Nastolatka z USA zastrzeliła się z pistoletu funkcjonariusza na komisariacie policji

Przybyłe na miejsce pogotowie stwierdziło zgon dziewczynki.

Anioły:

Władze poinformowały w poniedziałek, że nastolatka śmiertelnie postrzeliła się z pistoletu zastępcy szeryfa w holu biura szeryfa w Kalifornii.

W niedzielny wieczór anonimowa dziewczyna zaczęła dobijać się do drzwi stacji w City of Industry niedaleko Los Angeles.

Gdy funkcjonariusze poszli otworzyć drzwi, dziewczynie udało się wyrwać jednemu z nich broń służbową.

„Nieletni rzucił się do holu, sięgnął po kaburę zastępcy funkcjonariusza i wziął ją w posiadanie” – oznajmiło biuro szeryfa hrabstwa Los Angeles w komunikacie prasowym.

„Doszło do bójki pomiędzy posłami a nieletnim uzbrojonym w broń palną posła” – czytamy w komunikacie.

„W czasie bójki nieletni doznał rany postrzałowej, którą sam sobie zadał”.

Przybyłe na miejsce pogotowie stwierdziło zgon dziewczynki.

Detektywi z wydziału zabójstw badali incydent, który według urzędników miał związek z telefonem otrzymanym przez funkcjonariuszy w związku z awanturami rodzinnymi.

Policja amerykańska jest rutynowo uzbrojona i zawsze nosi ją przy sobie.

Biuro szeryfa hrabstwa Los Angeles stwierdziło, że niedzielna ofiara śmiertelna „nie była incydentem w wyniku strzelaniny z udziałem zastępcy funkcjonariusza”, używając terminologii stosowanej w przypadku postrzelenia przez funkcjonariusza.

Brutalne starcia policji z obywatelami nie są w tym kraju rzadkością.

Z danych gazety „Washington Post” wynika, że ​​w ciągu ostatnich 12 miesięcy policja w całym kraju zastrzeliła ponad 1100 osób.

Liczby nie są oficjalne, ponieważ policja nie ma obowiązku zgłaszania incydentów rządowi federalnemu.

Policja i jej zwolennicy twierdzą, że powszechność posiadania broni w społeczeństwie amerykańskim oznacza, że ​​funkcjonariusze muszą zakładać, że osoby, z którymi mają kontakt, mogą być uzbrojone.

Broń palna pochłania co roku dziesiątki tysięcy ofiar śmiertelnych w Stanach Zjednoczonych – kraju, w którym jest więcej broni niż ludzi.

Sondaże pokazują, że większość Amerykanów opowiada się za bardziej rygorystycznymi przepisami dotyczącymi broni palnej, ale potężne lobby zajmujące się bronią palną i zmobilizowani wyborcy popierający silną kulturę posiadania broni palnej w kraju utrudniają działania Kongresu.

(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego.)

Czekając na odpowiedź załadować…

Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here