Kilka godzin po zakończeniu głosowania prezydent udał się ze Stambułu do Ankary, aby przemówić do narodu.

Turcy ukarali w niedzielę prezydenta Tayyipa Erdogana i jego partię w ogólnokrajowych wyborach lokalnych, które umocniły opozycję jako siłę polityczną i wzmocniły burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu jako głównego przyszłego rywala prezydenta.

Po przeliczeniu ponad połowy głosów Imamoglu prowadził z prawie 10 punktami procentowymi w wyścigu na burmistrza Stambułu, największego miasta Turcji, podczas gdy jego Republikańska Partia Ludowa (CHP) zachowała Ankarę i zdobyła dziewięć innych mandatów burmistrzów w dużych miastach w całym kraju.

Analitycy twierdzą, że Erdogan i jego partia AKP, która rządzi Turcją od ponad dwudziestu lat, wypadli gorzej niż przewidywały sondaże ze względu na rosnącą inflację, niezadowolonych wyborców islamistów, a w Stambule wpływ Imamoglu poza świecką bazę CHP.

„Przychylność i zaufanie, jakim darzą nas nasi obywatele, rzeczywiście zostały udowodnione” – powiedział 53-letni Imamoglu, były biznesmen, który wszedł do polityki w 2008 r. i obecnie jest postrzegany przez analityków jako potencjalny pretendent do prezydenta.

W stolicy Ankarze tysiące zwolenników zebrało się w nocy, machając flagami CHP podczas przemówienia burmistrza CHP Mansura Yavasa, który kolejnym ciosem wymierzonym w Erdogana rozgromił swojego konkurenta z AKP.

Erdogan prowadził intensywną kampanię przed wyborami samorządowymi, które analitycy określili jako miernik zarówno jego poparcia, jak i trwałości opozycji. Rozczarowujące wystąpienie prezydenta może sygnalizować zmianę w podzielonym krajobrazie politycznym największej gospodarki wschodzącej.

Kilka godzin po zakończeniu głosowania prezydent udał się ze Stambułu do Ankary, aby przemówić do narodu.

Według 79,77% urn wyborczych otwartych w Stambule, największym mieście Europy liczącym ponad 16 milionów mieszkańców, Imamoglu uzyskało 50,53% poparcia w porównaniu z 40,73% dla pretendenta AKP Murata Kuruma, byłego ministra w rządzie Erdogana.

Sondaże przewidywały zaciętą rywalizację w Stambule i możliwe straty elektrociepłowni w całym kraju.

Jednak częściowe oficjalne wyniki podane przez państwową agencję Anadolu wykazały, że AKP i jej główny sojusznik zrezygnowali z burmistrzów w 10 dużych miastach, w tym w Bursie i Balikesir na uprzemysłowionym północnym zachodzie.

Wyniki pokazały, że CHP prowadzi w całym kraju z prawie 1% głosów, co jest pierwszym od 35 lat.

Mert Arslanalp, adiunkt nauk politycznych na Uniwersytecie Bogazici w Stambule, powiedział, że była to „najpoważniejsza porażka wyborcza Erdogana od czasu dojścia do władzy w 2002 roku”.

„Imamoglu pokazał, że potrafi dotrzeć ponad głębokimi podziałami społeczno-politycznymi, które definiują turecki elektorat opozycji, nawet bez ich instytucjonalnego wsparcia” – powiedział. „To czyni go najbardziej konkurencyjnym politycznie rywalem reżimu Erdogana na szczeblu krajowym”.

POWSTANIE IMAMOGLU

W 2019 r. Imamoglu zadał Erdoganowi ostry cios wyborczy, kiedy po raz pierwszy wygrał Stambuł, kończąc 25 lat rządów AKP i jej islamistycznych poprzedników w mieście, w tym kadencję Erdogana na stanowisku burmistrza w latach 90. W tym roku CHP wygrał także Ankarę.

Prezydent odpowiedział w 2023 r., zapewniając swoim nacjonalistycznym sojusznikom reelekcję i większość parlamentarną pomimo trwającego od lat kryzysu związanego z kosztami utrzymania.

Analitycy twierdzą, że napięcia gospodarcze, w tym niemal 70% inflacja i spowolnienie wzrostu spowodowane agresywnym reżimem zacieśniającym politykę monetarną, skłoniły wyborców tym razem do ukarania AKP.

„Decydującym czynnikiem była ekonomia” – powiedział Hakan Akbas, starszy doradca w Albright Stonebridge Group. „Turcy domagali się zmian, a Imamoglu jest obecnie domyślnym wrogiem prezydenta Erdogana”.

Zwolennicy machający flagami przed budynkiem władz Stambułu oświadczyli, że chcą, aby Imamoglu rzucał wyzwanie Erdoganowi w walce o fotel prezydenta.

„Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Bardzo go kocham. Chcielibyśmy widzieć go jako prezydenta” – powiedziała Esra, gospodyni domowa.

Rosnące poparcie społeczne dla islamistycznej Partii Nowej Opieki Społecznej, która w sprawie konfliktu w Gazie przyjęła jeszcze bardziej twarde stanowisko wobec Izraela niż Erdogan, również osłabiło poparcie AKP. Partia odebrała Sanliurfę urzędnikowi AKP na południowym wschodzie.

Imamoglu został wybrany ponownie pomimo upadku sojuszu opozycji, któremu w zeszłym roku nie udało się obalić Erdogana.

Główna partia prokurdyjska, która w 2019 r. wspierała Imamoglu, tym razem wystawiła w Stambule własnego kandydata pod sztandarem DEM. Wyniki sugerują jednak, że wielu Kurdów odłożyło na bok lojalność partyjną i ponownie na niego głosowało.

Na południowym wschodzie, głównie kurdyjskim, DEM potwierdził swoją siłę, zdobywając 10 prowincji. W następstwie poprzednich wyborów państwo zastąpiło prokurdyjskich burmistrzów mianowanymi przez państwo „powiernikami” po poprzednich wyborach w związku z rzekomymi powiązaniami z bojownikami.

Do przemocy doszło wcześniej tego dnia, w tym jeden incydent na południowym wschodzie obejmujący starcia grup uzbrojonych w broń, kije i kamienie, w wyniku których jedna osoba zginęła, a 11 zostało rannych. W innym przypadku zginął jeden urzędnik sąsiedzki, czyli „muhtar”, kandydat, a cztery osoby zostały ranne został ranny w bójce – poinformował Anadolu.

Demiroren poinformował, że kilka innych osób zostało rannych w innych incydentach, jedna osoba została zastrzelona, ​​a dwie zostały ranne w noc poprzedzającą głosowanie w Bursie.

(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego.)

Czekając na odpowiedź załadować…

Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here