Dwóch byłych Madrydystów sugeruje, że sędziowanie pomaga Barcelonie

Rywalizacja pomiędzy Real Madryt y Barcelona To coś, co wykracza poza sport. Kiedy grałeś dla tej czy innej drużyny, jest to uczucie, które pozostaje na zawsze, nawet jeśli nie bronisz już tych barw. To jest to, co się stało dwóch byłych Madrydystów, którzy nie zawahali się zasugerować, że arbitraż będzie faworyzował drużynę Barcelony po kontrowersyjnej zabawie, w której jeden z nich brał udział w grze o Euroliga które wychodziły na culé.

Do zdarzenia, o którym mowa, doszło w meczu Anadolu Efes z Barceloną, który wygrały w Stambule (88:97), a udział w nim wziął były zawodnik Realu Madryt. Vincenta Poirieraktóry po trzech sezonach w drużynie białych podpisał tego lata kontrakt z drużyną Turcji. Centrum francuskie wykonał wsad, a jeden z sędziów zwrócił uwagę na pozornie niezrozumiałą technikę Cóż, ani nie protestował, ani nie zrobił większego zamieszania.

oburzenie Poiriera

Wywołało to jego oburzenie i kilka godzin po katastrofie zamieścił na swoich portalach społecznościowych nagranie wideo, w którym wyraził swoje zdziwienie: „Teraz wyjaśnij mi ten faul techniczny… Nie narzekam, chcę tylko wyjaśnień. Nie karz mnie”napisało francuskie centrum w swoim poście, dołączając do komentarza wściekły emoji i drugi przedstawiający bombę, jakby chciał powiedzieć, że decyzja była oburzająca.

A teraz wyjaśnij mi tę usterkę techniczną… Nie narzekam, chcę tylko wyjaśnienia. Nie karz mnie

Vincent Poirier (gracz Anadolu Efes)

I niedługo potem tak się stało jego rodak Guerschon Yabuselektóry grał przez trzy lata w barwach Madrytu, zanim zeszłego lata przekroczył granicę i dołączył do zespołu Szóstki NBA, który dodał komentarz próbujący wyjaśnić, co stało się z jego kolegą z drużyny, bezpośrednio sugerując, że powodem był stojący przed nim rywal: „Mam na myśli, że grałeś przeciwko Barcelonie”napisał.

Mam na myśli, że grałeś przeciwko Barcelonie

Guerschon Yabusele (gracz 76ers)

Najwyraźniej Vincent Poirier uderza młotkiem i wraca na swoje boisko, nie wykonując żadnego pozornego gestu ani nawet nie zwracając się do sędziówna którego nawet nie spojrzał, zanim wskazali mu technikę. Ale oficjalny powód, dla którego gwizdali Chodziło o przesuwanie piłki lewą rękąbyć może mimowolnie, podczas opuszczania piłki po przekroczeniu obręczy.

Powód, dla którego został ukarany

Biorąc to pod uwagę Francuz został już wcześniej ostrzeżony, aby nie robić więcej czegoś takiego. (w regulaminie jest napisane, że nie można tego zrobić, aby nie utrudniać rywalowi rozpoczęcia meczu), postanowiono go za to ukarać. Oto wyjaśnienie, którego ani Poirier, ani Yabusele nie znaleźli i nie chcieli szukać.. I nie stanie się tak dlatego, że nie znają zasad.



Zrodlo