Tomas Sala, solowy twórca popularnego symulatora budowania miast Bulwark Evolution: Falconeer Chronicles, chce, aby niezależni twórcy mieli trochę więcej miejsca na niepowodzenia.
W rozmowie z GamesRadar+ Sala została poproszona o skomentowanie trudności, z jakimi borykają się niezależni programiści w tworzeniu opłacalnych finansowo gier i studiów, szczególnie w odniesieniu do niesławnego 30% podatku Steam pobieranego od deweloperów, który Sala wcześniej potępił jako „relikt”, który „należy obniżyć „.
Tym razem Sala szerzej opowiedziała o tym, jak branża gier wideo może wspierać niezależnych twórców, mówiąc, że „jest rzeczą oczywistą”, że ich pierwsze gry ponoszą porażkę komercyjną.
„Powinniśmy dodać więcej ścieżek, aby ludzie dowiedzieli się, gdzie mogą ponieść porażkę, ponieważ twórca, któremu nie udało się w jednej grze, sprawi, że będzie to druga gra [that’s] lepiej, a trzeci sposób będzie jeszcze lepszy, a ich dziesiąta gra może być kolejnym studiem AAA”.
Sala argumentował również, że główne platformy „takie jak Valve czy Xbox” powinny więcej inwestować w niezależnych programistów, ponieważ nie będą musieli tak bardzo polegać na istniejącej własności intelektualnej, aby rozwijać działalność, a zatem „za 20 lat pojawi się coś nowego. Jeśli ludzie tacy jak ja wymrze i na razie, za 20 lat, w pewnym momencie będzie to tylko Fortnite, będzie to miało wpływ także na dużych chłopaków, bo nie ma już tanich talentów, nie ma ludzi, którzy przychodzą, bo nie uczą się zawodu, oni Nie uczymy się opowiadać historii”.
Akcja Bulwark Evolution: Falconeer Chronicles rozgrywa się w tym samym uniwersum, co poprzednia odsłona Sali, The Falconeer z 2020 r., ale zmienia gatunki z gry walki powietrznej na grę polegającą na budowaniu miast. Bulwark Evolution: Falconeer Chronicles ukazało się w marcu i obecnie ma ponad 700 recenzji na Steamie, z czego 81% jest pozytywnych .
Oto wszystkie nadchodzące gry niezależne powinieneś mieć na swoim radarze.