Służba prasowa sądu podała, że najnowszym podejrzanym, który został tymczasowo aresztowany, był mężczyzna pochodzący z Kirgistanu, państwa środkowoazjatyckiego.
Urzędnicy podali, że nakazano mu przebywać w areszcie co najmniej do 22 maja, nie podając jednak szczegółowo, jakie zarzuty mu stawiano.
Czterech mężczyzn oskarżonych w niedzielę o przeprowadzenie ataku to obywatele Tadżykistanu, także zamieszkującego głównie muzułmańską Azję Środkową.
Trzej kolejni podejrzani – według doniesień pochodzących z tej samej rodziny i w tym co najmniej jednego obywatela Rosji – zostali w poniedziałek oskarżeni o przestępstwa związane z terroryzmem.
Do ataku w Moskwie, najkrwawszego od ponad dwóch dekad w Rosji, przyznało się Państwo Islamskie.
Prezydent Władimir Putin w poniedziałek po raz pierwszy przyznał, że za zeszłotygodniowym atakiem stoją „radykalni islamiści”, ale zasugerował, że są oni w jakiś sposób powiązani z Ukrainą.
Ukraina określiła oskarżenia, w które była zaangażowana, jako absurdalne.
AFP