Real Madryt pokazuje siłę i osiąga swoje największe zwycięstwo w Europie

Real Madryt zwyciężył z holenderskim Twente 7:0 w trzecim dniu Ligi Mistrzów po pokazie uderzenia białej drużyny, która odniosła największe zwycięstwo w Europie, umacniając ją na drugim miejscu w grupie B i przygotowując ją do meczu sobotni mecz z Barceloną.

W pierwszym z dwóch meczów z holenderską drużyną, która spotka się ponownie w najbliższą środę, w decydującym dla klasyfikacji pojedynku 4. kolejki, Białe od pierwszej chwili wyszły przekonane o zwycięstwie.

Najbardziej niebezpieczne były Linda Caicedo i Naomie Feller, a całego ataku dokonały ich gangi. W jednym z pierwszych wejść pierwszy gol w meczu padł już po niecałych trzech minutach gry.

Łączne wyjście białych z tyłu, po którym Bruun posłał podanie w przestrzeń do Lindy Caicedo, która po wejściu na linię bazową posłała piłkę do Weira, który strzelił, ale piłka została odbita przez Bruuna, który posłał ją w tył siatki.

Mimo zdobytej bramki podopieczni Alberto Torila nie zwalniali tempa i nadal napierali przede wszystkim na obu skrzydłach, dzięki świetnej grze w obronie Bruuna i precyzyjnym podaniom Weira, jednak podań i dośrodkowań nie udało się wykończyć.

Dokładnie po kolejnym dośrodkowaniu obrońcy Twente, który posłał piłkę na róg, padła druga bramka. Precyzyjny serwis Melanie Leupolz w pole karne, który do woli wykończyła María Méndez i powiększył przewagę. W ciągu zaledwie 16 minut Real Madryt zdominował już 2:0.

Bramka Madrytu obudziła zawodników holenderskiej drużyny i spowodowała załamanie meczu pod bramkami obu drużyn. Dwie minuty później, w akcji, w której biała obrona nie zdołała przebić się przez bramkę, Van Dijk miał wyraźną okazję do zmniejszenia straty, którą posłał nad poprzeczką, a wkrótce po tym, jak Weir wybaczył sytuację jeden na jednego, nie będąc w stanie pokonać bramkarz Olivia Clark.

Twente nadal nalegało i w 25. minucie po raz pierwszy strzelili na bramkę, ale Peedemors posłał piłkę centralnie, bez problemów dla Misy. Po tej okazji pojedynek się uspokoił i obydwie drużyny nie miały już prawie żadnych okazji do zdobycia bramki, aż dziesięć minut później bramkarz Madrytu oddał piłkę Andadottirowi, który nie wykorzystał jej i posłał piłkę od bramki.

Od tego momentu powtarzały się ataki Holendrów, wszystkich z prawego skrzydła, a także Olgi Carmony, która była przytłoczona, choć mimo dobrych dośrodkowań zawodniczki Twente nie zbliżyły się do dystansu, pozostawiając pojedynek na do przerwy z wynikiem 2:0,

Druga połowa, która rozpoczęła się bez zmian, już w pierwszych minutach miała być kopią pierwszej. W początkowej fazie dośrodkowanie Weira zostało dowolnie wykończone przez Caicedo, a w 55. minucie Weir ponownie stał się bohaterem, który po fenomenalnym rzucie wolnym podwyższył na 4:0.

Holenderska drużyna pomimo ciągłych ciosów nie zareagowała, a Madryt chciał więcej. Rzut rożny wykonany przez Abelleirę, który wszedł na boisko zaledwie sześć minut później, został ponownie wykończony przez Méndeza, który zdobył drugiego gola i rękę dla białej drużyny.

Dwie minuty później Twente otrzymał nowy cios. Bruun po wyjątkowej asyście pozostawił Oihane samego w starciu z bramkarzem, który wykorzystał znakomite wykończenie i dopisał do tablicy wyników szóstą bramkę.

W tym czasie wyrównano największe zwycięstwo w Europie – 6:0 ze Sturm Graz w sezonie 2022/23 – ale w doliczonym czasie młoda Carla Camacho upolowała martwą piłkę w polu karnym i odniosła największe zwycięstwo w sezonie historia Realu Madryt w Lidze Mistrzów.

Dzięki temu zwycięstwu White umacnia swoją pozycję na drugim miejscu z sześcioma punktami, tyle samo co Chelsea, ale z jednym meczem mniej, i ma trzy punkty przewagi nad Twente, zanim zmierzy się z nimi ponownie w najbliższą środę.

— Karta techniczna:

7.- Real Madryt: Msza św.; Oihane, Méndez, Lakrar (Gálvez, min. 67), Olga (Moller, min. 79); Angeldal, Leupolz (Camacho, min. 57); Feller (Toletti, min. 57), Weir (Abelleira, min. 57), Caicedo; Brązowy.

0.-Twente: Clark; Ogród (Everaerts, min. 69), Carleer, Knol, Vliek; van Dooren, van Ginkel (Ravensbergen, min. 79), w Brake (Proost, min. 69); Peddemors, Andradottir (Hulst, min. 83), Van Dijk (galijski, min. 79).

Bramki: 1-0, min. 3: Bruun; 2-0, min. 16: Mendez; 3-0, min. 50: Feller; 4-0, min. 55. Weir, 5-0, min. 64: María Méndez, 6:0, min. 66: Dżungla; 7-0, min. 90+3: Camacho.

Sędzia: Christian-Petru Ciochirca (AUT). Galic został ukarany żółtą kartką (min.84) przez Twente, ale żaden z zawodników Realu Madryt nie został ukarany żółtą kartką

Incydenty: Mecz trzeciego dnia Ligi Mistrzów rozgrywany na stadionie Alfredo di Stéfano (Madryt).

Zrodlo