Filipiny ewakuują tysiące ludzi w związku ze zbliżaniem się supertajfunu Man-yi

Prezydent Marcos poleca rządowi, aby przygotował się na „najgorszy scenariusz”, w którym fale sztormowe zagrażają milionom ludzi.

Filipiny nakazały ewakuację setek tysięcy ludzi i odwołały dziesiątki lotów, gdy do archipelagu zbliża się „potencjalnie katastrofalny” tajfun – szósta burza w ciągu miesiąca.

Wiatr wiejący z prędkością 240 km/h (149 mil na godzinę) spowodował, że stan Man-yi został przekształcony w super tajfun przez stanową agencję pogodową PAGASA.

„Pepito zbliża się do szczytowej intensywności” – podała agencja, używając lokalnej nazwy burzy, która miała uderzyć na ląd w pobliżu prowincji Catanduanes w sobotę wieczorem lub wcześnie w niedzielę.

Ostrzegł o „potencjalnie katastrofalnej i zagrażającej życiu sytuacji” w centralnym regionie Bicol, skąd ewakuowano prawie 180 000 osób.

Man-yi zmierzał w stronę wschodniej części głównej wyspy Luzon, co skłoniło PAGASA do podniesienia najwyższego alertu kategorii 5 dla kotów Catanduanes i kategorii 4 dla północnej części prowincji Camarines Sur.

Obie prowincje wciąż dochodzą do siebie po śmiercionośnej burzy tropikalnej Trami, która nawiedziła kraj pod koniec października.

Burmistrz miasta Naga w Camarines Sur wprowadził godzinę policyjną od południa w sobotę, próbując zmusić mieszkańców do pozostania w domach.

Administrator obrony cywilnej Ariel Nepomuceno powiedział, że prezydent Ferdinand Marcos Jr polecił wszystkim agencjom rządowym „przygotować się na najgorszy scenariusz” na obszarach, w które spodziewane jest uderzenie Man-yi.

W jednym z ośrodków ewakuacyjnych w Catanduanes ponad 400 osób zostało wciśniętych do budynku rządu prowincji w stolicy, Virac, a nowo przybyłych wysłano do sali gimnastycznej, powiedział agencji prasowej AFP inspektor ds. katastrof na prowincji Roberto Monterola.

Man-yi wymusił już odwołanie kilkudziesięciu lotów we wschodnim regionie Visayas z widokiem na Ocean Spokojny.

Agencja pogodowa ostrzegła przed niebezpiecznymi falami sztormowymi, które na obszarach przybrzeżnych Luzonu mogą przekroczyć 3 metry (10 stóp).

Ulewne deszcze spodziewane są w niektórych prowincjach, głównie w środkowych Filipinach.

Każdego roku Filipiny nawiedza średnio około 20 burz tropikalnych, przynosząc ulewne deszcze, silne wiatry i śmiercionośne osunięcia ziemi.

Jak wynika z danych rządowych, w październiku powodzie i osunięcia ziemi wywołane przez burzę tropikalną Trami i tajfun Kong-rey zginęły 162 osoby, a 22 inne uznano za zaginione.

Według Japońskiej Agencji Meteorologicznej w listopadzie cztery burze, w tym tajfun Usagi, przeszły przez zachodni Pacyfik w tym samym czasie, po raz pierwszy od rozpoczęcia pomiarów w 1951 roku.

Zrodlo