Zwyciężczyni „Level Up” Big Brother Naija, Ijeoma Otabor, lepiej znana jako Phyna, publicznie zrezygnowała z nazwiska swojej rodziny.
Gwiazda reality show w tweecie ogłosiła, że publicznie rezygnuje z rodzinnego nazwiska Otabor. Według niej udowodniono, że nie ma rodziny i nikt nie wie, jak to się stało. Phyna dała jednak do zrozumienia, że nadal szuka odpowiedzi, a ostatnio nie było z nią łatwo.
Gwiazda reality show i aktorka powiedziała, że znajduje się w miejscu, w którym nie potrafi opisać, co czuje ani jak nazwać tego, przez co przechodzi. Zauważyła, jak często nią rzucano, gdy dorastała, ale była zbyt młoda, aby cokolwiek podejrzewać.
„Publicznie porzucam moje nazwisko rodowe OTABOR. Udowodniono, że tak naprawdę nie mam rodziny i nikt nie wie, jak to się stało. Wciąż jednak poszukuję odpowiedzi. Ostatnio jest ze mną ciężko. Jestem w miejscu, w którym nie potrafię nawet opisać tego, co czuję i jak nazwać to, przez co przechodzę. Powinienem był podejrzewać, że wchodząc na górę i sposób, w jaki byłem miotany, byłem krewny, ale chyba byłem za młody. Omo, głowa mi się rozdziera!!!!!!”.
Zobacz kilka reakcji poniżej,
Jedna z Kamaara napisała: „I myślisz, że ludzi w mediach społecznościowych to obchodzi? Każdy ma problemy!! Oszczędź nam stresu i zamknij się
Jedna z Kween_Esther napisała: „Nikt nie rozumie, jak to boli, gdy rodzina nie wspiera Cię
Jedna z msvera Chidera napisała: „Rób, co musisz, kochanie, niektórzy z tych dorosłych w ogóle nie mieli po co rodzić.
Jeden z nich napisał: „To yawa ty i twojej rodziny. Każdy z nas ma swoje sprawy rodzinne
Jedna z Gritty Nazy napisała: „Czy tylko ja zrozumiałam, że ten artykuł oznacza, że dowiedziała się, że nie jest biologiczną córką swoich rodziców?”.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku ojciec Phyny udzielił wywiadu mediom, w którym opowiedział o swoich przejściach z córką, która, jak twierdził, porzuciła go po wygraniu programu. Ujawnił, że Phyna złożyła mu obietnice, których nie dotrzymała, i nie widziała jej od czasu wygranej w programie.
W reakcji na to gwiazda reality show skrytykowała media za dręczenie jej SMS-ami i telefonami, gdy opowiadała o swoich przeżyciach jednemu z reporterów. Phyna wyjawiła, że po raz pierwszy w historii draglingu płakała i to ją wzruszyło. Po śmierci oddała także swoje ciało rodzinie, aby je spożywała.
DeeOne, aktorka komediowa, zaoferowała ojcu gwiazdy reality show N500 tys. Pragnienie wydaje się cieniem gwiazdy rzeczywistości, upomniał ją, aby przestała żyć udawanym życiem.