Brittany Mahomes Brittany Mahomes po raz kolejny zachwyciła swoją publiczność, tym razem oszałamiającą przemianą, o której wszyscy mówili.
Była piłkarz i żona rozgrywającego Kansas City Chiefs, Patricka Mahomesa, pokazała swoje nowe, ogniście rude włosy na serii zdjęć na Instagramie, które oczarowały fanów i obserwujących.
Stylizowane przez utalentowaną specjalistkę od przedłużania i stylistkę fryzur Laurabeth Cabott, żywe fale syreny i ciężkie, warstwowe grzywki z zasłonami stanowiły śmiałe odejście od jej zwykłych blond loków.
Chociaż wygląda na to, że odważna fryzura może być peruką, Brittany w pełni przyjęła tę zmianę. „Czuję się pikantnie” – podpisała swój post na Instagramie, w którym eksperymentowała z różnymi fryzurami, w tym z bujną fryzurą i potarganym kokiem inspirowanym latami 90., który naprawdę uwydatnił jej rudowłosą lisicę.
Sesja metamorfozy nie zatrzymała się tylko na włosach. Makijaż Brittany, wykonany przez Bex Pichelmann, obejmował błyszczące usta w kolorze nude i brzoskwiniowy eyeliner w kształcie kociego oka, które uzupełniały jej oszałamiającą przemianę.
„Od niechcenia łamie internet” – skomentowała Bex post, wyraźnie pod takim samym wrażeniem jak fani.
Wybór strojów na sesję Brittany sięgał od swobodnej czarnej bandeau z odkrytymi absami i dżinsami po bardziej wypolerowane body z wycięciem pod szyją, co podkreślało jej wszechstronny styl.
W pewnym momencie odważnie pozowała topless, ozdobiona jedynie olśniewającym naszyjnikiem i masywną diamentową obrączką ślubną, na zdjęciu topless, które pojawiło się w karuzeli zdjęć.
Jej zwolennicy szybko wyrazili swój podziw. „W jej czerwonej epoce” – zachwycił się jeden z fanów, a inny napisał: „O tak! Żyj jak najlepiej”. Laurabeth, stylistka odpowiedzialna za tę stylizację, również wtrąciła zabawną notatkę: „Zostaw ich na RED”.
Oprócz przyciągających wzrok sesji zdjęciowych Brittany zawsze okazywała miłość do ważnych momentów w stylu glamour, ale jest też znana z tego, że dba o autentyczność swoich obserwujących.
W zeszłym miesiącu udostępniła selfie bez makijażu i opowiedziała o swoich ciągłych problemach ze skórą, prosząc o radę swoich obserwujących. „Wszelkie wskazówki przesyłam do mnie… dziękuję, przyjaciele” – napisała, dzieląc się „codziennym sprawdzianem rzeczywistości” i przypominając wszystkim, że nawet ikony stylu muszą mierzyć się z codziennymi wyzwaniami.
Poznaj najważniejsze i najgorętsze wiadomości, funkcje i profile gwiazd ze Stanów Zjednoczonych. Zarejestruj się, aby skorzystać z naszego HELLO! Newsletter Hollywood i otrzymuj go bezpośrednio do swojej skrzynki odbiorczej.