ST. LOUIS — Reprezentacja mężczyzn USA dała występ w poniedziałkowym meczu, wygrywając 4:2 z Jamajką i po raz czwarty z rzędu awansowała do półfinału Ligi Narodów CONCACAF.
Stany Zjednoczone rozpoczęły mecz z przewagą bramkową w pierwszym meczu, ale zagrały jeden z najlepszych meczów w zeszłym roku, aby do przerwy objąć trzybramkowe prowadzenie, a następnie zapewnić sobie zwycięstwo.
Przez pierwsze 45 minut posiadanie piłki było płynne i kontrolowane, a Jamajka wyglądała na przytłoczoną. Christian Pulisic otworzył sytuację w 14. minucie, kiedy bezbłędnie wykończył długą piłkę zagraną przez Westona McKenniego, a następnie w 33. minucie zdobył drugiego gola po ładnej kombinacji prawym skrzydłem, podczas której podanie McKenniego przez środek zostało stłuczone przez Strzały Tannera Tessmanna i Pulisica odbiły się od dalekiego słupka.
Ricardo Pepi podwyższył na 3:0 w 42. minucie, trafiając w dalszy słupek tuż nad polem karnym, a Tim Weah dołożył czwartą bramkę w drugiej połowie. Jamajka strzeliła dwa gole, ale Stany Zjednoczone w dużej mierze kontrolowały mecz.
Było to spektakularne zwycięstwo w pierwszym meczu Mauricio Pochettino u siebie w roli menadżera reprezentacji narodowej.
Stany Zjednoczone zagrają w półfinale Ligi Narodów w marcu i chcą obronić tytuł mistrzowski trzy razy z rzędu.
Gwiazdy USMNT wyróżniają się
Gdy Stany Zjednoczone przygotowują się do mistrzostw świata w 2026 r., ich nadzieje będą wiązać głównie z najważniejszymi zawodnikami w drużynie. Pulisic był gwiazdą zespołu, ale McKennie odegrał kluczową rolę na kilku pozycjach w reprezentacji USA w ostatnim półtora cyklu, a Weah był spokojnie produktywnym zawodnikiem.
W poniedziałkowy wieczór przeciwko Jamajce to właśnie to trio graczy poprowadziło USA do zwycięstwa.
Pulisic strzelił gola otwierającego, a jego strzał został odbity i wpadł do drugiej bramki. Strzelił także czwartego gola, zatrzymując obrońcę z Jamajki i podając piłkę do Yunusa Musaha, który po dośrodkowaniu Weaha znalazł się na finiszu.
Weah, który wystąpił w reprezentacji USA po raz pierwszy od czasu swojej kosztownej czerwonej kartki w meczu Copa America przeciwko Panamie, strzelił czwartego gola dla USA, ale był także stale niebezpieczny w grze kombinowanej z Pulisiciem na lewym skrzydle.
McKennie odegrał w tym okienku wyższą centralną rolę pod wodzą Pochettino i powiedział, że w tym tygodniu cieszy się, że ma szansę być bardziej niebezpieczny. W poniedziałkowym meczu przeciwko Reggae Boyz udowodnił, że czasami jego podania mogą być jego najlepszą cechą. McKennie wybrał Pulisica na finisz przy pierwszym golu, a jego dośrodkowanie również pomogło przy drugim.
McKennie i Pulisic wyszli razem w 69. minucie przy ogromnej owacji ze strony kibiców.
Do najciekawszych momentów występu w pierwszej połowie należał fakt, jak Amerykanie zdobywali przewagę, gdy byli przy piłce.
Lewy obrońca Antonee Robinson przeszedł do odwróconej roli obok Tessmanna, podczas gdy Yunus Musah spadł z roli prawego pomocnika na niższą pozycję. Prawy obrońca Joe Scally następnie przeniósł się wyżej. Na lewym skrzydle Pulisic trafił w pole karne opuszczone przez Robinsona, a Weah pozostał na lewym skrzydle nad Pulisiciem.
Rotacja zdawała się zdezorientować Jamajkę i stworzyła przestrzeń, zwłaszcza dla Pulisica i Weaha, którzy spowodowali problemy na lewej stronie. To ostatecznie otworzyło więcej przestrzeni po prawej stronie, a McKennie wykorzystał tę okazję i pomógł w zdobyciu drugiego gola.
Było to nowe zagranie ze Stanów Zjednoczonych pod wodzą Pochettino, ale wydawało się, że zarówno neutralizuje grę Jamajki na skrzydle, wyciągając zawodników z pozycji, jak i tworzy więcej przestrzeni dla Pulisica do prób łączenia i tworzenia sytuacji w niebezpiecznych przestrzeniach.
Stany Zjednoczone zmieniły ustawienie w drugiej połowie, a Pulisic pozostał w bardziej centralnej roli.
Tessmann wygląda solidnie
Po raz drugi startując w środku pola pod wodzą Pochettino, Tessmann dokonał solidnej zmiany w środkowej roli, chcąc zapewnić sobie pracę w drużynie USA.
Stany Zjednoczone poszukiwały większej liczby opcji pomocnika, aby stworzyć rywalizację na środku pola, zwłaszcza że Pochettino zdecydował się zagrać Musaha w szerokiej roli, a Tyler Adams wciąż wraca do formy. Tessmann został powołany na październikowy obóz późno, ale zaliczył solidną porażkę z Meksykiem, co zapewniło mu więcej szans w tym miesiącu.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Wywiad z Tannerem Tessmannem: Lyon, igrzyska olimpijskie – i trzy teksty, które zmieniły wszystko
W zeszłym tygodniu Tessmann dobrze spisał się na wyjazdowym meczu na Jamajce – Pochettino powiedział, że widać w nim ogromny potencjał – a były wychowanek FC Dallas zaliczył kolejny dobry występ w meczu u siebie, grając u boku McKenniego. Wykonał 73 z 74 podań, pięć razy odzyskał piłkę, wygrał dwa pojedynki i jeden przechwyt, a jego manekin pomógł w zdobyciu drugiego gola w USA, zamrażając jamajskich obrońców i pozwalając Pulisicowi trafić do siatki.
Co dalej?
Pochettino będzie miał okazję pracować ze swoją czołową grupą zawodników dopiero w marcu, ale Stany Zjednoczone zorganizują styczniowy obóz i rozegrają w jego ramach mecze towarzyskie, m.in. z Wenezuelą 18 stycznia w Fort Lauderdale.
(Zdjęcie górne: Omar Vega / Getty Images)