Podczas dnia medialnego mistrzostw NWSL gracze Washington Spirit i Orlando Pride wydawali się podekscytowani – ale niezbyt podekscytowani – możliwością zmierzenia się ze sobą w ostatnią sobotę. Wielu graczy wspomniało o znalezieniu równowagi pomiędzy sukcesami w półfinałach a finałem, a jednocześnie o tym, aby wybrać odpowiedni moment i intensywność, tak aby emocje pomagały, a nie przeszkadzały.
Obie drużyny miały ciekawe drogi do finału, przy czym Spirit szedł aż do rzutów karnych i trzykrotnie obronił Aubreya Kingsbury, a Pride ostatecznie otworzył się i objął prowadzenie na Current, ale musiał wytrzymać 18 minut przerwy, zanim mógł przypieczętować zwycięstwo.
W przypadku drużyny Pride było wiele refleksji na temat bezprecedensowego sezonu, jaki mieli za sobą, i tego, ile pracy włożono w ten moment, w tym na temat ich wiodącej w lidze obrony, w której wystąpiła Obrońca Roku Emily Sams.
„Nie wiem, co to jest” – powiedział Sams zapytany, co w jednostce defensywnej Dumy sprawiło, że grali przez cały sezon. „Myślę, że uwielbiam grać z Kylie (Strom). Odbyliśmy na ten temat rozmowy i myślę, że dzięki temu – wraz z Anną (Moorhouse) centrum naszej obrony – jest to solidny element naszej obrony, tylko dlatego, że oboje bardzo lubimy ze sobą grać i poznaliśmy wzajemne tendencje. Myślę, że postrzegamy tę grę bardzo podobnie. Myślę, że to w dużym stopniu się do tego przyczynia, ale myślę, że to tylko chemia.
„Istnieje powód, dla którego to, czego zrobiliśmy w tym roku, nie zostało nigdy wcześniej zrobione i może nie zostać zrobione ponownie” – powiedział Strom. „Myślę, że w pełni rozumiemy, że to, co zrobiliśmy, jest niesamowite. Nie sądzę, że w przyszłym roku będziemy rozpoczynać okres przedsezonowy i mówić sobie: „Hej, będziemy 24 mecze bez porażki”. Naszym celem nie będą takie szalone rzeczy. Myślę, że powodem, dla którego pobiliśmy wszystkie te rekordy i mieliśmy niesamowity sezon, było to, że martwiliśmy się procesem, a nie wynikiem.
Częścią tego procesu jest oczywiście praca w defensywie, którą włożył w zespół były obrońca i główny trener Seb Hines. Orlando to jednak także zespół, który może uderzać w trakcie przygotowań, w przejściach, bezpośrednich podaniach lub szerokiej grze, co sprawia, że trudno przewidzieć, jak zakończy się starcie nr 1 z nr 2.
„Myślę, że mamy dużą różnorodność w ataku i to jest nasza największa siła” – powiedział Kerry Abello. „Jeśli ktoś nas zamknie, pójdziemy prosto w środek. Myślę, że największą rzeczą (Waszyngtonu) są groźby w ataku z (Trinity) Rodmanem i (Rosemondem) Kouassim, że wiemy, że będziemy trochę podłamani.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Mistrzostwa NWSL: Jak łączą się Orlando Pride i Washington Spirit
Dla Spirit wyraźnym wydarzeniem popołudnia był debiutant roku, Croix Bethune, który również odebrał nagrodę Pomocnika Roku. Cały zespół przyszedł przygotowany z koszulkami, które wszyscy włożyli przed pozowaniem do zdjęcia grupowego na scenie (właścicielka Michele Kang grała razem z nią, choć zdecydowała się trzymać koszulkę, zamiast nakładać ją na znacznie modniejszy zestaw niż Nike dres noszony przez zawodników).
Wielu graczy Spirit mówiło o zmianach zachodzących w ciągu sezonu, ale jednym z innych głównych wątków zbliżających się do tych mistrzostw jest znakomita gra ich debiutantów — w tym Bethune, ale z pewnością nie ogranicza się do niej.
Pomocnik Hal Hershfelt powiedział w czwartek, że reszta zespołu od pierwszego dnia spodziewała się, że choć wiadomo, że klasa debiutantów jest młoda, nie zmieniło to niczego. Według Hershfelta brzmiała wiadomość: „Nie będziemy was traktować jak nowicjuszy”.
„Oczekują, że wywrzesz wpływ, tak jak zrobiłby to każdy inny gracz w każdym innym wieku” – powiedziała. „To podbudowało naszą pewność siebie. Wierzą w nas.”
Zaangażowanie zespołu było kolejnym stałym tematem, niezależnie od tego, o czym mówił gracz – ale zespół czuł się też przygotowany przez cały sezon na wszelkie stojące przed nim wyzwania, mimo że zmiany były ciągłe.
Pierwszym przykładem, jaki podał Andi Sullivan, było półfinałowe zwycięstwo nad Gotham.
„Czuliśmy się przygotowani. Czuliśmy, że mieliśmy dynamikę w grze, chociaż czasami druga drużyna, zwłaszcza jeśli straciła jednego zawodnika, chciała po prostu dotrzeć do rzutów karnych” – powiedziała.
Ale na to też byli przygotowani. „Podeszliśmy do tego w sposób, w jaki chcieliśmy, i czułem się naprawdę pewnie”.
„Nie zdawałem sobie sprawy, ile zmian i bitew musieliśmy pokonać, dopóki nie zadano mi tych pytań” – powiedział Casey Krueger, odnosząc się do zmiany trenera zespołu w środku sezonu i licznych kontuzjowanych zawodników. „Myślę: «Wow, naprawdę musieliśmy przez wiele przejść». Myślę, że to tylko ilustruje, jak dobrze liderzy wzmocnili się w zespole, jak dobrze klub sobie poradził, aby przejście odbyło się tak płynnie, żeby wyglądało na to, że… no wiesz, nawet nie myślałem o tych wszystkich rzeczach, które przeszliśmy.”
The Pride and the Spirit zmierzą się ze sobą o ostatnie trofeum roku w sobotni wieczór w Kansas City na stadionie CPKC o 20:00 czasu wschodniego. Mecz zostanie wyemitowany w telewizji CBS.
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Stephen M. Dowell / Orlando Sentinel / Tribune News Service za pośrednictwem Getty Images)