Joe Scarborough twierdzi, że reakcja na spotkanie Donalda Trumpa pokazała „ogromny rozdźwięk” między mediami społecznościowymi a „prawdziwym światem”

Dzień dobry Józku gospodarz Joe Scarborough bronił spotkania jego i żony Miki Brzezińskiego z Donaldem Trumpem, twierdząc, że pomimo ostrej reakcji w Internecie „przez cały dzień był zalewany telefonami od ludzi”.

„Wczoraj po raz pierwszy zobaczyłem, jak ogromny był rozdźwięk między mediami społecznościowymi a prawdziwym światem, ponieważ przez cały dzień byliśmy zalewani telefonami od ludzi, dosłownie z całego świata, bardzo pozytywnych i bardzo wspierających” – Scarborough powiedziała widzom.

Scarborough powiedział w poniedziałek, że on i Brzeziński spotkali się z Trumpem w piątek w Mar-a-Lago, co określili jako „wznowienie” komunikacji z prezydentem-elektem. Powiedzieli, że spotkanie było okazją do wyrażenia obaw m.in. w związku z atakami Trumpa na media, ale wieść o ich odprężeniu szybko wywołała reakcję w Internecie.

W X krytyk medialny Jeff Jarvis nazwał poranne spotkanie Joe-Trump „zdradą ich kolegów, demokracji i nas wszystkich”. To obrzydliwy przejaw pokory z góry”.

Scarborough rzeczywiście otrzymał wsparcie od Al Sharptona, osobowości MSNBC, który powiedział, że Trump „będzie prezydentem”. Jeśli możesz się z nim spotkać, spotkaj się z nim. Dla mnie nie różni się to od sytuacji, gdy ludzie pytali mnie: „Po co Kamala Harris miałaby rozmawiać”. [Fox News anchor] Breta Baiera? Sharpton powiedział jednak, że Trump zadzwonił do niego po zwycięstwie w 2016 r., ale nie spotkał się z nim, ponieważ „czułem, że będzie to sesja zdjęciowa”.

„To, co musimy zrobić, to zająć się problemami, które [are ] będzie miało wpływ na ludzi” – powiedział Sharpton, dodając, że ma nadzieję, że Scarborough poruszy z Trumpem kwestię, dlaczego do jego gabinetu nie nominowano żadnych osób rasy czarnej.

„Zamiast tego, kto mówi, zajmijmy się tym, o czym mówimy” – powiedział Sharpton.

W ostatnich latach Dzień dobry Józku gospodarze ostro krytykowali Trumpa, porównując jego karierę do rozwoju faszyzmu. Trump tymczasem ogłosił, że spotkanie to jest okazją do pogratulowania mu zwycięstwa w wyborach prezydenckich.

Trump powiedział Fox News Digital, że na spotkaniu „omówiono wiele spraw i bardzo doceniam fakt, że chcieli otwartej komunikacji. Pod wieloma względami szkoda, że ​​nie zrobiono tego dawno temu”.

Trump powiedział także Fox News Digital, że „aby uczynić Amerykę znów wielką, bardzo ważne, jeśli nie niezbędne, jest posiadanie wolnych, uczciwych i otwartych mediów lub prasy”. Jednak w swoich komentarzach przedstawił także sposób, w jaki według niego jest traktowany. Powiedział Fox News Digital, że czuje, że ma „obowiązek wobec amerykańskiego społeczeństwa i samego naszego kraju bycia otwartym i dostępnym dla prasy”.

„Jeśli jednak nie zostaniemy potraktowani sprawiedliwie, to się skończy. Media są bardzo ważne dla długoterminowego sukcesu Stanów Zjednoczonych Ameryki”.

Prezydent elekt powiedział też, że jest otwarty na inne spotkania z krytykami, ale udzielił też ostrzeżenia.

Trump powiedział, że „chociaż wielu innych wzywa do spotkań, ja nie szukam zemsty, popisu ani zniszczenia osób, które potraktowały mnie bardzo niesprawiedliwie lub nawet źle ponad zrozumienie. Zawsze staram się dawać drugą, a nawet trzecią szansę, ale nigdy nie chcę dawać czwartej szansy – tutaj ja trzymam rękę na pulsie”.

The Dzień dobry Józku spotkanie z Trumpem wywołało alarm w mediach społecznościowych, że MSNBC próbuje pozyskać łaski prezydenta-elekta, biorąc pod uwagę, że prezydent-elekt uczynił tę sieć częstym celem ataków, podobnie jak jej spółka macierzysta, Comcast.

W CNN John Berman zastępuje Abby Phillip WiadomościNoc w poniedziałek otworzył program, mówiąc widzom: „Jestem John Berman. Znacie mnie z porannego programu w telewizji kablowej, choć nie z tego, w którym wkrótce mógłby wystąpić sekretarz obrony, który zapłacił kobiecie, która oskarżyła go o napaść na tle seksualnym, ani z tego, który właśnie wysłał dwie prezenterki do Mar-a-Lago, a potem o tym mówił jakby to był szczyt w Jałcie”.

Zrodlo