Robert Thomas powróci do składu St. Louis Blues we wtorkowy wieczór przeciwko Minnesota Wild po opuszczeniu 12 meczów ze względu na złamaną kostkę.
Thomas doznał kontuzji, blokując strzał przeciwko Winnipeg Jets 22 października. Dzień później przeszedł do kontuzjowanego rezerwowego, a The Blues ogłosili, że zostanie ponownie oceniony za cztery do sześciu tygodni. Jego wtorkowy powrót zajmie niecałe cztery tygodnie.
„To frustrująca nieobecność, ale dużo w siebie zainwestowałem i jestem całkiem zadowolony z wyniku oraz tak szybkiego powrotu do gry” – powiedział Thomas. „Jestem podekscytowany powrotem do składu i nie mogę się doczekać, aby stanąć do okopów z chłopakami”.
Thomas wrócił na lód w zeszłym tygodniu, aby jeździć na łyżwach z drużyną The Blues. Następnie towarzyszył klubowi w jego trzymeczowej wycieczce do Buffalo, Bostonu i Karoliny, ale nie zagrał. We wtorek powiedział, że niekoniecznie jego celem jest tak szybki powrót do gry, ale zaczął czuć się na tyle dobrze, że mógł to rozważyć.
„Po prostu podejście z dnia na dzień” – powiedział Thomas. „W ciągu ostatnich kilku dni zacząłem czuć się lepiej i osiągnąłem punkt, w którym czułem się wystarczająco komfortowo dla wszystkich, że byłem gotowy na wyjazd.
„Oczywiście różne rzeczy mogą się wydarzyć, ale wszystko jest na poziomie, na którym zarówno ja, jak i lekarze czujemy się komfortowo, a to jest najważniejsze”.
We wtorkowym porannym meczu Thomas skupił się w górnej linii drużyny The Blues, z Pavelem Buchnevichem na lewym skrzydle i Jordanem Kyrou na prawym skrzydle. Zajmował także pozycję punktową w grze nr 1 w przewadze zespołu.
The Blues mają bilans 4-7-1 bez Thomasa w składzie i 4-3-0 z nim.
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Sean M. Haffey / Getty Images)