Niemiecki polityk podał się do dymisji w związku z postem w mediach społecznościowych dotyczącym seks-lalki St. Pauli

Polityk z Delmenhorst w północno-zachodnich Niemczech został zmuszony do rezygnacji po opublikowaniu na swoim koncie na Facebooku zdjęcia, na którym pokazana została seks-lalka ubrana w koszulę St. Pauli ze pętlą na szyi, wisząca na szubienicy i z nazistowskim symbolem narysowany na czole.

Zdjęcie, które zostało już usunięte, zostało opublikowane na prywatnej grupie przez członka Unii Chrześcijańskich Demokratów (CDU).

Na czole lalki wypisano wyrażenie „Scheiss St Pauli”, ale litery stylizowane były na symbol używany przez Schutzstaffel – SS – organizację paramilitarną, która służyła jako osobista ochrona Adolfa Hitlera.

Jest to jeden z wielu symboli z czasów nazistowskich, które są zakazane w Niemczech, a prokuratura w Oldenberg potwierdziła, że ​​wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Jak wynika z opublikowanego w piątek oświadczenia, prokuratura „nie podjęła jeszcze decyzji, czy wszcząć śledztwo”.

Bülent Büyükbayram (50 l.) zrezygnował ze wszystkich stanowisk publicznych i napisał do St. Pauli z przeprosinami. w wywiad z niemieckim tabloidem Bildpowiedział: „To była głupota, pomyłka. Obecnie otrzymuję poważne pogróżki. Wycofałem się z życia publicznego i przeprosiłem St. Pauli”.

CDU to główna partia centroprawicowa w Niemczech i obecnie druga co do wielkości w Bundestagu. Komentując rzecznik partii, stwierdził, że „dystansujemy się od wszelkich form dyskryminacji, gloryfikacji przemocy i symboliki ekstremistycznej”.

Potwierdzając rezygnację członka partii, Daniel Kaszanics, dyrektor zarządzający regionalnego stowarzyszenia CDU w Oldenburgu, potwierdził, że „osoba zainteresowana opuściła dziś partię i nie jest już członkiem CDU”.

Oke Gottlich, prezes St. Pauli, grającego obecnie w niemieckiej Bundeslidze, wydał oświadczenie: „Hasła potrafią być narzędziem zapalającym, dlatego takie działania należy traktować bardzo poważnie. Badamy kroki prawne w przypadku wszystkich możliwych przestępstw, ale zakładamy również, że używanie run SS i tak będzie ścigane.”

– powiedział Patrick Gensing, rzecznik klubu Sportowiec: „W FC St. Pauli jesteśmy przyzwyczajeni do wielu obelg w mediach społecznościowych. Jednak fakt, że lokalny polityk występujący publicznie z ramienia partii demokratycznej zamieszcza takie zdjęcie, jest niepokojący i świadczy o całkowitej brutalizacji dyskursu politycznego”.

Zrodlo