Groźba ruiny w Sixers: szatnia wskazuje na Embiida

Rozpoczęli sezon jako jeden z faworytów do tytułu dzięki zakładowi postawionemu w okresie przygotowawczym. Podpisali kontrakt z wieloma weteranami (Drummond, Gordon) już supergwiazda (Paweł George), aby spróbować wrócić do niektórych Finały NBAw miejscu, w którym nie byli od 2001 roku.

Jednak po 13 meczach od rozpoczęcia projekt wydaje się zepsuty i Atmosfera w zespole nie mogła być gorsza. Pomiędzy kontuzjami a złą grą, Filadelfia nie startuje i już jest najgorszą drużyną w NBA z bilansem 2-11, nawet z Waszyngton.

Po ostatniej porażce w Miami106-89, w szatni trenowanej przez zespół drużyny pojawiły się nerwy Nick Pielęgniarka. Według ESPN, jednego z weteranów zespołu, Kyle’a Lowry’egoto ten, który zwołał zebranie zawodników, na którym ostatecznie wszyscy wzięli na siebie odpowiedzialność za zły wizerunek drużyny w pierwszym miesiącu rozgrywek.

W pewnym momencie Tyresa Maxeya wskazał Joela Embiida któremu zarzucał”spóźnianie się na wszystko, co dotyczy zespołu„. Embiid odpowiedział swojemu koledze z drużyny „czasami zespół nie rozumie, w co próbuje grać”. Iskry poleciały między nimi.

Nie zabrakło także komentarzy pod adresem trenera. Gracze z Szóstki Poprosili zespół techniczny o „Będę ciężej trenować zespół„. Z kolei Pielęgniarka Zwrócił się do zawodników i poprosił ich, aby „Bardziej skupiali się na treningu„.

Chociaż to wiadomo Maxey y Embiid Mają dobre relacje w zespole, dyskusja między nimi pokazuje jedynie kierunek (lub jego brak), jaki obrał zespół pogrążony w głębokim kryzysie wyników i gry. Maxey Nie grał od 7 listopada ubiegłego roku, ale oczekuje się, że ponownie zagra w tym tygodniu. Być może jego powrót pomoże w powrocie do zdrowia Filadelfia.



Zrodlo