Można by pomyśleć, że Barcelona i Valencia Basket rozegrały w tym tygodniu już dwa mecze: podwójna kolejka Euroligi dla azulgranas i jedna w Eurocup oraz przełożenie ACB dla taronjas. Wznieśli toast spektakularne spotkaniepełen rytmu i energii Sprawa została rozstrzygnięta w ostatniej sekundzie, kiedy Chris Jones nie trafił w trójkę, która mogła wymusić dogrywkę (102-99)..
Wiele zasług dla obu drużyn. Barça prowadziła po świetnym początku i zwyciężyła różnicą 16 punktówwiedział, jak odeprzeć ataki rywala, przede wszystkim dzięki Punkty Puntera (24) i Parkera (18)prawie zawsze w delikatnych sytuacjach. Valencia, która nigdy nie była na prowadzeniu, nigdy się nie poddała i ostatecznie zaczęła nękać miejscowych z ostatnim naciśnięciem Ojeleye (19), Jones (16) i Montero który swoje pierwsze punkty zdobył w 29. minucie, ale zakończył 11.
Blaugranas zaczęła znacznie lepiejz bardzo płynną grą, świetnym krążeniem piłki i niwecząc dwa mocne punkty Valencii: trójki i ofensywne zbiórki. Wystartowali z częściowe 11-2 co pokazało problemy gości w obronie, gdyż pod koniec pierwszej kwarty wynik był już remisowy 29-19.
Metu musiał przejść na emeryturę
Metu, który mógł zagrać tylko pięć minut, gdy Reuvers upadł na lewe kolanopomogłem naprawić maksymalnie 16 (35-19). Kiedy sytuacja taronjów wyglądała coraz gorzej, zaczęły pojawiać się trójki. Częściowe 0-11, aby zbliżyć się. Lokalna odpowiedź z wynikiem 12-3 z dobrymi minutami Núñez y Do przerwy 50-38.
Po wznowieniu Valencia obniżyła wynik do pięciu (55-50).ale Punter zdobył osiem punktów z rzędu i ponownie zdystansował swoją drużynę. Taronja, nieredukowalna drużyna, wiosłowali dalej. Jones i Montero obudzili się, by dotrzeć do czwartej (69-65) na krótko przed końcem trzeciej kwarty.
Końcowa tercja była widowiskiem z ciągłymi ciosami, w tym wielu z nich potrójne, z 11 punktami między obiema drużynami. Punter ponownie otworzył przewagę i Andersona Utrzymał dwie trójki (92-82). Możliwe, że Reuvers zachował się niesportowo, pojawiło się napięcie Vesely, który zdominował szachownicy (12+10)a 2+1 od Ojeleye umieściło 96-93 brakuje 1:03.
Parker pojawił się ze swoją drugą trójką z rzędu, odpowiedział Montero i wtedy Puerto zdobył kolejnego gola na tablicy, który zawęził wynik do 100-99 na siedem sekund przed końcem. Punter został sfaulowany i nie drgnął po rzucie wolnym, aby zdobyć końcowy wynik. Jones rozegrał ostatni mecz i wymusił dogrywkę. Nie wszedł na boisko, a Barça wygrała wspaniały mecz.
Karta techniczna
102 – Barca (29+21+21+31): Núñez (8), Punter (24), Anderson (8), Parker (18), Hernangómez (13) – piąty start-, Satoransky (5), Vesely (12), Brizuela (-), Metu (6), Abrines (2) i Parra (6).
99 – Kosz Walencji (19+19+29+32): Montero (11), López-Aróstegui (5), Ojeleye (19), Pradilla (7), Reuvers (14) -wyjściowa piątka-, Badio (6), Sestina (5) , Jovic (2), Costello (4), Puerto (10), Jones (16) i de Larrea (-).
Sędziowie: B. Jiménez, J. García i A. Fernández. Nie, wyeliminowane.
Przypadki: Mecz rozegrany w Palau Blaugrana, będący ósmym dniem rozgrywek Endesa League, obejrzało 5499 widzów.