Rex Ryan wyjaśnia, „co mnie oddzieli” od innych kandydatów do odrzutowca

(Zdjęcie: Jeff Zelevansky/Getty Images)

New York Jets znajdują się na znajomym terytorium, a ich sezon gwałtownie się pogarsza, a rekord 3-8 zbliża się do 12. tygodnia.

Organizacja dokonała już gruntownych zmian, rozstając się z głównym trenerem Robertem Salehem i dyrektorem generalnym Joe Douglasem.

Teraz właściciel Woody Johnson stoi przed rosnącą presją, aby wyznaczyć nowy kurs dla franczyzy.

Podczas gdy spekulacje krążą wokół potencjalnych następców, takich jak Bill Belichick, Mike Vrabel czy Jon Gruden, pojawił się głos z przeszłości Jets.

Rex Ryan, były główny trener drużyny, w dalszym ciągu wyraża zainteresowanie powrotem na ławkę rezerwowych na stadionie MetLife, szczególnie głośno po niedawnej porażce z Indianapolis Colts.

Ryan niedawno przedstawił swoją sprawę z charakterystyczną pewnością siebie.

„Nikt nie widział drużyny, która będzie grać tak mocno, jak ta drużyna będzie grać w przyszłości, zaufaj mi, jeśli jestem odpowiednim gościem. Zaufaj mi. … To właśnie oddzieli mnie od wszystkich innych gości, których sprowadzisz. Twoich Grudensów czy kogokolwiek innego. Daj mi spokój. To nie są New York Jets. Zależy mi wyłącznie na Jets” – powiedział Ryan za pośrednictwem ESPN New York.

Obecny analityk ESPN odrzucił koncepcję całkowitej zmiany składu, utrzymując, że obecna pula talentów ma wszystko, czego potrzeba, aby odnieść sukces.

Jego pełna pasji mowa skupiała się na przywróceniu intensywności, która charakteryzowała jego poprzednią kadencję.

„A najwspanialsze jest to, że dostajesz drugą szansę, a to nie zdarza się zbyt często. Cóż, kiedy tak się dzieje, jest to zazwyczaj wyjątkowe. Dowiemy się więc, czy dostanę tę szansę, czy nie. Jeśli nie, mam nadzieję, że mają na miejscu naprawdę świetnego faceta, bo nadal chcę być fanem Jets. Nadal chcę być, ale kiedy się rozglądam, wiem, że nikt nie jest lepszy ode mnie” – powiedział Ryan.

Jego poprzednia przygoda z Jets to historia obiecujących wyników, po których nastąpił stopniowy upadek.

Jego kadencja rozpoczęła się od niezwykłego sukcesu, prowadząc zespół do kolejnych występów w meczach o mistrzostwo AFC w pierwszych dwóch sezonach, co stanowi najwyższy wynik w najnowszej historii franczyzy.

Jednak dynamika nie mogła zostać utrzymana i Ryan odszedł z bilansem 46-50, zanotowując porażki w dwóch z ostatnich trzech lat w związku z pogorszeniem się kultury zespołu.

NASTĘPNY:
Były zawodnik Packers wymienia możliwe miejsce docelowe dla Aarona Rodgersa



Zrodlo