Okrągły stół 11. tygodnia NFL: Harbaugh’s Chargers, Mahomes i Allen spotykają się ponownie, Steelers-Ravens

Zespół Philadelphia Eagles rozpoczął już 11. tydzień pełen wysokich stawek, pokonując Washington Commanders w czwartkowy wieczór i przejmując kontrolę nad NFC East.

Nadchodzi kolejna randka pomiędzy Kansas City Chiefs i Buffalo Bills, parą, którą można by uznać za rywali w dywizji, gdybyśmy nie wiedzieli lepiej. Zagrają ze sobą po raz ósmy od 2020 roku, a trzy z nich odbędą się po sezonie. Być może czwarty w ich przyszłości.

Baltimore Ravens i Pittsburgh Steelers nie powinny w tym tygodniu ani kiedykolwiek ustępować żadnemu rywalowi NFL. Po raz kolejny mecz ten coś znaczy, gdy stawką jest pierwsze miejsce w północnej części AFC i nieznośna passa trzech zwycięstw Steelers, Lamar Jackson i spółka chcieliby się zakończyć.

Trzej nasi autorzy NFL, Jeff Howe, Zak Keefer i Mike Sando, omawiają przyszłość.


Po raz kolejny Steelers i Ravens spotykają się w grze o wysoką stawkę. Co zrobiło największe wrażenie w Russellu Wilsonie od chwili objęcia podstawowej roli w Pittsburghu? Czy nagrodę MVP należy do Lamara Jacksona, który może w tym momencie stracić, czy też ktoś inny poważnie mu rzuca wyzwanie?

Jak: Steelers sprytnie podkreślili mocne strony Wilsona i nadal koncentrują się na grze w parterze. Wilson wpadł w kłopoty w ostatnich latach, kiedy jego ataki były zbyt szczęśliwe podań, więc należy pochwalić Arthura Smitha za zachowanie dyscypliny w swoim podejściu. Jackson ma znaczną przewagę w wyścigu o MVP i nie widzę, żeby miał z niej zrezygnować, dopóki Ravens będą wygrywać. W przeciwnym razie Josh Allen i Jared Goff mogliby wrócić do dyskusji.

Keefer: To zasługa Mike’a Tomlina, który ściągnął zwycięskiego rozgrywającego z boiska w Justin Fields (gdy na początku Steelers prowadzili 4-2) i uczynił swoją drużynę lepszą, zastępując go Wilsonem. Zespół Steelers przypomina mi trochę stare składy Seattle Seahawks: doskonała obrona, solidna gra, inteligentny rozgrywający, który czasami potrafi przejąć kontrolę nad obroną. Od tygodnia 7 Wilson zajmuje piąte miejsce pod względem liczby przechodniów według EPA i siódme pod względem liczby przechodniów. Tak dobra, jak reszta tego składu, to więcej niż wystarczy. W tym momencie Jackson prowadzi rozmowę na temat MVP, ale wiele rozstrzygnie się, gdy wyłonią się tytuły dywizji i miejsca w play-offach. Mimo to trudno zaprzeczyć jego niezmiennie doskonałej jakości: w 2024 r. Jackson ma najwyższą liczbę zdających w ciągu 10 tygodni (123,2) z ostatnich 25 lat.

Koszula: Podobało mi się, jak Wilson wpasował się w Steelers bez fanfar, jakie towarzyszyły Russell Wilson Show pod koniec jego kadencji w Seattle i na początku jego kariery w Denver Broncos. Nie słyszymy nic o jego rezydencjach, interakcjach z gwiazdami ani żadnych innych oznakach sławy.

Jackson jest nieustannym faworytem do tytułu MVP nie tylko ze względu na swoją wiodącą w lidze produkcję, ale także ze względu na kontekst, w jakim ta produkcja powstała. Pokonuje szczególnie słabą grę defensywy/zespołów specjalnych Ravens i wygrywa 70 procent swoich startów. Jak wyszczególniłem w moim czwartkowym felietonie, jego bilans wynosi 3-1 w meczach, podczas gdy inni regularnie występujący na boisku mają w tym sezonie bilans 5-45 (te, w których drużyny obronne/specjalne kończą z łączną wartością EPA minus -10 lub gorszą). To niezwykłe.

Josh Allen i Patrick Mahomes również spotykają się po raz kolejny. Bills-Chiefs zawsze daje nam thriller. Co lub kto robi różnicę tym razem?

Jak: Jeśli Allen nie jest czynnikiem różnicującym, nie jestem pewien, czy powinniśmy spodziewać się, że za kilka miesięcy coś się zmieni w fazie play-off. Obrona Chiefs zrobiła więcej, niż mogła, aby odeprzeć atak, ale tutaj Allen musi się wykazać. Musi być najbardziej dominującym zawodnikiem w meczu. Ale nawet przy takim występie Allen wygrał trzy kolejne pojedynki z Chiefs w sezonie zasadniczym, ale w fazie play-off ma przeciwko nim 0-3. Niezależnie od wyniku w ten weekend, nadal jest nad czym pracować.

Keefer: Bills słabo radzą sobie z skrzydłem, ale szybka gra – w połączeniu z błyskotliwością Josha Allena – doprowadziła ich do wyniku 8-2, co stanowi drugi najlepszy wynik na konferencji, za nie wiadomo kim. Buffalo zdobywa trzecią bramkę pomimo braku czasu Amari Coopera i Keona Colemana, a Dalton Kincaid wypada z gry w niedzielę. Ale podoba mi się to, jak koordynator Joe Brady w tym sezonie oparł się na grze biegowej. James Cook spisał się znakomicie, a Ray Davis zapalił z ławki rezerwowych. Niedzielne zwycięstwo Buffalo może zrekompensować tę stratę: największa szansa The Bills na (wreszcie) pokonanie Chiefs w play-offach musi nadejść w Orchard Park. I nie wierzę, że Kansas City, nawet z bilansem 9:0, ma już zapewnione czołowe miejsce w tabeli i przewagę na własnym boisku. Zespół ten z łatwością może stracić kilku zawodników na dystansie.

Koszula: Obstawiam zwycięstwo Bills 23-21 po rzucie z gry w końcówce, wierząc, że po wielu zaciętych meczach szanse na dogonienie Kansas City w pewnym momencie. Bills wygrali trzy ostatnie mecze pomiędzy tymi zespołami w sezonie zasadniczym. Nigdy nie przegrali bitwy o stratę z Chiefs od siedmiu spotkań między zespołami, gdy Allen był w składzie. Jeśli ta tendencja się utrzyma, w zaciętym meczu zmierzę się z Buffalo.

W niedzielny wieczór zmierzą się Cincinnati Bengals i Los Angeles Chargers. Gdzie jest Jim Harbaugh w wyścigu o tytuł Trenera Roku? Dlaczego w tym roku Bengals w zaciętych meczach wciąż przegrywają po złej stronie?

Jak: Dan Campbell powinien prowadzić, ponieważ Detroit Lions byli najlepszą drużyną i nadal grają na wzór swojego trenera. Mike Tomlin może nie pozostać daleko w tyle. Jeśli jednak wyborcy zwrócą się w stronę trenera, który najbardziej przekroczył oczekiwania, Dan Quinn i Jonathan Gannon zyskają duże uznanie. Jak można się było spodziewać, Harbaugh odcisnął swoje piętno na Chargers, wykonując dobrą robotę, wykorzystując ich fizyczność, dyscyplinę i rozgrywającego. Jeśli dostaną się do play-offów, nie będą mile widzianym widokiem.

Keefer: Harbaugh po cichu wykonał świetną robotę, zwłaszcza po tym, jak Chargers wiosną odzyskali swój talent przed rozgrywającym Justinem Herbertem. Ale jestem z Jeffem – nikt nie wykonał w tym sezonie lepszej roboty niż Dan Campbell, który trenuje najbardziej kompletną drużynę w piłce nożnej. Quinn, Tomlin i Gannon również zasługują na uwagę — podobnie jak Kevin O’Connell w Minnesocie. W przypadku Bengals ta drużyna musi ponownie ocenić, co próbują osiągnąć w obronie. Ponieważ ta jednostka znacznie cofnęła się w stosunku do wyścigu zespołu do Super Bowl po sezonie 2021. Jeśli Cincinnati chce pomóc Joemu Burrowowi, zacznij od tego. Aha, i podpisz też kontrakt z Ja’Marr Chase.

Koszula: Nie jestem tego pewien, ale badania prowadzą mnie do wniosku, że Bengalczycy przegrali tak wiele bliskich meczów, ponieważ oprócz tego, że są słabi w obronie, nadmiernie traktują podanie piłki, optymalizując grę ofensywną, sprawdzając i oszczędzając czas na atak. kosztem kontrolowania gier/zegara w późnych godzinach. Tak właśnie było w przypadku meczu z Baltimore. Zbadałem tę kwestię, obserwując, jak Burrow radzi sobie w sprzęgle.

Chicago Bears (w porównaniu z Green Bay Packers) i Las Vegas Raiders (w Miami Dolphins) dokonały zmian w swoich ofensywnych sztabach. Spodziewasz się jakiejś realnej różnicy, czy w przypadku tych zespołów problem jest głębszy?

Jak: Raiders wciąż nie mają rozgrywającego, więc nie spodziewam się istotnej zmiany sytuacji. Bears muszą po prostu przekonać Caleba Williamsa do gry w ataku i nie ugrzęznąć w podejmowaniu zbyt wielu decyzji, co doprowadziło do wolniejszej gry, zbyt dużej ilości czasu w kieszeni i ligowej straty. Nowy rozmówca może zapewnić Williamsowi impuls, którego potrzebuje, ale problemy Bears wykraczają poza ich debiutanckiego QB.

Keefer: Najbardziej ciekawi mnie, co Thomas Brown zrobi, prowadząc atak Bears. Williams jest niezaprzeczalnie utalentowany i ma broń, ale plan Chicago był w tym sezonie tak nieporadny, że wydaje się, że debiutant nie miał szansy się zadomowić. Dla Browna to zadanie nr 1 — znaleźć kilka łatwych rozwiązań dla Williamsa — podobnie jak Kliff Kingsbury dla Jaydena Danielsa w Waszyngtonie — i pozwól mu wykorzystać swoje talenty, kiedy zajdzie taka potrzeba. Play-offy są kwestią drugorzędną: reszta sezonu w Chicago powinna dać Williamsowi najlepszą szansę na poprawę przed sezonem 2. Jeśli chodzi o Raiders, znajdują się oni w czyśćcu rozgrywającego. Nadszedł czas, aby wznieść się wysoko w przeciągu i znaleźć następnego. W przeciwnym razie cykl będzie się po prostu powtarzał.

Koszula: Problemy sięgają znacznie głębiej niż koordynatorzy, ale zmiany mogłyby pomóc. Połączenie Scotta Turnera z ojcem Norvem w drużynie Raiders zapewnia wyraźny wzrost doświadczenia i rodowodu. W Chicago jasne jest, że Shane Waldron nie docierał do graczy. Być może gracze pozytywnie zareagują na przejęcie kontroli przez Browna. Nie wiem jednak, czy trajektoria będzie rosła poza początkowy wzrost.

Kto w tym sezonie zawiódł bardziej? Houston Texans czy Dallas Cowboys?

Jak: Nie nazwałbym Teksańczyków rozczarowaniem. Zmagają się z kontuzjami atakującego, a linia ofensywna jest coraz bardziej widoczna. Musi także nastąpić okres dostosowawczy, w którym od młodego zespołu oczekuje się sukcesu, a nie podkradania się do wszystkich, jak zrobili to Teksańczycy w zeszłym roku. Ich przeciwnicy przygotowują się dla Teksańczyków jak miara, a to wiąże się z krzywą uczenia się. Cowboys, choć regres był do przewidzenia, są bliżej zdobycia pierwszego wyboru niż zdobycia ostatniej dzikiej karty. Ich występy z New York Jets należą do największych rozczarowań w lidze.

Keefer: Texans są w tym sezonie niezwykle interesującą drużyną. Po trzech czwartych niedzielnego meczu gospodarze prowadzili 7:3 i popisowe zwycięstwo nad najlepszą drużyną w piłce nożnej, Lions. Następnie Detroit zorganizowało swój powrót. Coś w Houston jest nie tak: linia ataku jest szalenie nierówna, a gra podań odczuwa skutki braku Nico Collinsa przez ostatni miesiąc, a Stefon Diggs będzie pauzował przez cały rok. Dobra wiadomość dla Houston: znajduje się w jednej z najgorszych lig w piłce nożnej, a AFC South wciąż ma szansę na zwycięstwo, nawet przy przeciętnym bilansie. Odpowiedź brzmi jednak: Dallas: to, jak zespół, który odniósł 12 zwycięstw w każdym z trzech ostatnich sezonów, spadł tak daleko i tak szybko, jest zdumiewające.

Koszula: Kowboje są o wiele bardziej rozczarowujący, z wyjątkiem milionów zawodowych hejterów kowbojów. Dallas słabł niemal na każdym kroku i zajmuje 13. miejsce w NFC i jest na dobrej drodze do wygrania pięciu do sześciu meczów, czyli znacznie mniej niż łączna wygrana Cowboys w Vegas przed sezonem (10), bez nadziei na awans do play-offów teraz, gdy Dak Prescott doznał kontuzji. Teksańczycy prowadzą w swojej lidze i z bilansem 6-4 są na dobrej drodze do przekroczenia łącznej liczby zwycięstw przedsezonowych wynoszącej 9,5.

(Zdjęcie Lamara Jacksona i Cole’a Holcomba: Justin K. Aller / Getty Images)



Zrodlo