Kansas City Chiefs mają silną pozycję w regionie AFC West od prawie dziesięciu lat.
Zakładając, że obecna przewaga utrzyma się, Chiefs wygrają w lidze po raz dziewiąty z rzędu, czyli przed Patrickiem Mahomesem.
Inne drużyny z tej ligi w ciągu tych ośmiu lat przechodziły do play-offów, ale tylko dzięki dzikiej karcie.
O Mahomes mówi się w całym mieście, które często może pozostawić w tyle inne drużyny AFC West, przez co jest mniej zauważane w mediach.
Chase Daniel mówił o tym podczas niedawnego wystąpienia w „The Facility” na FS1, wskazując, że niektórym graczom, w tym Justinowi Herbertowi, nie poświęca się wystarczającej uwagi.
Daniel wskazał, że bardziej ufa Herbertowi niż Joemu Burrowowi, mówiąc:
„Patrz na to, co robi Justin Herbert, z umiejętnościami, jakie ma. Lubię Josha Palmera, Josh Palmer jest dobrym odbiorcą nr 3. Quentin Johnston, rozumiem, zaczyna się pojawiać… To, co Justin robi teraz z brakiem umiejętności w swojej drużynie, wymaga więcej omówienia.
Justin Herbert nie otrzymuje wystarczających punktów za sezon, który rozgrywa!
Żaden QB nie zrobi w tym roku więcej za mniej! Koleś zrobił BARDZO imponujące. #BoltUp pic.twitter.com/8bw0bxNmYD
— Chase Daniel (@ChaseDaniel) 14 listopada 2024 r
Daniel jest głównym zwolennikiem tego, aby o Herbertie było więcej w mediach codziennych, co może mieć związek z faktem, że byli kolegami z drużyny w Los Angeles.
Daniel mógł mieć rację, zwłaszcza biorąc pod uwagę konkurencję, z jaką musi się zmierzyć w swojej dywizji.
Chiefs nie są łatwym zadaniem, a mając grupę o umiejętnościach, które pozostawiają wiele do życzenia, Herbert robi wszystko, co w jego mocy, korzystając z broni, jaką ma do dyspozycji.
Daniel uważa, że nie powinien być publicznie karany za otaczających go ludzi.
NASTĘPNY:
Colin Cowherd ujawnia, dlaczego Jim Harbaugh wygrywa wszędzie, gdzie był