Kobieta drwiła ze swojego byłego za pomocą filmów i SMS-ów, zanim zastrzeliła swojego małego syna.

Według doniesień: 32-letnia Savannah Kriger z Teksasu w wyniku tragicznego zdarzenia 32-letnia Savannah Kriger z Teksasu poleciła swojemu 3-letniemu synowi pożegnać się z ojcem, filmując go na krótko przed tym, jak zastrzeliła dziecko, a potem siebie. Poczta nowojorska. Do niszczycielskiego zdarzenia doszło 19 marca w parku w San Antonio. Kriger i jej syn Kaiden zostali znalezieni martwi z ranami postrzałowymi głowy.

Władze od kilku tygodni badają okoliczności morderstwa-samobójstwa. Przed incydentem Kriger dopuściła się niepokojących zachowań, w tym fotografowała jej zdjęcia ślubne, niszczyła mieszkanie swojego byłego męża oraz wysyłała mu filmy i SMS-y z pogróżkami przez FaceTime.

Według Poczta nowojorskaciąg wydarzeń rozpoczął się, gdy Kriger wyszła z pracy 18 marca po południu i udała się bezpośrednio do domu swojego byłego męża, gdy ten był nieobecny w pracy. Po zniszczeniach w mieszkaniu byłego męża Kriger wróciła do własnego domu, gdzie śledczy znaleźli później na łóżku jej strój ślubny i ułożone portrety. Według szeryfa Javiera Salazara z biura szeryfa hrabstwa Bexar uważa się, że Kriger wystrzeliła dwa strzały w jej portrety ślubne.

„Nie masz teraz po co wracać do domu. Naprawdę nie masz” – powiedział Kriger podczas jednej z rozmów FaceTime. – Ostatecznie nie będziesz miał nic.

Ostatni SMS do jej byłego brzmiał: „Pożegnaj swojego syna”.

21-sekundowy film odzyskany z jej telefonu pokazał Kriger i jej syna siedzących w rowie w parku, gdzie później odnaleziono ich ciała.

Czekając na odpowiedź załadować…

Zrodlo