Orły pokonują dowódców rywalizujących dywizji i przejmują kontrolę nad NFC East

FILADELFIA – CJ Gardner-Johnson wrócił ze sceny szóstego zwycięstwa z rzędu i przekazał wiadomość tak zimną jak mgliste powietrze wydobywające się z jego ust.

„Waszyngton” – wrzasnęła ochrona. „Szanujcie wszystkich. Ale wszyscy wiecie, że to… przepływa przez nas.

To zimna, twarda prawda. Philadelphia Eagles, zwycięzcy trzech z ostatnich siedmiu tytułów NFC East, pokonali wymagających Washington Commanders w zaciętym meczu, który zakończył się kolejnym ostatecznym stwierdzeniem, że Orły pozostają jedną z głównych potęg konferencji:

Orły 26. Dowódcy 18.

Dowódcy o nowym wyglądzie prawie prześcignęli swoich rywali. Ich debiutancki rozgrywający, Jayden Daniels, pomógł zdobyć prowadzenie, które utrzymywało się przez trzy kwarty. Jednak tracąc dwa punkty w czwartej kwarcie, pierwszoroczny trener Dan Quinn podjął, jak przyznał, „odważną decyzję”, aby w meczu Eagles 26 postawić na czwartą i drugą pozycję, co mieściło się w zasięgu rzutu z gry. Zamiast wyjść na jednopunktowe prowadzenie na 8:01 przed końcem meczu, Quinn umieścił piłkę w rękach swojego debiutanta. Daniels podskoczył z pstryknięciem. Ofensywny liniowy wjechał w niewłaściwe miejsce na innego. Daniels wyskoczył, dopóki nie został bezskutecznie zatrzymany przez obrońcę Eagles, Zacka Bauna.

To było fatalne zagranie. Saquon Barkley sprawił, że było to druzgocące. Cztery sztuki później czołowy napastnik NFC wpadł nietknięty i zdobył wynik na odległość 23 jardów, rzucając piłkę w trybuny, jakby wiedział, że Orły nie będą jej już potrzebować.

Stocznie wymagały ciężkiej pracy. Prawie oddali piłkę. Tuż przed bramką Barkleya Dallas Goedert przechwycił piłkę po 32 jardach. Grant Calcaterra odzyskał równowagę.

Punkty były wymijające. Dwukrotnie nie udało im się zdobyć przyłożenia w czerwonej strefie. Jake Elliott, który był niezawodny przez siedem poprzednich sezonów, nie trafił w dwa gole z gry i dodatkowy punkt, co dało dowódcom szansę na zapewnienie sobie prowadzenia w czwartej kwarcie.

Wydawało się pewne, że Waszyngton zrobiłbym wynik. Daniels uderzył mocno Johna Batesa po podaniu z 9 jardów, co zapewniło drugie i pierwsze miejsce na meczu Eagles 25. Jednak defensywa Filadelfii, która przez całą noc wprawiała Waszyngton w zakłopotanie, ponownie się zacieśniła. Jalen Carter poturbował Briana Robinsona bez żadnego zysku. Jordan Davis upadł na następnym pasie biegowym, a Baun i Brandon Graham wyrzucili Robinsona po stracie jednego jarda. Wchodząc w fatalną czwartą próbę, Orły pozwoliły na bieg z ujemnym jardem w siedmiu akcjach na krótkim dystansie (trzy jardy do końca lub mniej). To zadziwiające, jak Quinn uważał, że jego szanse są prawdopodobne.

„Obrona znów zagrała fenomenalnie” – powiedział rozgrywający Jalen Hurts.

Podkreśl to. Ponownie. Nie bez powodu Hurts nazywa Bauna „tym, który nadaje ton”. Przez kolejny tydzień w Filadelfii z rzędu ośmiu zwycięstw z rzędu obrona Orłów pozbawiła przeciwnika jego najbardziej nieefektywnego wizerunku. Dowódcy rozpoczęli mecz w czwartkowy wieczór z trzecim w lidze atakiem zarówno pod względem jardów, jak i punktów. Eagles utrzymali ich na drugim miejscu pod względem liczby metrów (264), ograniczając jednocześnie Danielsa, który stwarzał podwójne zagrożenie, do 191 jardów podań i 18 jardów w pośpiechu.

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Ogromne zwycięstwo Saquona Barkleya w czwartej kwarcie nad Commanders: Takeaways

Koordynator defensywy Eagles, Vic Fangio, wystawiał głównie front defensywny, który składał się z dwóch wślizgów w obronie i dwóch atakujących z krawędzi. Umożliwiło to Filadelfii wystawienie obu środkowych obrońców, Bauna i Nakobe Deana, jednocześnie wykorzystując swój pakiet niklu w drużynie drugorzędnej. Plan gry wymagał, aby Baun i Dean powstrzymali Danielsa, dobrze grali w osłonie i asystowali dwuosobowej drużynie w ataku.

Baun i Dean w większości osiągnęli doskonałe wyniki. Baun pokłócił się z odbiorcą już w pierwszym zagraniu po pierwszym posiadaniu piłki, a następnie rzucił się, aby odbić trzecie podanie z użyciem puntu. Dowódcy przedarli się przez Baun podczas drugiej jazdy. Daniels podał piłkę w lewo do Austina Ekelera, a biegacz minął Bauna i zdobył 34 jardy. Dwie sztuki później Robinson przerwał wślizg Bauna i zdobył 18 jardów do Eagles 1. Robinson strzelił później: 7-0, Commanders.

Eagles zdobyli gola z gry tylko w ośmiu kolejnych atakach defensywnych. Wymusili trzy proste punty. Dean powalił Danielsa na otwartej przestrzeni, aby wymusić trójkę i aut po trzeciej próbie. Drugorzędna jednostka w Filadelfii zneutralizowała potężny korpus przyjmujący. Żaden szeroki odbiornik dowódcy nie miał więcej niż jednego zaczepu ani nie więcej niż 10 jardów. Nowicjusz w narożniku Quinyon Mitchell często mierzył się z Terrym McLaurinem, który wszedł na boisko z 711 jardami i sześcioma przyłożeniami. McLaurin wylosował dwa cele. Miał jeden haczyk. Miał 10 jardów.


Nakobe Dean wraz z Zackiem Baunem odegrali dużą rolę w planie obronnym Vica Fangio przeciwko Dowódcom. (Elsa / Getty Images)

Daniels był zmuszony zadowolić się czekaniami, flarami i rzutami z krótkiej odległości do swoich ciasnych końcówek i biegających do tyłu. Ekeler poprowadził Commanders z ośmioma chwytami na dystansie 89 jardów. W sytuacji trzeciej i dziewiątej w drugiej kwarcie dowódcy wystawili pakiet zawierający wiele odbiorników, co zmusiło drużynę Eagles do wysłania po raz pierwszy Avonte Maddox wraz z Cooperem DeJeanem do Dime. Fangio zaatakował Deana w pięcioosobowym biegu, a Daniels próbował uderzyć Ekelera. I tak puścił podanie, które prawdopodobnie nie trafiłoby w słupek.

Carter, numer 9 w Filadelfii w 2023 roku, zanotował siedem odbiorów w sezonie. Często występował w ataku, co ograniczyło szybki atak czwartej ligi (153,5 jardów na mecz) do trzeciej najmniejszej liczby jardów w sezonie (93). Należy do młodego zespołu, w skład którego wchodzą Davis, Dean i Nolan Smith, którzy zwalniając Danielsa, zwiększyli swoją łączną liczbę zwolnień w sezonie do 3,5 w 2024 r.

„Słyszałem o Jalenie Carterze, zanim tu przybyłem” – powiedział Baun, który prowadził Eagles z 14 odbiorami. „Ale zobaczyć to osobiście, to co innego, a grać za tym jest nierealne”.

Obrona Orłów zyskała czas na przełamanie ataku. Hurts, który podał 18 z 28 na 221 jardów, a atakujący początkowo sprawiał wrażenie zdenerwowanego. W pierwszej połowie DeVonta Smith rzucił piłkę przy linii bocznej. W kolejnej trzeciej i czwartej minucie Jahan Dotson nie był w stanie wykonać podskoku, podczas gdy Mike Sainristil uderzył go i wytrącił piłkę. Nawet gdy Orły dotarły do ​​czerwonej strefy, Hurts nie mógł polegać na swoich zwykłych pojedynkach jeden na jednego. Brown nie był w stanie wstrząsnąć Sainristilem po trzecim rzucie, który upadł niekompletny, co doprowadziło do bramki Elliotta z gry.

Filadelfia zmarnowała najlepszą pozycję na boisku w pierwszej połowie. Zaczynając od Commanders 48 na początku drugiej kwarty, Eagles ostatecznie dotarli do pierwszej i 10 pozycji na 36. Następnie Nick Sirianni i koordynator ataku Kellen Moore z ciekawością zarządzili potrójne podanie odwrotne, w wyniku którego Hurts został zwolniony za stratę 13 jardy.

„Chcemy zagrać ważną rolę” – powiedział Sirianni. „Czasami działają. Czasami tego nie robią.

Jedyne, co Orły mogły wtedy zrobić, to spróbować znaleźć się w zasięgu rzutu z gry. Hurts po dwóch szybkich podaniach zdobył 16 jardów. Jednak Elliott spudłował po uderzeniu z 51 jardów z lewej strony. Wcześniej w meczu nie trafił z 44 jardów. Elliott nie trafił tylko w dwa gole z gry w jednym innym meczu: w zwycięstwie nad Cowboys w 2019 roku, a obie próby trwały ponad 50 jardów. Elliott nigdy nie stracił więcej niż pięciu celnych rzutów z gry w sezonie. Opuścił od pięciu do dziesięciu meczów.

„Zamierzam podwoić to, co zawsze robiłem” – powiedział Elliott. „Nadal czuję się naprawdę pewny siebie. Czuję, że w tym roku uderzałem piłkę naprawdę dobrze. Nie chcę więc przeceniać jednego meczu. Chcę po prostu wrócić do tego procesu i wtedy się nad tym zastanowić.

Po tym, jak Elliott nie trafił w kolejną próbę, Sirianni znalazł go przy ławce rezerwowych. Powiedział Elliottowi: „Wiesz, że w ciebie wierzymy”. Kiedy reporterzy przeprowadzali wywiad z Elliottem w szatni, Gardner-Johnson przeszedł obok i krzyknął: „Jake nadal jest najlepszym kopaczem w NFL”. Eagles nie stracą szybko zaufania do kickera, który poza sezonem podpisał czteroletnie przedłużenie o wartości 24 milionów dolarów.

Nie stracili też pewności siebie w swojej grze biegowej. Po tym, jak obrona Orłów zatrzymała Dowódców na czwartej i drugiej pozycji, ci wrócili do uderzania w skałę. Barkley zakończył mecz ze 146 jardami na 26 prowadzących i dwóch przyłożeniach. Po raz czwarty w swojej karierze przekroczył dystans 1000 metrów w biegu. To najszybszy moment, w którym osiągnął ten próg w ciągu 10 meczów. Po swoim przyziemieniu z 23 jardów prawy obrońca Mekhi Becton stworzył szeroko otwartą całość. Po meczu Becton miał na sobie koszulkę Michaela Vicka, która leżała w jego szafce, co było ukłonem w stronę podania Vicka po przyziemieniu z 88 jardów do DeSean’a Jacksona przeciwko Waszyngtonowi w 2010 roku. Zapytany, który mecz Becton zapamięta z czwartkowego wieczoru przeciwko Waszyngtonowi, przytoczył występ Barkleya.

„Było cholernie dobrze” – powiedziała Becton.

Orły kontynuowały passę zwycięstw, opierając się na swoich mocnych stronach. Barkley wszedł do czwartej kwarty ze średnią mniejszą niż cztery jardy na prowadzenie.

„To tak, jakbyśmy byli tylko jedną przecznicę lub jeden klucz od jednego trafienia” – powiedział środkowy Cam Jurgens. „Czuliśmy, że przez cały mecz wywieramy na nich presję i potrafimy grać piłką. Wiesz, jesteśmy po prostu szczęśliwi, że Kellen wytrwał w tym postanowieniu i że po prostu wytrwaliśmy”.

(Zdjęcie górne: Mitchell Leff / Getty Images)



Zrodlo