Libreville, 18 listopada (AP) Wyborcy w Gabonie zatwierdzili w niedzielę nową konstytucję ponad rok po tym, jak żołnierze rebeliantów obalili długoletniego prezydenta kraju i przejęli władzę w bogatym w ropę państwie Afryki Środkowej.
Minister spraw wewnętrznych Gabonu Herman Immongoul oświadczył w oświadczeniu odczytanym w telewizji państwowej, że w sobotnim referendum ponad 91 procent wyborców zatwierdziło nową konstytucję. Dodał, że liczba uczestników wyniosła ok. 53,5 proc.
Przeczytaj także | Bangladesz domaga się ekstradycji byłego premiera Szejka Hasiny z Indii, mówi Muhammad Yunus podczas przemówienia do narodu w ciągu pierwszych 100 dni jego urzędowania.
Ostateczne wyniki ogłosi Trybunał Konstytucyjny – zapowiedział Minister Spraw Wewnętrznych.
Projekt konstytucji, który proponuje radykalne zmiany, które mogłyby ograniczyć rządy dynastyczne i przekazanie władzy, potrzebował do uchwalenia ponad 50 procent głosów.
Przeczytaj także | Katastrofa w Pakistanie: Kobieta w ciąży zabita i poćwiartowana przez teściową w prowincji Pendżab.
W 2023 r. wojsko obaliło prezydenta Alego Bongo Ondimbę i umieściło go w areszcie domowym w administracji, która dopuściła się nieodpowiedzialności i masowych defraudacji, które groziły destabilizacją kraju. Tydzień później junta wypuściła Ondimbę ze względów humanitarnych i pozwoliła mu wyjechać za granicę na leczenie.
Żołnierze ogłosili szefa Gwardii Republikańskiej, generała Brice’a Clotera Oligie Nguemę, na szefa tymczasowego komitetu przywództwa kraju. Oligi jest kuzynem Bongo.
Bongo sprawował tę funkcję przez dwie kadencje od dojścia do władzy w 2009 roku po śmierci ojca, który rządził krajem przez 41 lat. Jego panowanie naznaczone było powszechnym niezadowoleniem z jego rządów. Próba zamachu stanu w 2019 r. nie powiodła się.
Projekt konstytucji zamiast statutu, który dopuszcza nieograniczoną pięcioletnią kadencję, ustanawia kadencję siedmioletnią, która może zostać odnowiona tylko raz. Stwierdza także, że członkowie rodziny nie mogą być następcą prezydenta i znosi stanowisko premiera.
Była kolonia francuska jest członkiem OPEC, ale jej bogactwa naftowe są skoncentrowane w rękach nielicznych, a według Banku Światowego w 2020 r. prawie 40 procent Gabończyków w wieku od 15 do 24 lat było bezrobotnych. Według amerykańskiej Agencji Informacji o Energii przychody z eksportu ropy naftowej w 2022 roku osiągną 6 miliardów dolarów. (AP)
(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY mógł edytować tekst treści lub nie)