David RodríguNIEdotychczas związany z dyrektorem sportowym, poinformował dziś po południu dyrektora sportowego Luisa Helguerę, dyrektora generalnego Patricio Viñayo i prezesa klubu Miguela Ángela Ramíreza o swojej decyzji o nieodwołalnej rezygnacji.
W piśmie, w którym sformalizował swoją rezygnację, zapytał „Składam najszczersze przeprosiny dla ofiary i jej rodziny, UD Las Palmas, jego zarządu, dyrektorów, kolegów i wszystkich fanów za czyny, za które zostałem skazany”.
„– Nadal trudno mi uwierzyć w to, co się stało. Kontynuuje swój przekaz: „zachowanie, które potępiam, ubolewam i którego się wstydzę. Mimo, że Klub zapowiedział już otwarcie sprawy, zgodnie z własnymi protokołami Jednostki, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa pracy, mam świadomość szkody, jaką wyrządziłem Klubowi, dlatego moją rezygnację traktuję jako nieodwołalną, jak „ostatnia przysługa, jaką mogę oddać tarczy, która dała mi tak wiele w życiu”.
Davida Rodrígueza Kończy swój tekst, życząc „największego szczęścia zespołowi, za którym zawsze będę podążał i zachęcał, gdziekolwiek się znajduje. Mam nadzieję z całej duszy, że ten bardzo poważny błąd, który popełniłem, w jak najmniejszym stopniu odbił się na duchu moich najbliższych współpracowników, wobec których czuję się wdzięczny. Wiem, jakie ogromne zaskoczenie wywołała w mojej rodzinie i środowisku pracy wiadomość o moim skazaniu za przemoc na tle seksualnym i nie chcę ani na sekundę narażać na szwank reputacji Klubu, żadnego z jego członków ani osób z otoczenia Ja.”