Gareth Southgate zapowiedział, że nie będzie rozmawiał z żadnym zainteresowanym klubem na temat przejęcia sterów przed tegorocznymi Mistrzostwami Europy, zamykając drzwi do spekulacji na temat przejęcia przez niego Manchesteru United tego lata.
Southgate był łączony z możliwością zastąpienia Erika Ten Haga na Old Trafford – co określił jako „całkowicie lekceważący” – ale na konferencji prasowej przed meczem w piątkowy wieczór powiedział, że „nigdy nie będzie zabawiał” rozmawiania z nikim innym, gdy będzie Menedżer Anglii.
Ponieważ Southgate ma kontrakt z Anglią do końca roku i decyzja dotycząca jego przyszłości jest odroczona do czasu zakończenia mistrzostw Europy, przedstawione stanowisko Southgate wydaje się wykluczać szansę na objęcie przez niego pracy klubowej na czas na przyszły sezon, ponieważ każdy klub zmiana menadżera po sezonie wolałaby to zrobić w maju lub czerwcu niż w lipcu.
„Myślę, że odpowiadałem na to pytanie za każdym razem, gdy z tobą siedziałem” – powiedział Southgate na poligonie Tottenham.
„Moim celem są Mistrzostwa Europy. Gdybyśmy już wcześniej podpisali tutaj kontrakt, wszyscy mówiliby: „Dlaczego podpisujesz kontrakt przed mistrzostwami Europy, gdzie musisz się wykazać?”. Z pewnością nie zamierzam rozmawiać z nikim innym, nigdy tego nie robiłem, pracuję w tej pracy osiem lat i nigdy nie miałbym ochoty rozmawiać z nikim innym, gdy jestem w pracy”.
Southgate wcześniej odrzuciło jego powiązania z pracą w United, uzasadniając to tym, że jest obecnie zatrudniony, podczas gdy w Manchesterze United na stanowisku pracuje także Erik ten Hag.
„Z mojego punktu widzenia są dwie rzeczy” – powiedział. „Po pierwsze, jestem menadżerem Anglii i zasadniczo mam jedno zadanie: spróbować zapewnić mistrzostwo Europy. Oczywiście wcześniej dwa ważne mecze w tym tygodniu. A drugą rzeczą jest to, że Manchester United ma menadżera. Uważam, że spekulacje na temat obecnego menedżera są zawsze wyrazem całkowitego braku szacunku. Jestem prezesem LMA (Stowarzyszenia Menedżerów Ligi), więc nie mam czasu na takie rzeczy.
W zeszłym tygodniu Southgate powiedział, że wszelkie rozmowy między nim a FA na temat nowej umowy zapewniającej mu występ na Mistrzostwach Świata w 2026 roku zostały „świadomie odłożone” na czas po mistrzostwach Europy, po części dlatego, że obawiał się, że jakakolwiek reakcja publiczna na nową umowę może odwrócić uwagę zawodników przed turniejem.
GŁĘBIEJ
Napastnicy Anglii na Euro 2024: czy Southgate powinno preferować formę czy doświadczenie?
Southgate potwierdziło również podczas piątkowej konferencji prasowej, że Anglia nie wystąpi w sobotnim towarzyskim meczu z Brazylią bez Harry’ego Kane’a, Jordana Hendersona i Cole’a Palmera.
Kane doznał kontuzji kostki po zderzeniu ze słupkiem bramki podczas zwycięstwa Bayernu Monachium nad Darmstadt w zeszły weekend i jego występ we wtorkowym meczu towarzyskim z Belgią jest „bardzo wątpliwy”, ale Southgate miał nadzieję, że Palmer i Henderson będą mogli wystąpić w drugim spotkaniu jego drużyny w marcu przerwa międzynarodowa.
“IJeśli chodzi o informacje na temat kontuzji, jutro nie będzie Kane’a, nie będzie Palmera i Hendersona, a we wtorek Kane również będzie miał wątpliwości co do występu Belgii” – dodał.
„Powiedziałbym, że Cole i Hendo mają większe szanse w Belgii niż Harry, co do tego bardzo wątpliwe”.
GŁĘBIEJ
Nike, Anglia i wojna kulturowa dotycząca kołnierzyków koszul, która tak naprawdę nie powinna była mieć miejsca
(Justin Tallis/AFP za pośrednictwem Getty Images)