Bezkonkurencyjny. Ale Galán i Juan Lebron, najbardziej utytułowana para padelów na świecie od czasów Fernando Belasteguína i Pabla Limy, odbędzie swój ostatni taniec na swoim naturalnym terytorium: finał. To nawet nie jest kontrowersja, dużo po tym, czego doświadczono w „Major z Doha i „zemsta” „Wilka” na Garrido i Yanguas w Acapulcoani dokończonej separacji. Walczy o koronę z dominatorami 2023 roku i parą numer 1 „nowego padla”, Arturo Coello i Agustín Tapia.
Taki sam jak w przypadku pierwszego turnieju, P1 Riyadh Season, w którym Lebron-Galán wygrał i wydawało się, że ich historia miłosna będzie kontynuowana w czasie. Powróci w PNB Meksyku P1po wykazaniu wypłacalności w turnieju charakteryzującym się upałem i wczesnym rankiem jako oczywisty warunek.
Galán i Lebron pokonali „SuperPibes”, Franco Stupaczuka i Martína Di Nenno w pełnym dramatyzmu meczu. 7-6 2-6 6-2, w którym andaluzyjski zawodnik wyraźnie pokonał po dośrodkowaniu Argentyńczyka (Di Nenno). Kąty i rozwiązania chłopca z Puerto de Santa María są niemal nieograniczone.
Coello-Tapia, mistrzowie z Doha, będą ich rywalami. Występy pary numer 1 w Acapulco są w dalszym ciągu bezkonkurencyjne i kończą się po wyprzedzeniu Paquito Navarro i Sanyo Gutiérreza (6-3 i 7-5). Mniej dobitnie niż w Katarze, gdzie „Czarodziej Leków” nie wahał się zaznaczyć, że przy poziomie obu „robaków” jest to niemożliwe, ale przy tej samej wypłacalności.
Zaskakujący finał kobiet
Jeśli turniej mężczyzn spełnił oczekiwania, w finale kobiet zmierzą się z głowami seria numer 6 (Virginia Riera i Sofía Araujo) i numer 7 (Jessica Castelló i Claudia Jensen). Wspaniała przygoda Alejandra Alonso i Andrea Ustero dotarły do półfinału, przegrywając 4:6, 6:1, 6:4 z Rierą/Araujo także z powodu problemów fizycznych, których Alonso doznał w trzecim secie. Ale w finale i tak znajdzie się młoda kobieta: Claudia Jensen, która 21 lipca skończy 19 lat i jako para z Jessicą Castelló pokonała Delfinę Breę i Beę González w dwie godziny i 4 minuty z notą 7 – 5 6-3. Po dwóch tytułach w 2024 r. zdobytych przez Paulę Josemaríę i Ariego Sáncheza oraz czterech tytułach w 2023 r. podzielonych pomiędzy Brea/González (2), Josemaríę/Sánchez i Triay/Ortega (po jednym), Premier Padel będzie miał wówczas dwie nowe królowe.