Dave Coulier, absolwent „Full House” ujawnia, że ​​ma chłoniaka nieziarniczego

Pełna sala Absolwent Dave Coulier twierdzi, że zdiagnozowano u niego chłoniaka nieziarniczego trzeciego stopnia – raka krwi rozwijającego się w układzie limfatycznym.

Aktor powiedział People zdiagnozowano go w październiku po infekcji górnych dróg oddechowych, która spowodowała duży obrzęk węzłów chłonnych. Lekarz zalecił wykonanie kilku badań, w tym badań krwi, EKG oraz tomografii komputerowej i PET. Po tym, jak lekarze przeprowadzili biopsję węzła chłonnego, usłyszał diagnozę.

„Trzy dni później lekarze oddzwonili do mnie i powiedzieli: «Chcielibyśmy mieć dla ciebie lepsze wieści, ale masz chłoniaka nieziarniczego, nazywa się go komórkami B i jest bardzo agresywny»” – powiedział.

„Przeszedłem od lekkiego przeziębienia do raka i to było naprawdę przytłaczające” – wyjawił. „To była naprawdę szybka podróż kolejką górską”.

Coulier twierdzi, że on i jego żona Melissa Bring współpracowali z przyjaciółmi z branży medycznej, aby „od razu postawić diagnozę”.

„Wszyscy połączyliśmy nasze głowy i powiedzieliśmy: «OK, dokąd idziemy?». Mieli też bardzo szczegółowy plan, jak sobie z tym poradzić.

Lepsze wieści otrzymał po tym, jak wynik testu szpiku kostnego dał wynik negatywny. „W tym momencie moje szanse na wyleczenie spadły z niskiego do 90%. I tak oto był wspaniały dzień.”

Coulier rozpoczął chemioterapię i powiedział, że ogolił głowę w ramach „ataku wyprzedzającego”.

W wersji wideo środowego programu mówił dalej o swojej diagnozie Pełne przewijanie domu podcast który jest współgospodarzem ze swoją byłą współpracowniczką Marlą Sokoloff. Ubrany w kapelusz powiedział: „Chyba wyglądam teraz trochę jak pan Woodchuck. Ale wygląda to trochę na wojskowe i jest odpowiednie, ponieważ to moja osobista bitwa.

„Zacząłem podcast w kapeluszu i powiedziałem: zawsze byłem człowiekiem noszącym wiele kapeluszy, ale ten kapelusz ma szczególne znaczenie” – powiedział People. „To była naprawdę świadoma decyzja. Stawię temu czoła i chcę, żeby ludzie wiedzieli, że to moje życie. Nie mam zamiaru niczego ukrywać. Wolałbym o tym mówić, otwierać dyskusję i inspirować ludzi.

Coulier wyraził nadzieję, że jego doświadczenie zainspiruje innych do poddania się wczesnym badaniom przesiewowym.

„Uważajcie na siebie, bo jest po co żyć” – powiedział. „A jeśli to oznacza rozmowę z lekarzami, wykonanie mammografii, badanie piersi lub kolonoskopię, może to naprawdę spowodować dużą zmianę w Twoim życiu”.

Zrodlo