Słynna gra krasnoludów w trybie współpracy, Deep Rock Galactic, w końcu tego dokonała. Gra zainspirowała jednego gracza do zostania górnikiem, a konkretnie górnikiem zajmującym się materiałami wybuchowymi, w prawdziwym życiu.
Śledzę Deep Rock Galactic od lat i zawsze zastanawiałem się, czy coś takiego kiedykolwiek by się wydarzyło, więc kiedy Bulk-Detonator – czyli Mat, jak prosił – podzielił się swoją historią ze społecznością gry na Reddicie, o mało nie spadłem z krzesła. To jeden z białych wielorybów mojej 11-letniej kariery w dziennikarstwie zajmującym się grami, a historia Mata nie zawiodła.
W swoim poście Mat wyjaśnił, że Deep Rock Galactic pomógł mu wydobyć się z „ślepej zaułki, która ledwo wystarczała na utrzymanie mojej rodziny”, robiąc karierę w górnictwie lub „szkolenie w zakresie wiercenia skał / wydobycie materiałów wybuchowych”, co wydawało się prawdziwym, prawdopodobna rzecz. „Hę, czy nie byłoby zabawnie zająć się grami wideo na żywo” – pomyślał.
Ludzie, on zajmuje się grami wideo na żywo i brzmi całkiem nieźle.
Deep Rock Galactic to jedyny powód, dla którego zdecydowałem się zostać górnikiem materiałów wybuchowych. To najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjąłem. z r/DeepRockGalactic
Jestem krasnoludem i kopię dół
Rozmawiając z GameMe+ podczas rozmowy wideo prosto ze swojej służbowej ciężarówki, Mat wyjaśnia, że kilka lat temu szukał pracy przy maszynach, po tym jak miał dość niesatysfakcjonującej pracy w sklepie hydraulicznym.
„Moim zamiarem było znalezienie jakiegoś operatora maszyn, na przykład do pracy przy dźwigu” – mówi. „I trafiłem na stanowisko stażysty wiertnika. Sprawdziłem same maszyny, wyglądały całkiem fajnie i złożyłem podanie. Przyjęli mnie i oto jestem dzisiaj. Technicznie rzecz biorąc, nadal jestem stażystą wiertnikiem, ale potrzebowali Dużo pomagam ekipom zajmującym się strzałami i naprawdę mnie tam lubią. Właściwie mam różne ekipy, które kłócą się o to, kto w danym dniu przyjmie mnie do pracy. To było jakieś dwa lata temu i zamierzam to zrobić miejmy nadzieję, że zajmiemy stanowisko wiertarki Wkrótce.”
„Po prostu wszedłem w tę pracę w ciemno i okazało się, że jest to nie tylko praca, która była dla mnie bardzo dobra, ale także sprawia mi niesamowitą pasję” – dodaje. „Wiesz, wszystkie moje inne prace były tylko pracą. W tej pomyślałam: wow. Nie wiedziałam, że istnieje cała ta branża, a teraz jestem w niej absolutnie zakochana”.
Załoga Mata koncentruje się na kamieniołomach, w których można wywiercić od 60 do 400 otworów na głębokość od 5 do 40 metrów, do których następnie napompowuje się półpłynny materiał wybuchowy, który najwyraźniej „wygląda jak różowy lukier. Szczerze mówiąc, konsystencja też jest taka sama”. .” Wpuszczają lukier do wysięgnika, zatykają otwory kamieniem, a następnie, gdy teren jest czysty, uruchamiają starannie podłączone detonatory. Celem jest rozbicie skały na żwir, który wykorzystuje się w betonie i asfalcie. „Pomagamy w budowie dróg”, jak to ujął Mat. Nie widać żadnych klejnotów ani cennych minerałów, ale to ważna praca.
Materiały wybuchowe w miejscu pracy zawsze wiążą się z niebezpieczeństwem, ale Mat twierdzi, że tak naprawdę nie jest ono aż tak niebezpieczne, ponieważ „wszystkie zagrożenia można złagodzić”. Nawet gdyby na przykład ciężarówka wypełniona materiałem wybuchowym zapaliła się, nie doprowadziłoby to do dramatycznej eksplozji w Hollywood, ponieważ te materiały są „bardzo dobrze zaprojektowane”, aby wybuchały tylko w określonych warunkach. Mat mówi, że większym niebezpieczeństwem jest bycie świadomym otoczenia, zwłaszcza warunków pogodowych i skały nad tobą. Przypomina mi się Deep Rock Galactic, gdzie widzenie tunelowe i patrzenie tylko w dół może prowadzić do kłopotów.
„Wiesz, im dłużej wykonuję tę pracę, tym bardziej przysięgam na tych gości [developer] Ghost Ship Games przeprowadziło pewne badania w związku z całą tą branżą” – odpowiada Mat. „Jest wiele dziwnych skrzyżowań. Mam na myśli nawet terminologię, wiesz, nasz główny materiał wybuchowy nazywa się masowym i, oczywiście, jednym z dużych [Glyphid creatures] jest detonatorem masowym. No wiesz, inżynierowie, wiertnicy. To prawda, że nie mamy strzelców. Ale nawet takie małe rzeczy, jak to, że mamy pająki. W środowisku, w którym żyjemy, pełzają małe pająki skalne. Wiesz, to nie są duże, 20-tonowe behemoty, ale.”
Jednakże w miejscu pracy jest bardzo niewiele dużych brod, co, szczerze mówiąc, wydaje się naruszeniem OSHA. Mat natomiast trzyma go wspaniałą brodą godną każdego krasnoluda, jak pokazuje jego wideo. „Zachowałem go, ponieważ zaczął odrastać i minął etap swędzenia” – mówi i tak, oczywiście zapytałem go o jego brodę. „Chciałam zobaczyć, jak długo uda mi się zapuścić brodę, a teraz stała się ona jednym z moich ulubionych akcesoriów. Kiedy wychodzę w miejskim ubraniu, dodaję amulety i wszystko inne”.
Skała i kamień
Jak przejść od fajnej gry o krasnoludach do wysadzania skał w gigantycznych kamieniołomach? Mat twierdzi, że miało to sens finansowy, ponieważ było to w zasadzie „płatne szkolenie na miejscu”, a inna jego część nie mogła wybić mu z głowy Deep Rock Galactic. „Wydaje się, że małe, nieistotne decyzje, które podejmuję, mają najbardziej pozytywny wpływ na moje życie” – mówi.
Zagranie w Deep Rock Galactic po tym, jak znajomy ze Star Citizen podarował mu tę grę, okazało się ważną decyzją. Po wczesnym upadku Titanfall 2 Mat był głodny kolejnej gry z dobrym hakiem (kolega entuzjasta) i DRG ciągle się pojawiały. Szybko zakochał się w tej grze, dzieląc swój czas pomiędzy wszystkie role w zależności od potrzeb swojej załogi, ale mając przy tym słabość do Drillera.
„Zamierzam kupić teraz wszystkie ich DLC, ponieważ po pierwsze, dostałem grę za darmo, ale po drugie, myślę, że mam już ponad 900 godzin w grze i po prostu, nawet nie używam połowę skórek, ale mam na myśli to, że ci goście stworzyli niesamowitą społeczność, świetną grę, która nie tylko zapewnia zabawę, ale także szanuje Twój czas” – mówi. „Nawet jeśli przegrasz, nadal będziesz się dobrze bawić. Dlatego też każdą najmniejszą rzecz, którą mogę zrobić, aby wesprzeć tych chłopaków z Ghost Ship, uwielbiam to robić”.
„To były same dobre interakcje ze społecznością” – dodaje. „Wszyscy zawsze martwią się o bycie nowym graczem w grze. Och, zamierzam powalić drużynę. Większość Siwobrodych naprawdę uwielbia mieć nowego zawodnika w drużynie, ponieważ stanowi to prawie dodatkowe wyzwanie. A to kończy się zabawa, pokazywanie nowemu umiejętności i obserwowanie, jak się rozwija. To prawie taka pętla informacji zwrotnej w społeczności: sprowadzaj nowych graczy, rozwijaj ich, pokazuj im, jak grać, a potem przyjmą nowych graczy. ”
Zmiana kariery Mata to ekstremalny, zabawnie bezpośredni przykład tego, jak gry mogą wniknąć w życie ludzi, ale podstawowe przesłanie jest powszechne w tym medium. Gry mogą łączyć i inspirować ludzi w sposób, który pozytywnie wpływa na nich w prawdziwym życiu. W tym momencie Mat mówi, że chce podzielić się swoją historią, aby „być może pomogła jednej osobie”. Zapytałem też, czy chce coś powiedzieć innym graczom Deep Rock Galactic lub ludziom, którzy tworzą grę.
„Cały czas mówię społeczności, jak bardzo cenię to, że pomogli mi nie tylko znaleźć tę pracę, ale po prostu odnaleźć w sobie tożsamość” – mówi. „Byłem trochę zagubiony i widząc te brodate małe krasnoludki, które po prostu podnosiły się i niosły, utożsamiłem się z tym. Mam nadzieję, że szczególnie w przypadku Ghost Ship Games zdają sobie sprawę, że są świetnym przykładem tego, jak twórcy gier powinni nie tylko stworzyć grę, ale także wchodzić w interakcję ze swoją społecznością, słuchać jej społeczności i nie mogę im wystarczająco podziękować za ich głupią grę z małymi krasnoludkami.
„Jestem najszczęśliwszy w swoim życiu” – podsumowuje Mat. „I wszystko, co mam teraz w życiu, jest bezpośrednim skutkiem zdobycia tej pracy, co jest wynikiem Deep Rock Galactic. Poprawiło to moje zdrowie. Poprawiło moje perspektywy. Poznałem teraz w swoim życiu wielu ludzi ponieważ jestem bardziej towarzyska, nie mogę im wystarczająco podziękować.
To są najlepsze gry kooperacyjne wszechczasów – i tak, Deep Rock Galactic jest na liście.