Na tym etapie sezonu NFL pojawiło się wiele wiarygodnych trendów, a zespoły już snują plany na okres pozasezonowy pod kątem tego, co muszą zrobić, aby poprawić swoje wyniki.
Wiele osób było podekscytowanych przyjściem Chicago Bears w tym sezonie, biorąc pod uwagę, że powołali do składu rozgrywającego Caleba Williamsa nr 1, a do zespołu dołączyli sześciokrotnego skrzydłowego Pro Bowl Keenana Allena i kolejnego debiutanta z najwyższej półki w Rzymie Odunze.
Jednak przed 11. tygodniem mają zaledwie 4-5 bilansu i mają passę trzech porażek z rzędu.
Wiele uwagi skupiono na zmaganiach Williamsa i chociaż informator ESPN Adam Schefter powiedział w „Get Up”, że toczyły się dyskusje na temat przeniesienia Williamsa na ławkę rezerwowych, Dan Orlovsky namawiał Chicago, aby trenowało go podczas jego zmagań.
— Dan Orlovsky (@danorlovsky7) 14 listopada 2024 r
Williams rzucał na odległość 1785 jardów, miał dziewięć przyłożeń i pięć przechwytów, wykonując zaledwie 60,5 procent podań w tym sezonie i chociaż miał kilka chwil, w których pokazał swój potencjał, ogólnie rzecz biorąc, miał problemy.
Bez wątpienia ma mnóstwo naturalnego talentu, ale najwyraźniej potrzebuje też dużo pracy.
Jak wspomniał gospodarz Mike Greenberg, Bears w przeszłości nie byli w stanie wykształcić rozgrywających, w tym takich zawodników jak Jay Cutler i Mitchell Trubisky, z którymi wielu wiązało w pewnym momencie ogromne nadzieje.
Chociaż tymczasowe umieszczenie Williamsa na ławce rezerwowych, aby pozwolić mu złapać oddech i ocenić, gdzie się znajduje, może nie być złym pomysłem, Chicago musi trzymać się go i pozwolić mu przetrwać jego zmagania.
W końcu nie wszyscy wybitni rozgrywający na przestrzeni lat grali świetnie jako debiutanci.
NASTĘPNY:
Rookie QB ma statystyki porównywalne z Bryce’em Youngiem w pierwszym sezonie