Pedro był piłkarz wybrany do przemawiania przed meczem Hiszpania będzie konkurować szwajcarski w Liga Narodów w tym Heliodoro Rodrígueza Lópeza. Mimo, że jest zawodnikiem młodzieżowym Palmyklubu, z którym podpisał kontrakt w młodości, a z którego pochodzi Pedri Teguestemiasto należące do Teneryfy, wyspy, na której odbędzie się mecz.
Teneryfa: „To powód do dumy, dla trzech Kanaryjczyków to coś wyjątkowego”.
Rywale: „To normalne, że po wygraniu Euro boisz się bardziej. Wiemy, jaki mamy potencjał”.
Użyj 2024: „9, ponieważ zawsze możesz wygrać każdy mecz”.
Zgłoszenia i możliwy numer 1 w rankingu: „Prosili mnie o wiele, nie mogłem dać tego każdemu, kogo chciałbym. Jeśli możemy być pierwsi, to będziemy. Bardziej skupiamy się na cieszeniu się piłką nożną i rozmowach o boisku. Bilety, około 45 zostali poproszeni o „.
Dobry moment: „Znalazłem coś, co odpowiada mi fizycznie i znalazłem tę spójność. To był dobry początek sezonu i mam nadzieję, że tak pozostanie”.
Bardziej jak w drużynie narodowej niż w Barcelonie? „W obu zespołach czuję się komfortowo. Obaj grają posiadaniem piłki i ja czuję się komfortowo. W Barcelonie miałem mniejszą ciągłość i nie błyszczałem tak bardzo”.
Masa meczów i ich kontuzje: „Jest wiele gier, ale przede wszystkim znalezienie swojego ciała. Znajdując klucz, znalazłem to, co jest dla mnie dobre i mam tę ciągłość, którą lubię”.
Wiadomość do dzieci: „Niech cieszą się tym, co robią od małego, szkołą, która szybko mija. Zwłaszcza ci, którzy uprawiają jakiś sport, niech się tym cieszą. Z pracą nie powiem, że wszystko przyjdzie, ale masz więcej możliwości, aby tak się stało.”
Wszyscy bronią: „Jeśli jedenastu pracuje, łatwiej jest się bronić, a w reprezentacji narodowej, przy takiej jakości, jaką posiadają, każdy dał plusa. Jest to zauważalne, jeśli chodzi o obronę. Kiedy odbierasz rywalowi piłkę, dominujesz w grze i łatwiej jest zyskać”.
Przedłużenie kontraktu z Barceloną i dlaczego nigdy nie grał na Teneryfie: „Przede wszystkim to Las Palmas dało mi szansę. Wiele osób twierdzi, że mam urazę do Teneryfy, a ja nie mam jej wcale. To zespół, który lubię, Las Palmas dało mi szansę. Jeśli chodzi o przedłużenie umowy, chciałbym nie mam żadnych wiadomości, zajmują się tym moi przyjaciele. „Agenci, wszystko w porządku”.
Czy będą go oklaskiwać? „Jeśli będą mnie oklaskiwać, będzie to bardzo miłe, prawda jest taka, że to stadion, który lubię, to mój stadion domowy, mój stadion domowy. To będzie mecz, którego nigdy nie zapomnę. Ja i cała trójka Kanaryjczyków jesteśmy nie mogę się doczekać, aż to się stanie”.
Teneryfa: „Teneryfa to mój dom. Zawsze, gdy tylko mogę, przychodzę, aby cieszyć się wyspą. Zawsze mam bardzo dobre wspomnienia z dzieciństwa. Kiedy bawiłem się przed moim domem w Laguna w Tegueste, są to wspomnienia z dzieciństwa i to, co mnie naznaczyło najwięcej życia”.