fanów nie są niczym niezwykłym, intensywność skierowana przeciwko Hardikowi jest podobno bezprecedensowa w IPL. Ciągłe buczenie i nadużycia w Internecie podkreślają silne emocje towarzyszące temu, że został kapitanem drużyny Mumbai Indians.
Niepewność zagraża przyszłości MI
Mając borykający się z problemami zespół i potencjalnie popękaną szatnię, Indianie z Mumbaju stają w obliczu trudnej bitwy. Czas pokaże, czy uda im się pokonać te wyzwania i zjednoczyć się pod przywództwem Hardika Pandyi. Nadchodzące mecze IPL 2024 będą kluczowe dla ustalenia losów drużyny i słuszności zgłoszonych dywizji.
Wybór redaktora
Powiedz nam, dlaczego nie podobał Ci się nasz artykuł, abyśmy mogli go ulepszyć?