MANILA, Filipiny — Co najmniej dwie komisje Izby Reprezentantów zostały poproszone przez prawodawców bloku Makabayan o zbadanie ostatnich raportów o klientach i użytkownikach portfeli elektronicznych, którzy stracili pieniądze w wyniku włamań.
W poniedziałkowym oświadczeniu posłanka z listy partii ACT Nauczyciele, France Castro, potwierdziła, że wraz z posłanką z listy Gabrieli Arlene Brosas i posłanką z listy partii Kabataan Raoulem Manuelem złożyła uchwałę Izby Reprezentantów (HR) nr 2068, prosząc o komisję Izby Reprezentantów ds. banków i pośredników finansowych oraz komisję ds. technologii informacyjno-komunikacyjnych w celu zbadania kwestii nękających GCash.
W niedzielę kilku użytkowników GCash – w tym gwiazdy takie jak komediantka Pokwang – poskarżyło się, że różni rzekomi hakerzy mieli rzekomo uzyskać dostęp do ich kont.
CZYTAĆ: Pokwang ubolewa nad kradzieżą pieniędzy z aplikacji do obsługi pieniędzy online
Według Castro incydenty te były niepokojące, ponieważ ludzie nie otrzymali żadnego wyjaśnienia, dlaczego pieniądze z ich portfeli elektronicznych zniknęły.
„Te powtarzające się awarie systemu dotykające użytkowników GCash są głęboko niepokojące. Otrzymujemy liczne skargi od obywateli, którzy nagle i bez wyjaśnienia zniknęli z ich ciężko zarobionych pieniędzy” – powiedział Castro.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Jako osoba, która osobiście doświadczyła trwałej dezaktywacji mojego konta bez należytego procesu, rozumiem niepokój i frustrację dotkniętych użytkowników” – dodała.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
W HR nr 2068 prawodawcy Makabayan zauważyli, że chociaż GCash jest wyceniana na 5 miliardów dolarów – rzekomo jest to największa firma fintech na Filipinach – to kwestie związane z jej bezpieczeństwem są powodem do poważnych obaw.
GCash wcześniej informował, że pracuje nad przywróceniem pieniędzy utraconych z e-portfeli, co miało wynikać z błędu systemu. Mimo to GCash stwierdziła, że incydenty były „odosobnione”, a konta użytkowników, których one dotyczyły, były bezpieczne.
CZYTAĆ: Błąd systemu naprawiania GCash w portfelu elektronicznym
Ustawodawcy z Makabayan nie byli jednak przekonani.
„Chociaż firma GCash uznała te incydenty za „błędy w trwającym procesie uzgadniania systemu”, te nieautoryzowane transakcje budzą poważne obawy co do środków bezpieczeństwa platformy i protokołów ochrony konsumentów. Bagatelizował także nieautoryzowane transakcje jako „oddzielne dla kilku użytkowników” i obiecał użytkownikom Cash, że „ich konta są bezpieczne” – stwierdzili prawodawcy w HR nr 2068.
„GCash powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności za nieprawidłowości, które dotykają Filipińczyków, którzy korzystają z platformy w codziennych transakcjach finansowych […] istnieje pilna potrzeba zbadania tych incydentów i wdrożenia silniejszych przepisów dla firm fintech, a także lepszej ochrony konsumentów” – dodali.
Tymczasem Castro powiedział, że Bangko Sentral ng Pilipinas i zainteresowane komisje Izby Reprezentantów powinny sprawdzić te incydenty i dokonać przeglądu istniejących przepisów dotyczących cyfrowych platform płatniczych.
„Potrzebujemy silniejszych ram regulacyjnych, aby chronić konsumentów korzystających z cyfrowych usług płatniczych. Platformy te obsługują ciężko zarobione pieniądze ludzi i muszą spełniać najwyższe standardy odpowiedzialności i przejrzystości” – zauważyła.
CZYTAĆ: GCash: Konta bezpieczne; nadal nie ma dowodów na włamanie