Mike’a Tysona przegrał walkę z influencerem Jake Paulale 58-latek zyskał powszechny podziw dzięki swojej odporności przez cały ośmiorundowy mecz.
Jednak jego były trener, Jeff Fenech, wyraził ubolewanie po tym, jak namawiał ludzi, aby obstawiali, że legendarny bokser wygra mecz z Paulem.
Mike Tyson nazwał to przeżycie zwycięstwem, wyrażając wdzięczność za ponowne wejście na ring pomimo problemów zdrowotnych.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Jeff Fenech przyznaje, że ubolewa nad porażką Mike’a Tysona z Jake’em Paulem
W wywiadzie dla „Today” należącego do Australia Nine Jeff Fenech, były trener Tysona, przyznał, że był przytłoczony telefonami po tym, jak namawiał „tak wiele” osób, aby w ubiegły piątek obstawiały walkę boksera z Jake’em Paulem.
Po długo oczekiwanym starciu w wadze ciężkiej, które odbyło się na stadionie AT&T w Arlington w Teksasie i zakończyło się zwycięstwem 27-letniego Paula przez jednogłośną decyzję nad 58-letnim Tysonem po ośmiu rundach, Fenech wyraził swój żal, stwierdzając: „Tak, byłem [surprised].”
„Tyle osób do mnie dzwoniło i tak wiele osób straciło przeze mnie pieniądze. Jest mi naprawdę wstyd” – dodał w rozmowie z „The Telegraph”. Poczta nowojorska.
Pomimo porażki Tysona Fenech upierał się, że w walce nie liczył się tylko wynik.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
„To mogła być straszna walka, ale to, co reprezentował i co próbował zrobić, to nie tylko pokazanie ludziom, że potrafi walczyć, on próbuje pokazać ludziom, że w wieku 58 lat można ciężko pracować” – wyjaśnił. „Zmienił całe swoje życie i myślę, że o to właśnie chodzi. Reszta rzeczy znacznie przewyższa walkę”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Jeff Fenech ostrzega Mike’a Tysona przed powrotem na ring
Fenech, który wcześniej współpracował z Tysonem, łącznie z jego ostatnią walką w 2005 roku z Kevinem McBridem, po której Tyson przeszedł na emeryturę z rekordem 50 zwycięstw i sześciu porażek, wierzył, że Żelazny Mike ma potencjał, aby zapewnić sobie jedno z najszybszych zwycięstw w karierze. karierę, jeśli podejdzie do niej właściwie.
Jednak po porażce Tysona z Paulem Fenech ujawnił, że kilka razy rozmawiał z byłym mistrzem wagi ciężkiej, co zniechęciło Tysona do ponownego wejścia na ring.
„Moja rada jest taka, że nie musisz tego robić ponownie” – stwierdził Fenech. „Mówi o chorobie… ale mając 58 lat i pracując tak jak on, bardzo trudno jest zachować zdrowie. Czasami przesadzasz i spalasz silnik”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Mimo to Fenech pozostaje pod wrażeniem transformacji Tysona. Powiedział: „Jestem bardzo dumny z tego, jak Mike zmienił jego życie i jak ponad 100 milionów ludzi oglądało to w domu. Chociaż wszyscy z nas walczący, ludzie mogą powiedzieć, jaka to była okropna walka, większość ludzi uważa, że była to wspaniała walka. pracę, którą wykonał Mike Tyson.”
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Obecny trener legendarnego boksera również wyraził zdziwienie jego stratą
Rafael Cordeiro, trener Tysona, mówił niedawno o sobotniej walce na stadionie AT&T, wyrażając wdzięczność, że ikona boksu może teraz po miesiącach intensywnych przygotowań skupić się na spędzaniu czasu z rodziną.
„Pracowaliśmy na tę chwilę przez siedem miesięcy. Naprawdę wierzyłem, że odniesiemy to zwycięstwo przed walką. Nigdy nie prosił o rezygnację” – powiedział Cordeiro. Codzienna poczta.
Pomimo porażki Cordeiro podkreślił trwałe dziedzictwo Tysona: „On (Tyson) jest mistrzem ludzi. Zainspirował wiele osób poza ringiem. Co najważniejsze, Mike wraca do domu, do swoich bliskich”.
Mike Tyson ujawnia, że był bliski śmierci po przegranej walce z Jake’em Paulem
W okresie poprzedzającym mecz bokserski z Paulem Tyson stanął w obliczu poważnych problemów zdrowotnych, w tym ciężkiego nawrotu choroby wrzodowej, który wymagał przełożenia walki, pierwotnie zaplanowanej na 20 lipca.
Po meczu ikona boksu udała się do X, aby podzielić się szokującym odkryciem.
„To jedna z tych sytuacji, kiedy przegrałeś, ale mimo to wygrałeś” – zaczął. „Jestem wdzięczny za wczorajszy wieczór. Nie żałuję, że po raz ostatni wyszedłem na ring. Prawie umarłem w czerwcu”.
Tyson dodał: „Miałem 8 transfuzji krwi. Straciłem połowę krwi i 25 funtów w szpitalu i musiałem walczyć, aby wyzdrowieć, aby walczyć, więc wygrałem. Moje dzieci widziały, jak stoję łeb w łeb i kończę 8 rund z utalentowanym wojownikiem o połowę mniejszym ode mnie wiek przed wypełnionym po brzegi stadionem Dallas Cowboy to przeżycie, o które żaden mężczyzna nie ma prawa prosić. Dziękuję.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Fani chwalą legendę boksu za inspirację po walce z Jake’em Paulem
W odpowiedzi na szczery post Tysona Paul skomentował: „Kocham cię, Mike. To był zaszczyt. Jesteś inspiracją dla nas wszystkich”.
Fani napływali także z wyrazami podziwu i szacunku dla legendy boksu. „Zawsze będziesz dla mnie najlepszym bokserem wszechczasów” – napisał jeden z fanów. „Obserwowałem cię przez całe życie. Nikt nawet nie jest blisko. Dziękuję, że jesteś. Szkoda, że nie mogłem cię poznać osobiście”.
Inny dodał: „Jesteś GOAT Tyson. Mam nadzieję, że jeszcze raz zobaczysz mnie w innych przedsięwzięciach poza boksem. Przychodzi mi na myśl Mike Tyson Mysteries”.