Cristiano Ronaldo był w wiadomościach po swoim przemówieniu podczas odbierania nagrody „Quinas de Ouro”. w którym dał do zrozumienia, że jego emerytura jest bliska i być może nastąpi to przed osiągnięciem 1000 goli, ale dzisiaj to nie on mówił, ale jeden z jego byłych trenerów. Ole Gunnar Solskjær zarządzał Portugalczykiem przez kilka miesięcy w Manchesterze United, do czasu zastąpienia Norwega.
Portugalski napastnik trafił do Anglii z Juventusuna spotkanie, które wydawało się idealne ze względu na cenę (17 milionów euro) i wyniki sportowe (właśnie strzelił 36 goli dla Juventusu). Jednakże, pogromcą talentów, jakim stał się zespół czerwony zakończyła się bajka zaledwie półtora sezonu później. Solskjær przyznał w norweskich mediach „NRK”, że być może nie był to sukces: „Prawdopodobnie była to zła decyzja dla nas wszystkich, ale wtedy mieliśmy poczucie, że była to właściwa decyzja”.
Kilka miesięcy temu Ole w rozmowie z Garym Nevillem komentował także zmianę, jaką przybycie napastnika wniosło do zespołu: „Przy nim nie mieliśmy żadnych problemów z piłką, ale musieliśmy zmienić role, do których przywykliśmy w pressingu. „Byliśmy jednym z zespołów, który wywierał największą presję przed jego przybyciem”.
Gdyby podpisał kontrakt z City, strzeliłby więcej goli niż Haaland
I to nie tylko na poziomie taktycznym, ale norweski trener mówił także o wpływie na szatnię: „Myślę, że miało to wpływ na dynamikę. Być może wielu innych graczy poczuło się mniej ważnych, ponieważ logicznie rzecz biorąc, przybyła światowa supergwiazda”..
Już niedługo wyjazd do City
„CR7” rozegrał pod wodzą Solskjæra 12 meczów, w których strzelił 9 goli i rozłożył 2 asysty. Wszystko poszło nie tak wraz z przybyciem Erika Ten Haga, ale Cristiano miał wylądować po drugiej stronie Manchesteru, zanim to wszystko się wydarzyło. „Jest jednym z najlepszych graczy na świecie przez ostatnie 15 lat. Gdyby podpisał kontrakt z City, strzeliłby więcej goli niż Haaland”Solskjær powiedział kilka miesięcy temu.
Ze swojej strony Erling jest teraz kapitanem Norwegii po kontuzji Martina Odegaardaale z niewielkim sukcesem, ponieważ jego kraj przegrał 5:1 z Austrią w pierwszym meczu o bransoletkę. Mimo to Ole widzi, że jest przygotowany: „Ma do tego osobowość”.
Jeśli chodzi o twoją przyszłość, trener widzi siebie przygotowanego do gry w reprezentacji i chociaż Anglia nie skontaktowała się z nim w sprawie zwolnienia Southgate, wierzy on, że może mieć przyszłość w krajowej piłce nożnej. Może Norwegia, a może inna, kto wie.