Gdyby styl vintage był chwalony, Princess Royal niewątpliwie zdobyłaby złoto.
W wieku 74 lat księżna Anna udoskonaliła swój osobisty styl do perfekcji, trzymając się tych samych sylwetek, które bez wysiłku przekraczają granicę między praktycznością a restrykcyjnymi ograniczeniami etykiety pracującego członka rodziny królewskiej a jej własnymi umiejętnościami krawieckimi.
Na nowych zdjęciach udostępnionych przez Dom Leuchiego w X, organizacji charytatywnej zapewniającej przerwy wytchnienia dla osób cierpiących na długotrwałe choroby neurologiczne, księżniczkę widziano na przyjęciu.
Ubrana w złoto księżniczka królewska wyglądała uderzająco pięknie w wytłaczanej sukience utkanej w misterny kwiatowy wzór.
Elegancki strój miał kołnierzyk z muszelki, stanik zapinany na guziki i strukturowaną spódnicę w kształcie litery A. Oprócz tego, że zawsze wygląda elegancko, księżniczka ma skłonność do recyklingu ubrań, które znajdowały się w jej szafie przez całe życie.
Konto fanów Royal @TheLaurences_ z X stwierdziła, że matka dwójki dzieci również nosiła efektowną tkaną sukienkę w 1993 r., gdy miała zaledwie 43 lata.
„Ten styl/materiał jest całkowicie czymś, co nosiła pod koniec lat 60. lub 70., więc nie zdziwiłbym się, gdyby był jeszcze starszy!” – wtrąciła się fanka, a inna napisała: „Naprawdę podoba mi się fakt, że zachowała wszystkie swoje ubrania z minionej epoki. Jakie to wspaniałe!”
Trzecia fanka słodko podzieliła się: „Wiem, że to powtarzam w kółko, ale jej szafa byłaby marzeniem miłośniczki vintage”.
Organizacja charytatywna Leuchie House niezwykle ciepło wypowiadała się o księżniczce po wydarzeniu, które członkowie rodziny królewskiej byli gospodarzami w Pałacu Holyroodhouse.
„Byliśmy zaszczyceni, że Patronka Leuchiego, Jej Wysokość Księżniczka Królewska, uprzejmie zgodziła się niedawno zorganizować specjalną kolację w Pałacu Holyroodhouse.
„Wieczór zorganizowano w dowód uznania dla znacznego wzrostu zapotrzebowania na wsparcie ze strony osób cierpiących na choroby neurologiczne oraz bliskich, którzy się nimi opiekują.
„Jesteśmy niezmiernie wdzięczni HRH za zorganizowanie tego wydarzenia i umożliwienie nam okazania uznania zaledwie kilku naszym niesamowitym kibicom”.
Zrównoważona garderoba księżniczki Anny
Ponowne noszenie ubrań może wydawać się niczym niezwykłym, ale dla królewskiej damy mającej u stóp dostęp do najbardziej pożądanych projektantów i domów mody, zaangażowanie księżniczki Anny w zrównoważoną modę jest więcej niż imponujące.
Zapytana, dlaczego decyduje się na recykling ubrań, księżniczka odpowiedziała w 2020 roku Vanity Fair: „Ponieważ jestem dość wredna”.
Dodała: „Nadal próbuję kupować materiały i zlecać je szyciem, bo według mnie to po prostu lepsza zabawa. Pomaga to także wspierać tych, którzy nadal produkują w tym kraju. Nie możemy zapominać, że mamy te umiejętności i że tam to wciąż miejsca, które wykonują fantastyczną robotę.”