Książę Harrywyznanie Davida na temat jego wcześniejszych zmagań z uzależnieniami nadal budzi kontrowersje, ponieważ jego status rezydenta w Stanach Zjednoczonych jest obecnie kwestionowany.
Według czołowych prawników imigracyjnych przyznanie się Harry’ego do zażywania narkotyków może zagrozić jego kwalifikowalności wizowej, ponieważ musiałby zadeklarować to we wniosku wizowym, co mogłoby prowadzić do postępowania w sprawie deportacji po objęciu urzędu prezydenta-elekta Donalda Trumpainauguracja.
Relacje księcia Harry’ego i Donalda Trumpa nie są dobre, ponieważ polityk-miliarder oświadczył, że „nie będzie chronił” księcia, jeśli wygra on drugą kadencję, ponieważ „zdradził królową”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Dlaczego księciu Harry’emu grozi deportacja z USA
Wiza Harry’ego do USA została zbadana po tym, jak przyznał się do używania kokainy, marihuany i grzybów psychodelicznych w swoim hitowym pamiętniku z 2023 roku „Spare”.
Prawnicy zaznajomieni z przepisami imigracyjnymi ujawnili teraz, że księciu Sussex grozi deportacja, jeśli we wniosku wizowym nie ujawni swojego zażywania narkotyków, co byłoby od niego wymagane.
Według Codzienna pocztaprawnik z Beverly Hills Alphonse Provinziano, czołowy prawnik z wieloletnim doświadczeniem w pracy nad międzynarodowymi sporami z zakresu prawa rodzinnego na rzecz osób zamożnych, uważa, że przed Harrym stoi poważne zadanie utrzymania ważności statusu rezydenta przez następne cztery lata administracji prezydenta Trumpa, zwłaszcza „jeśli skłamał w jego wniosku wizowym.”
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
„Jednym z mało prawdopodobnych przegranych wyborów prezydenckich w USA w 2024 r. jest książę Harry. Trump wielokrotnie powtarzał, że jego zdaniem nie należy pozwolić Harry’emu na pobyt w Stanach Zjednoczonych, ponieważ „zdradził królową” i prawdopodobnie nie wspomniał o swoim zażywaniu narkotyków w przeszłości jego wniosku wizowego” – powiedział Provinziano.
Kontynuował: „Prawnicy księcia Harry’ego będą zajęci przez następne cztery lata, ponieważ Trump dał jasno do zrozumienia, że jeśli wróci na urząd, będzie zabiegał o wydalenie Harry’ego z kraju”.
Ekspert prawnik dodał, że administracja Bidena „chroniła Harry’ego”, ale Trump „może mieć przewagę”, jeśli były pracujący członek rodziny królewskiej „nie wspomniał we wniosku wizowym o swoim zażywaniu narkotyków w przeszłości”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Donald Trump może uczynić deportację księcia priorytetem
Harry i jego żona Meghan Markle przenieśli się do Stanów Zjednoczonych w szczególności po tym, jak w 2020 r. porzucili swoje wyższe stanowiska królewskie w związku z konfliktem z monarchią brytyjską.
Chociaż Meghan jest obywatelką USA, a dwójka jej dzieci, Archie i Lilibet, ma podwójne obywatelstwo USA i Wielkiej Brytanii, raporty sugerują, że przyszły prezydent Trump może nadal eksmitować go z kraju, jeśli informacje podane we wniosku wizowym będą się zgadzać z tym, co twierdził w swoich wspomnieniach.
Częścią godnych uwagi obietnic wyborczych Trumpa było uszczelnienie granicy i ostre podejście do mieszkańców przebywających w kraju nielegalnie.
Provinziano twierdzi, że jeśli Harry błędnie przedstawił we wniosku wizowym informację o zażywaniu narkotyków, „może to stanowić podstawę dla rządu do kontynuowania jego deportacji”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Kontynuował: „Administracja Trumpa obiecała usunąć osoby, których nie ma tu zgodnie z prawem, a książę Harry może zostać powalony na kawałki”.
„Jeśli wyjdzie na jaw, że Harry przedstawił się we wniosku fałszywie lub że przyznano mu specjalne udogodnienia, ogólnie niedostępne dla innych osób o podobnej historii, mogłoby to wywołać publiczne oburzenie” – zauważył Provinziano. „Może się to wydawać niesprawiedliwe, zwłaszcza biorąc pod uwagę wiele osób, które ubiegają się o legalny wjazd do Stanów Zjednoczonych i podlegają rygorystycznym warunkom”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Donald Trump powiedział, że „nie będzie chronił” księcia Harry’ego
Według Codzienna pocztarozłam między prezydentem-elektem a księciem Sussex rozpoczął się podczas wyborów w 2016 r., kiedy Meghan nazwała Trumpa „powodującym podziały” i „mizoginistycznym”, podczas gdy on ripostował, że jest „paskudną” osobą.
Polityk-miliarder stwierdził w lutym, że gdyby wygrał reelekcję, „nie chroniłby” Harry’ego, ponieważ „zdradził królową”.
„To niewybaczalne. Gdyby to ode mnie zależało, byłby sam” – powiedział Trump.
Najwyraźniej wyraził to samo zdanie w wywiadzie dla Nigela Farage’a, deklarując, że podejmie „odpowiednie działania”, jeśli okaże się, że Harry kłamał.
Syn Donalda Trumpa zaatakował księcia Harry’ego i Meghan Markle
Oprócz Trumpa także syn potentata miliardera, Eric Trump, pewnego razu zaatakował parę królewską podczas wywiadu dla brytyjskich mediów Wiadomości GB.
„Mogę powiedzieć, że mój ojciec darzył królową wielkim szacunkiem, podobnie jak ja. Moja mama znała wiele z nich od lat i miała świetne relacje z Dianą” – powiedział Eric. „To święta instytucja. Z radością możesz mieć tę dwójkę [Meghan and Harry]możemy ich już nie chcieć, czuję się, jakby byli na własnej wyspie”.
W niezbyt subtelnych słowach wspomniał też, że Harry i Meghan wyróżnili się na tle rodziny królewskiej, ale nie w dobrym tego słowa znaczeniu.
Eric dodał: „Zawsze we wszystkim możesz mieć złych aktorów. W każdym sadzie możesz mieć zepsute jabłka”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Wzywa do upublicznienia dokumentów wniosku wizowego księcia
Orzeczenie to pojawia się w związku z rosnącymi wezwaniami do upublicznienia dokumentów związanych z wnioskiem wizowym Harry’ego po tym, jak przyznał się do zażywania narkotyków w „Spare”.
Centrum Wolności Margaret Thatcher działające przy Heritage Foundation walczyło o upublicznienie dokumentów wizowych Harry’ego w ramach batalii prawnej z Departamentem Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Jednak we wrześniu sędzia orzekł, że dokumenty należy zachować w tajemnicy, ponieważ cieszy się on ochroną administracji Bidena. Sytuacja może wkrótce się zmienić, gdy Trump przejmie władzę w styczniu.
Nile Gardiner, dyrektor Centrum Wolności im. Margaret Thatcher przy Heritage Foundation, powiedziała, że istnieje „duże prawdopodobieństwo”, że szczegóły zostaną ujawnione wkrótce po zwycięstwie Trumpa w wyborach.
„Myślę, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Jest to prerogatywa prezydenta” – powiedział Gardiner. „Ponadto nowy Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego mógłby zarządzić rozpatrzenie wniosku imigracyjnego Harry’ego”.
„Może się wydarzyć wiele rzeczy, ale w najlepszym interesie narodu amerykańskiego byłoby, gdyby administracja Trumpa udostępniła akta księcia Harry’ego do publicznego wglądu, a Harry powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności” – dodał.