Lucasfilm może rozwiązać wszystkie problemy Gwiezdnych Wojen, korzystając ze wskazówek ze Złotego Wieku Star Trek

Gwiezdne Wojny I Gwiezdny Trek są często przedstawiani jako rywale, ale Lucasfilm musi wyciągnąć z nich kluczowe wnioski Gwiezdny Trekzłoty wiek. W ciągu ostatnich kilku lat Lucasfilm zmienił się Gwiezdne Wojny w odważną franczyzę transmedialną, ale nie wszystko się udało. Co więcej, sugerują najnowsze raporty Zakulisowe dramaty nadal nękają studiomimo że Lucasfilm stara się ponownie nadać priorytet rozwijaniu filmów w tym samym czasie, co kontynuacja programów telewizyjnych Disney+. Jeśli raporty są dokładne, obecnie nie ma prawdziwego wyczucia kierunku.

Szczerze mówiąc, transmedia jest trudna – i może być jeszcze trudniejsza dla Lucasfilm. Warto pamiętać, że kiedy Disney kupował Lucasfilm w 2012 roku, nie istniały żadne realne przeszkody w przygotowaniu rozwoju „George’owi Lucasowi podoba się ten pomysł” (według autobiografii Boba Igera Przejażdżka życiadlatego Lucas nie dostał upragnionej „umowy z Pixarem”). Teraz, Lucasfilm stara się zarządzać wieloma strumieniami pracy w wielu różnych formatach. Wszystko to oznacza, że ​​studio może mądrze spojrzeć na innych, którym udało się – w tym Gwiezdny Trekzłoty wiek.

Konieczne jest silne wyczucie kierunku

W tym celu lata 90. zdefiniujemy jako złoty wiek Gwiezdny Trek. Był to czas, gdy seria prosperowała w wielu mediach jednocześnie, a postacie i wydarzenia przenikały pomiędzy filmami i programami telewizyjnymi. To był wiek Star Trek: Następne pokolenie, Star Trek: Deep Space DziewięćI Star Trek: Voyager – trzy występy na przestrzeni dekady, z których każdy pozostawił trwały wpływ na historię i tradycję serii. Jednocześnie powstały cztery filmy, w tym trzy z udziałem TNG załoga. To imponująca epoka.

Jak to się stało Gwiezdny Trek zdjąć to? Odpowiedź w dużej mierze leży w fakcie, że franczyzą kierowała jedna (co prawda kontrowersyjna) postać, Rick Berman. Będąc czymś w rodzaju protegowanego Gene’a Roddenberry’ego, Berman trzymał mocno wodze, ale pozwalał innym na dużą swobodę. „Moja praca… obejmuje monitorowanie „stopnia zagięcia”… pozwalanie serialom i filmom ewoluować, ale utrzymywanie wizji Gene’a zgodnie z kursem,– wyjaśnił Berman, ilustrując staranną równowagę, jaką według niego musiał zachować. Pod przywództwem Bermana TNG był pierwszym serialem konsorcjalnym, który zdobył nagrodę Emmy dla najlepszego serialu dramatycznego.

Potrzebna jest pojedyncza wizja.

Bermanowi daleko było do doskonałości, a jakość jego twórczości jest ogólnie postrzegana jako spadająca w późniejszych latach. Ale jego wpływ na Gwiezdny Trekzłoty wiek ilustruje ważną kwestię dotyczącą transmediów; potrzebna jest pojedyncza wizja. To lekcja, którą Marvel Studios wyciągnęło, gdy konflikt twórczy wymusił restrukturyzację całej firmy, na czele której stanął Kevin Feige, a Komitet Kreatywny Marvela został rozwiązany. To lekcja, której Lucasfilm jeszcze się nie nauczył; w tej chwili prowadzonych jest niezliczona ilość projektów, a o ogólnym kierunku zadecyduje to, który z nich zostanie wykonany jako pierwszy.

Weźmy na przykład ostatnie doniesienia, że ​​Rey grana przez Daisy Ridley powraca w wielu filmach – nie tylko w filmie Sharmeen Obaid-Chinoy Nowy Zakon Jedi film. Podstawowy problem polega na tym, że film, który pojawi się jako pierwszy, skutecznie zdefiniuje epokę Rey i będzie wymagał dramatycznych zmian (lub całkowitego porzucenia) wszystkich innych projektów. Nie można w ten sposób poprowadzić procesu rozwoju i wymagana jest bardziej osobista wizja – jak ta Bermana. Rey uważana jest za największy filmowy atut Lucasfilm i nie można z nią tak postępować.

Era Mandalorian może uczyć się od przejścia ze Star Trek

Mandalorianin odważnie podąża tam, gdzie wcześniej dotarł Star Trek

Mandalorianin i Grogu jest następny Gwiezdne Wojny film, który ma przywrócić serię na duży ekran w 2026 roku. Przejdzie do historii jednak z innego powodu; to pierwszy raz Gwiezdne Wojny Program telewizyjny stał się hitem kinowym. Ale Gwiezdne Wojny śmiało idzie dokąd Gwiezdny Trek minęło już wcześniej, w przypadku TNG. W tym przypadku Długa wędrówka potknął się i Wojny można się uczyć na tych błędach. Podstawowym problemem była chęć przywrócenia postaciom statusu archetypu, co miało wpływ na rozwój postaci i jej postęp.

Powiązany

Wszystko, co wiemy o filmie Mandalorian i Grogu

Historia Mandalorianina będzie kontynuowana w filmie Gwiezdne Wojny. Oto wszystko, co wiemy o projekcie, w tym obsada, wydanie i harmonogram.

Mandalorianin zakończenie sezonu 3 zresetowało status quo Dina Djarina; chociaż powrócił do swojej pierwotnej roli łowcy nagród, teraz pracował tylko dla Republiki. Chociaż ponownie połączył się ze swoim uroczym podopiecznym Grogu, dwuznaczność ich związku w końcu została rozwiązana i teraz oficjalnie przyjął Grogu na swojego ucznia. Te subtelne zmiany powinny na to pozwolić Mandalorianin i Grogu przetrzeć własny szlak, ale ważne jest, aby film służył odważnej ewolucji swoich gwiazd.

Inne seriale z serii „Gwiezdne Wojny” mogą uczyć się od Deep Space Nine

Inne programy mogą mieć odetchnąć

To nas prowadzi Star Trek: Deep Space Dziewięćmój osobisty faworyt z lat 90-tych Gwiezdny Trek widać. DS9 nie był priorytetem korporacyjnym, z niższą oglądalnością, na czym Berman się skupił TNG I Podróżnik; oznaczało to, że zespół produkcyjny miał więcej miejsca na kreatywność i większą elastyczność w dodawaniu głębi i tekstury galaktyce. Jest to ważne, ponieważ wskazuje na subtelną prawdę, o której tak łatwo zapomnieć; nie wszystko jest równie istotne przy definiowaniu marki. TNG I Podróżnik były słusznie przedmiotem zainteresowania Bermana, i DS9 w rezultacie prosperował.

Jeśli Lucasfilm chce prowadzić skuteczną inicjatywę transmedialną, konieczne jest silne wyczucie priorytetów korporacyjnych. Niektóre filmy lub programy telewizyjne będą głównym tematem rozwoju, podczas gdy inne programy będą mogły robić swoje, działając w cieniu już opowiadanych historii. Aby być uczciwym wobec Lucasfilm, być może takie właśnie podejście jest już przyjęte przez Lucasfilm; równie ekscytujące jak Gwiezdne Wojny: Załoga Szkieletów być może, nie wygląda na to, aby był tak wpływowy jak Ahsoki.

Transmedia nie jest łatwa. Obecnie wszystkie raporty sugerują, że nikt w Lucasfilm do końca nie wie, w jakim kierunku twórczym należy podążać – przynajmniej poza nim Mandalorianin epoki, która wyraźnie rozpoczyna ważną historię związaną z powrotem Wielkiego Admirała Thrawna. Ale Gwiezdne Wojny nie jest pierwszą franczyzą, która próbuje znaleźć równowagę, jeśli chodzi o transmedia, i daje przykład Gwiezdny Trek jest ważny, jeśli chodzi o wypracowanie najlepszego podejścia.

Nadchodzące filmy z serii Gwiezdne Wojny

Data wydania

Mandalorianin i Grogu

22 maja 2026 r

Zrodlo