Nacho: „Jeśli do mnie zadzwonią, nawet nie będę rozważał powrotu do Realu Madryt”

Nacho Fernández to jedno z wielu nazwisk, które wysunęło się na pierwszy plan jako potencjalne niespodziewane wzmocnienie wyczerpanej obrony Realu Madryt. Obecny saudyjski zawodnik Al-Qadsiah wykorzystał swój czas przy mikrofonach „El Partidazo” w sieci COPE, aby zamknąć drzwi w sprawie ewentualnego powrotu do białej drużyny: „Real Madryt do mnie nie dzwonił. Jeśli wezwą mnie do wrócić? Oczywiście nawet o tym nie myślałem. Podjąłem tę decyzję bardzo jasno, wiedząc, że rozegrałbym jeszcze trzydzieści, czterdzieści czy pięćdziesiąt meczów. Nie zmieniło to mojego wyobrażenia, jeśli zadzwonią Jestem tu bardzo szczęśliwy. „Muszę cierpieć z powodu Realu Madryt jako kibic”.

O tym, że Real Madryt nie pojawi się na gali Złotej Piłki: „Nie zamierzam ingerować w decyzję klubu, klub będzie miał swoje powody. Szczerze mówiąc, poszłabym na galę. Myślę, że problem w tym, że dla Winicjusza została stworzona droga do zwycięstwa i nie może być łatwo pogodzić się z tym, że praktycznie masz to w ręku i że w ostatniej chwili powiedzą Ci „nie”. To musi być bardzo twardy kij. Bardzo łatwo jest powiedzieć ci z zewnątrz: „tak, na pewno bym poszedł”, ale ty też musisz tam być”.

Szczerze mówiąc, poszłabym na galę, ale nie mam zamiaru się w to angażować. Klub będzie miał swoje powody

Kto zasłużył na Złotą Piłkę: „Bez wątpienia dałbym Złotą Piłkę Winicjuszowi. Dla mnie w tej chwili jest to numer jeden. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu Rodriego, jako kolegi z drużyny, jako zawodnika i tego, jakim jest dobrym facetem. „Nie odbieram Rodriemu, który również na to zasłużył”.

Wiadomość do Winicjusza: „Napisałem do Viniego i powiedziałem mu, że to go wzmocni. Nie widziałem żadnego zawodnika, który byłby w stanie pokonać tak wiele trudności. Jestem pewien, że wygra to w przyszłości.”

Czy Real Madryt musi podpisać?: „Chciałbym, żeby z nikim nie podpisywali kontraktu i zamiast tego postawili na lokalne dzieciaki. Ostatecznie młodzi zawodnicy będą wiedzieć, czy są gotowi, jeśli dostaną szansę. Któregoś dnia Asencio rozegrał bardzo dobry mecz. Kamieniołom potrzebuje możliwości. Jeśli klub i trener są odważni, jest to idealny moment.

Chciałbym, żeby z nikim nie podpisywali kontraktu i zamiast tego postawili na lokalne dzieciaki. To idealny czas

Decyzja o opuszczeniu Realu Madryt: „Kiedy podjąłem decyzję o opuszczeniu Realu Madryt, wiedziałem, że będę musiał rozegrać wiele meczów, ale nie miało to wpływu na moją decyzję. To było bardzo jasne we mnie. Kiedy ktoś czuje, że nadszedł jego czas… Nie żałuję, wiedziałem, co robię i podtrzymuję tę decyzję. Jestem bardzo szczęśliwy z decyzji, którą podjąłem. Są tu klauzule o wypowiedzeniu, myślę, że moje będą niewielkie, ale nawet nie biorę pod uwagę, że płacą za mnie klauzulę. Teraz jest mi łatwiej, ale na początku zszokował mnie widok Realu Madryt w telewizji, wydawało mi się to dziwne. Wcale nie żałuję tej decyzji. Teraz kibicuję jak kolejny fan Realu Madryt”.

Odnośnie jego nieobecności podczas selekcji: „Z nas wszystkich, którzy zdobyli Puchar Europy, jedyną osobą, która została pominięta z powodu decyzji technicznej, byłem ja. Trochę mnie to zaskoczyło. Odkąd wygraliśmy Puchar Europy, nie rozmawiałem więcej z De la Fuente. Byłbym podekscytowany wyjazdem. Wydaje mi się to trochę dziwne. Są inni koledzy, którzy zmienili zespoły i kraje i kontynuowali pracę. To pytanie do trenera, nie miałem z nim żadnych problemów, ale też nie rozmawiałem więcej.

Odkąd wygraliśmy Puchar Europy, nie rozmawiałem więcej z De la Fuente. Byłbym podekscytowany wyjazdem. Wydaje mi się to trochę dziwne

O możliwym powrocie Sergio Ramosa do Realu Madryt: „To legenda Realu Madryt i mój przyjaciel. Byłoby miło zobaczyć go ponownie w Realu Madryt, ale nie wiem absolutnie nic. Z tego, co mówisz w Hiszpanii, nie wygląda to dobrze”.

Sytuacja Ancelottiego: „Jeśli istnieje trener, który ma uznanie i zasługuje na szacunek, aby poradzić sobie z taką sytuacją, to jest nim Ancelotti. W Realu Madryt wygrał wszystko. Jest idealnym facetem, gdy pojawia się mały kryzys, zapewnia spokój ducha szatni. To też nie jest tak, że teraz jest porażka. LaLiga jest bliska walki, pozostało jeszcze wiele meczów w Lidze Mistrzów… W ataku są bardzo dobrzy ludzie i nie jest łatwo połączyć te elementy w jedną całość. Gdy tylko trafią w klucz, mogą stać się zespołem nie do zatrzymania.

Powody jego odejścia: „Nie kłam, zarabiam tutaj o wiele więcej pieniędzy niż w Realu Madryt. Że przyjechałem do Arabii tylko dla pieniędzy? Nie. Chciałem zmiany życia, innego doświadczenia. „Nie będę się kłócił z nikim, kto twierdzi, że przyszedłem tu dla pieniędzy”.

„Nie kłam, zarabiam tutaj o wiele więcej pieniędzy niż w Realu Madryt. Że przyjechałem do Arabii tylko dla pieniędzy? NIE.

Mbappé: „Mbappé jest jednym z najlepszych na świecie. Kiedy trafiasz do takiego klubu jak Real Madryt, trudno jest się zaadaptować, każdemu się to zdarzało. Gra w Realu Madryt to nie to samo, co gra gdziekolwiek indziej. „Kiedy wybuchnie, będzie spektakularnie”.



Zrodlo