miHiszpania zakończy 18 listopada na Teneryfie, a przeciwko Szwajcarii fazę grupową Ligi Narodów, w której będzie bronić tytułu. Zrobi to z już potwierdzonym biletem do ćwierćfinału, ale z wyzwaniem, jakim jest dotarcie do pierwszego miejsca w grupie. W ostatniej koncentracji w roku 2024 r. Luis de la Fuente przeszedł przez mikrofony w programie „Buenas Noches y Buenos Goles” w Radiu MARCA z Felipe del Campo analizować wielkie nazwiska, które dominują w najnowszych wiadomościach w Hiszpanii. Od Lamine’a do Nacho przez jego przyszłość.
ZAPYTAĆ. Czy jest jakiś zespół, który gra lepiej niż Hiszpania?
ODPOWIEDŹ.„Staramy się dobrze grać w piłkę nożną, ale wiemy, że są to bardzo subiektywne oceny. Staramy się grać na tyle dobrze, aby wygrać i udało nam się znaleźć równowagę między wynikami a estetyką”.
P: Czy Barça gra lepiej niż Hiszpania?
R. „Chcemy wydobyć z zawodników jak najwięcej i właśnie to sprawia, że czujemy się najbardziej usatysfakcjonowani. Myślę, że piłkarze czują się bardzo komfortowo, lubią grać w piłkę nożną w reprezentacji i pokazywać cały swój potencjał… ale przede wszystkim świetna widoczność, jaką oferuje im reprezentacja narodowa, pozwala im na nowo docenić siebie.
P. Jaki udział w sukcesie drużyny narodowej ma Luis de la Fuente?
R. „Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje drużyny. Barça ma świetnego trenera i świetnych zawodników. Mamy świetnych zawodników, a teraz niech ktoś inny powie, że mamy też świetnego trenera”.
P. Z jakim zawodnikiem LaLiga?
R. „Byłem ofensywnym skrzydłowym, który dużo podróżował i był pełen radości. Podoba mi się ten profil piłkarza. To prawda, że futbol wymaga teraz takiej głębi i szerokości na skrzydłach. Teraz mamy dwóch wspaniałych graczy, takich jak Grimaldo i Cucurella oraz dostosowują się do tego profilu”.
Pytanie: Czy czujesz, że niezależnie od tego, co zrobisz, będziesz krytykowany za zarządzanie Lamine?
R. „To tak, cokolwiek robimy, zawsze istnieje ryzyko, że ktoś nas skrytykuje. Krytyka musi być uzasadniona, ponieważ wiele krytycznych uwag, które otrzymaliśmy, było nonsensownych. Ze wszystkich konferencji prasowych zawsze wychodziłem spokojnie, były one normalne i „Mam wrażenie, że możesz się mną znudzić. Musimy rozmawiać o rzeczach przyziemnych i pozwolić, aby wszystko działo się na boisku”.
Krytyka musi być uzasadniona, ale jak dotąd tak się nie stało
P: Czy w ostatnich miesiącach dzwonił do Ciebie jakiś zespół?
R. „Gdybym powiedział inaczej, wyrzuciłbym piłkę w błoto i zawsze wolę przede wszystkim kierować się szczerością. To normalne, że takie kontakty miały miejsce. Nie wiem, skąd wzięły się wiadomości ze Stanów Zjednoczonych, ale było to w pewnym momencie To normalne, że do nas dzwonią, ale musimy słuchać, kiedy trzeba to zrobić. Mam agencję reprezentacyjną skupioną na mojej przyszłości, a oni słuchają, kiedy muszą to zrobić. Myślę, że teraz są to obie strony Całkowicie zgadzam się na kontynuację, jestem teraz szczęśliwy, że trenuję”.
P: Gdybyś był trenerem Madrytu, czy stawiałbyś na drużynę młodzieżową czy na portfolio?
R. „Mam całkowity i absolutny szacunek dla decyzji każdego klubu. Nie znam wnętrza każdego klubu, ale pochodzę z kultury młodzieżowej. Zawsze powtarzałem tysiąc razy, że hiszpańska piłka nożna jest najlepsza na świecie i ja Wierzymy, że to nigdy nie zawodzi, gdy daje się im możliwości. Dowodem jest to, że stawiamy na młodych ludzi, gdy jest taka możliwość, ale powtarzam to bez patrzenia na dowód osobisty”.
P: Jak poprowadziłbyś sprawę Mbappé we Francji?
R. „Każdy radzi sobie u siebie tak, jak uważa. Wszyscy hiszpańscy piłkarze chcą dołączyć do reprezentacji narodowej i musimy czuć się z tego powodu uprzywilejowani. Od tego momentu selekcjonerzy muszą podejmować decyzje. Jeśli Lamine lub jakikolwiek inny zawodnik nie przyjdzie, dzieje się tak albo na skutek decyzji technicznej, albo dlatego, że nie są w dobrej kondycji, nie ma już liczb ani nie ma dziwnych rzeczy. Jeśli Lamine’a tu nie ma, dzieje się tak dlatego, że ma problemy z odejściem i nie jest przygotowany na rywalizację.
P. Czy ten argument ma zastosowanie w przypadku Nacho?
R. „Nie, zawodnik, który nie ma problemów fizycznych, jest w takiej samej sytuacji, jak każdy inny Hiszpan. Przeciwnie byłoby to obrazą porównawczą. Bardzo cenię Nacho, to fantastyczny piłkarz i bardzo dobry człowiek, ale my musimy podejmować decyzje, myśląc o teraźniejszości i przyszłości. W tej chwili szacujemy, że kolejny gracz przyjdzie z pełną normalnością.
Bardzo cenię Nacho, ale musimy podejmować decyzje, myśląc o teraźniejszości i przyszłości.
P. Czy boli Cię fakt, że jesteś systematycznie krytykowany przez Barcelonę za sposób zarządzania zawodnikami Barcelony?
R. „To ich rola i tam mówią, co ich interesuje. Każdy broni swojego domu, a ja chcę przekazać wiadomość, że reprezentacja narodowa jest własnością wszystkich. Powinniśmy martwić się obroną interesów nas wszystkich. Musimy mieć ta wrażliwość. Nie, wiem, czy przeszkadza mi to bardzo, czy trochę, ale nie ma wpływu na moje decyzje.
P: Czy zmieniłbyś swoją przemowę z Lamine’em na temat pośpiechu?
R. „Nie zmieniłbym ani jednego punktu w tej refleksji. Lamine ma 17 lat i trzeba być bardzo ostrożnym. Wszyscy, którzy chwalą wszystko, będą go krytykować, gdy sprawy nie pójdą dobrze. go w Barcelonie, ale to zdanie z 1000 szczegółów nie jest moje. Te szczegóły są najważniejsze, aby zajść daleko. Zawsze był bardzo dobry zawodnik, któremu się to nie udało i zastanawiamy się, dlaczego tak było nie zadbał o to, czy chodzi o zarządzanie mediami, czy o jedzenie. Oznacza to, że piłkarz może osiągnąć więcej. Oczywiście Messi, Cristiano czy Maradona zajmą się wszystkimi tymi szczegółami.
P. Czy nowy kontrakt zostanie podpisany w grudniu?
R. „Bez kontraktu nie mógłbym trenować. Jest wola po obu stronach i jestem pewien, że gdy wybory odbędą się 16 grudnia, nie będzie problemu z naprawieniem sytuacji”.