Piątek, 15 listopada 2024 – 05:05 WIB
Djakarta – Ruben Onsu i Sarwendah oficjalnie rozwiedli się 24 września 2024 r. Sąd Rejonowy w Południowej Dżakarcie oficjalnie zdecydował o ich rozwodzie.
Przeczytaj także:
Sarwendah, której towarzyszy Betrand Peto, aktywnie sprzedaje w Internecie
Mimo że są oficjalnie rozwiedzeni, Ruben Onsu i Sarwendah najwyraźniej nadal bardzo zjednoczyli się w publicznym pokazywaniu swojej wspólnoty.
Przeczytaj także:
Sarwendah i Betrand Peto mieli problemy ze sprzedażą internetową po rozstaniu z Rubenem Onsu
Niedawno Ruben i Sarwendah towarzyszyli wspólnym poczynaniom Betranda Peto, który był obecnie w trakcie turnieju piłkarskiego.
Najwyraźniej Sarwendah nadal czuła się niezręcznie, gdy poznała swojego byłego męża. Ale przed swoimi dziećmi oboje starali się wyglądać dobrze.
Przeczytaj także:
Ruben Onsu nagle zobaczył podczas kręcenia swojego zmarłego ojca i matkę i machnął ręką
Sarwendah przyznał również, że zmienił pseudonim na Ruben Onsu. Widzenie niepełnych losów jej domu sprawiło, że Sarwenda nie miała już prawa zwracać się do Rubena czule.
„Kiedy się poznaliśmy, czułem się niezręcznie, czasami bałem się, że zadzwonię pod niewłaściwy adres, po prostu bałem się, że inni ludzie uznają to za dziwne” – powiedziała Sarwendah.
„Teraz mówię do niego „tato”, w przeszłości mówiłem do niego „Kochanie” – dodał.
Sarwendah czuła, że musi szanować Rubena Onsu, który nie był już jej mężem.
„Ja też szanuję Rubena, bo przecież on nadal jest jego ojcem, a ja jego matką” – powiedział.
Ich drugie małżeństwo trwało prawie 12 lat, co sprawia, że Sarwendah nie może stracić uwagi na byłym mężu. Nadal wysyła ulubione jedzenie Rubenowi Onsu, aby utrzymać ich dobre relacje.
„Czasami, na przykład, jeśli gotuję jego ulubione jedzenie, podaję mu je. Tak, to niemożliwe, to było długie życie (w kraju) przez prawie dwanaście lat, więc nie jest mi łatwo zapomnieć” – powiedziała Sarwendah.
Następna strona
„Kiedy się poznaliśmy, czułem się niezręcznie, czasami bałem się, że zadzwonię pod niewłaściwy adres, po prostu bałem się, że inni ludzie uznają to za dziwne” – powiedziała Sarwendah.