Scaloni widzi „finał” przeciwko Hiszpanii: "To nie jest łatwe…"

Argentyński trener, Lionel Scaloni wziął udział w konferencji prasowej przed meczem swojej drużyny z Peru w dwunastym dniu południowoamerykańskich eliminacji do mistrzostw świata 2026.

Trener Albiceleste mówił między innymi o meczu, który Argentyna musi rozegrać z Hiszpanią, w tzw Bardzo ostatecznestarcie aktualnego mistrza Copa América z Pucharem Europy. Mecz, w którym Scaloni wcale nie jest pewien, czy zostanie rozegrany. „Przyszłoroczna Finalissima nie będzie łatwa, ponieważ Hiszpania gra o kwalifikacje do Pucharu Świata. Mimo całego kalendarza, jaki istnieje, nie widzę go. Zobaczymy. Przychodzimy na jutrzejszy mecz z poczuciem, że byliśmy razem dużo, podczas gdy wcześniej było tak, jakbyśmy widzieli ich niewielu. Jeśli dodać do tego mecze swoich klubów, nie mają odpoczynku. Jest to temat, o którym dużo się mówi. Od czerwca dużo graliśmy„, wyraził.

Ponadto naturalny trener Pujato wypowiedział się na temat sytuacji Messiegoktóry zakończył już sezon w Interze Miami i Do rywalizacji wróci dopiero w 2025 roku. „W przypadku Leo jest zupełnie inaczej. Zawsze graj, nawet jeśli musisz odpocząćale nie myślimy o tym dalej. Ważne jest, aby mieli ciągłość. „Argentyńczyk uważa za normalne to, że nie był w najlepszej formie z powodu zbyt wielu meczów i krótkiego odpoczynku”.Rok Leo to rok zawodnika, który rozegrał wiele meczówktóry był zwykle dostępny, a pomiędzy którym odbywał się Copa América. Trudno mu być gotowym na 100% i nie mieć problemów. Uważam to za normalne. Doznał kontuzji, ale ogólnie zawsze spisał się u nas dobrze” – dodał.

Trudno mu być gotowym na 100% i nie mieć problemów. Uważam to za normalne

Scaloni kontra Leo Messi

Argentyna przybywa na kolejne spotkanie po przegrał 2:1 z Paragwajem na stadionie Defensores del Chaco. Porażka, która nie martwi Scaloniego. „Zawsze lepiej jest wygrać, ale prawdą jest, że są sposoby i sposoby na przegraną. W większości przypadków nam się to udawało, a zespół zapewniał nam dobre samopoczucie. Przegrana ze świadomością, że przeciwnik był lepszy, to nie to samo, co przegrana ze świadomością, że zrobiłeś, co musiałeś. W końcu taka jest piłka nożna i gdyby wygrywał zawsze ten, kto gra najlepiej, byłoby bardzo nudno„zauważył.



Zrodlo