Wiadomości ze świata Mężczyzna oskarżony o zranienie co najmniej 5 osób w Seattle przyznał kaucję w wysokości 2 milionów dolarów

SEATTLE, 10 listopada (AP) 37-letni mężczyzna, który według policji w piątek dźgnął nożem pięć osób i prawdopodobnie cztery inne osoby, w sobotę po raz pierwszy stawił się przed sądem po tym, jak sędzia nakazał mu zapłacić grzywnę w wysokości 2 milionów dolarów .

„Ludzie mieszkający w Chinatown-International i podróżujący do Dystryktu Międzynarodowego zasługują na bezpieczeństwo i ochronę” – stwierdziła prokurator hrabstwa King Lisa Manion po tym, jak sędzia znalazł prawdopodobny powód do aresztowania jej pod pięcioma zarzutami napaści pierwszego stopnia.

Przeczytaj także | Newcastle: 24 godziny później na morzu u wybrzeży Australii znaleziono marynarza, który spadł ze statku towarowego.

Ustalając wysoką kaucję, sędzia zauważył, że mężczyzna posiadał nakaz aresztowania. Według raportu dotyczącego prawdopodobnej przyczyny ma na swoim koncie dziewięć wyroków skazujących w stanie Waszyngton za przestępstwa, w tym cztery za kradzież samochodu, posiadanie skradzionego mienia, rabunek i usiłowanie rabunku.

Rzecznik Casey McNertney powiedział w sobotę, że sprawa jest nadal w toku i nie została przekazana do prokuratury hrabstwa King w celu wydania decyzji w sprawie postawienia zarzutów. Spodziewają się, że sprawę otrzymają w czwartek” – powiedział.

Przeczytaj także | Zamach na życie Donalda Trumpa: irańsko-amerykański działacz na rzecz praw człowieka Masih Alinejad zaprzeczył zamachowi na prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych.

Wiadomości pozostawione w Biurze Obrońcy Publicznego hrabstwa King nie zostały natychmiast zwrócone w sobotę po południu.

W piątek cztery z pięciu ofiar zabrano do Harborview Medical Center. Rzeczniczka szpitala Susan Gregg powiedziała w sobotę, że stan jednej osoby jest krytyczny, a stan dwóch pozostałych przebywa na oddziale intensywnej terapii. Dodał, że stan kolejnego pacjenta płci męskiej jest zadowalający.

Policja poinformowała, że ​​na parkingu, gdzie zatrzymano mężczyznę, znalazła dwa poplamione noże z czymś, co wyglądało na krew. Z raportów sądowych wynika, że ​​trzeci nóż uderzył ofiarę w plecy, gdy była ona zabierana do szpitala.

Policja w Seattle stwierdziła, że ​​według nich mężczyzna był zamieszany w co najmniej cztery inne ataki nożem w tej samej okolicy w czwartek. Pasował do opisu podejrzanego, a ataki, podobnie jak piątkowy, miały charakter przypadkowy. Policja kontynuuje śledztwo w tej sprawie i mogą zostać postawione kolejne zarzuty – dodał.

Jak podała policja, czwartkowy atak nożem w Chinatown rozpoczął się od znalezienia 52-letniej kobiety z wieloma ranami kłutymi. Policja podała, że ​​w czwartek po południu 32-letni mężczyzna został dźgnięty nożem w plecy, a około 20:00 37-latek został dźgnięty nożem w plecy.

W piątek około 14:00 policja otrzymała telefon pod numer 911, że w Chinatown 4 osoby zostały ranne. W oświadczeniu pod przysięgą napisano, że kolejną ofiarę odnaleziono przecznicę dalej.

Świadek powiedział policji, że widział, jak podejrzany podszedł do mężczyzny i dźgnął go w plecy. Mężczyzna trafił do szpitala z czterema ranami kłutymi. Świadek powiedział, że poszedł za podejrzanym, gdy ten spokojnie opuszczał ulicę, a następnie dźgnął nożem trzy osoby stojące na rogu.

Policja podała, że ​​z materiału wideo wynika, że ​​podejrzany dźgnął także innego mężczyznę, a następnie zaatakował grupę trzech osób. Na nagraniu widać, jak podejrzany podchodzi do osoby i dźga ją nożem w plecy. Według policji upadł na ziemię z nożem w plecach.

Przyjechała policja, wykorzystała zeznania świadków i aresztowała mężczyznę. Miał na sobie czarną koszulę z napisem na piersi „Bój się państwa Bożego” – podała policja. Policja stwierdziła, że ​​miał krew na rękach i butach.

„Wygląda na to, że w tym incydencie doszło do serii przypadkowych ataków przez jedną osobę w ciągu 38 godzin” – powiedział w piątek na miejscu zdarzenia zastępca komendanta Eric Barden. AP

(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY nie modyfikował ani nie edytował treści)



Zrodlo