Wynik wyborów w USA: gdzie Harris i jej kampania poszła źle?

Przedwyborcze przewidywania były jasne: rywalizacja pomiędzy byłym prezydentem Donaldem Trumpem a wiceprezydent Kamalą Harris zostanie rozstrzygnięta minimalną różnicą.

Jednak ostateczny wynik wyborów prezydenckich w USA najwyraźniej przeczył tym prognozom, a były prezydent Donald Trump bez problemu wygrał zarówno w głosowaniu powszechnym, jak i w Kolegium Elektorów.

Jak źle postąpiła Harris i gdzie poszła nie tak jej kampania – tak źle, że Trump mógł uzyskać największy margines zwycięstwa w głosowaniu powszechnym spośród wszystkich kandydatów Partii Republikańskiej od 36 lat?

Jaki był wynik wyborów w USA?

Trump zdobył już 295 głosów Kolegium Elektorów, podczas gdy Harris ma 226. Większość wynosi 270.

Choć w wielu wahadłowych stanach, w tym w Michigan, Wisconsin, Filadelfii, Gruzji, Nevadzie i Arizonie, nie zwołano kart do głosowania, w pięciu z nich Trump został już ogłoszony zwycięzcą, ponieważ przewaga, jaką tam cieszy się, przekracza liczbę pozostałych do oddania głosów liczone.

Nevada i Arizona to jedyne dwa stany, które nie zostały jeszcze wezwane, ale ankieterzy przewidują obecnie, że Trump powinien wygrać oba, co oznaczałoby, że ostateczna liczba głosów Kolegium Elektorów Trumpa wyniosła 312 głosów.

Trump zdobył także już prawie 73 miliony głosów, w porównaniu do 68 milionów głosów na Harrisa.

Przed tymi wyborami George W. Bush był ostatnim Republikaninem, który 20 lat temu zdobył powszechne głosowanie. Bush zdobył 62 040 610 głosów i 286 głosów elektorskich w porównaniu do kandydata Demokratów Johna Kerry’ego, który uzyskał 59 028 444 głosów i 251 głosów elektorskich.

Ostatnim razem, gdy Republikanin zdobył w głosowaniu powszechnym większą przewagę niż ta, którą cieszy się obecnie Trump, był ojciec Busha, George HW Bush, w 1988 roku.

Wydaje się, że Harris jest gotowy stracić wszystkie siedem stanów swingowych. Zmniejszył się także margines jej zwycięstwa w stanach zdecydowanie „niebieskich” lub skłaniających się ku Demokratom. Na przykład w wyborach w USA w 2020 r. Biden miał 16 punktów przewagi nad Trumpem w New Jersey, podczas gdy Harris zwyciężył w stanie tym razem zaledwie 5 punktami – to prawie w granicach błędu dla wielu ankieterów.

Słabe wyniki osiągnęła także w sąsiednim stanie Nowy Jork, kolejnej ciemnoniebieskiej twierdzy. Po zliczeniu 97 procent głosów Harris wygrał różnicą 11 punktów procentowych. W 2020 roku Biden pokonał Trumpa w Nowym Jorku o 23 punkty procentowe.

Jak więc upadła kampania Harrisa?

Republikański kandydat na prezydenta i były prezydent USA Donald Trump wychodzi na scenę, aby przemówić do zwolenników swojego wiecu w Palm Beach County Convention Center w West Palm Beach na Florydzie, USA, 6 listopada 2024 r. [Brian Snyder/Reuters]

Późny początek?

Wykazało to ponad dwa lata temu, w 2022 r., sondaż „New York Timesa”. tylko 26 proc Demokratów chciało, aby ich prezydent Joe Biden ponownie reprezentował partię w wyścigu wyborczym w 2024 r. Innymi słowy, trzech na czterech Demokratów wzywało do wyboru nowego przywódcy.

Jednak po sukcesie partii w wyborach śródokresowych w tym roku Demokraci zdecydowali się poprzeć Bidena jako swojego kandydata na rok 2024.

Dopiero po katastrofalnej debacie z Trumpem w czerwcu 2024 r. Biden wycofał się z wyścigu w następnym miesiącu. Harris miała tylko cztery miesiące na przygotowanie i prowadzenie swojej kampanii. Pomimo niektórych wezwań do przeprowadzenia wstępnej procedury wyboru nowego oblicza partii, większość przedstawicieli Partii Demokratycznej wagi ciężkiej – w tym były prezydent Barack Obama i jego żona Michelle – szybko poparła Harrisa.

Ostatecznie została nominowana bez prawyborów. Oznaczało to, że Harris nigdy nie została w tym roku poddana próbie w rywalizacji z innymi kandydatami na prezydenta z jej własnej partii, co było postawione przed faktem dokonanym.

Mieszany przekaz: inny niż Biden – czy nie?

W lipcu Harris musiał odebrać pałeczkę wyborczą od głęboko niepopularnego prezydenta, którego notowania oscylowały w okolicach czterdziestki. Jak wynika z sondażu New York Times/Siena College, po debacie Trump-Biden, która zmusiła Partię Demokratyczną do zmiany kandydata, Trump przewodził Bidenowi w stosunku 49% do 43% w poparcia.

Wiceprezydent próbowała odróżnić swoją kampanię od kampanii Bidena, obiecując, że „przewraca stronę” i „nie cofamy się”. Jednak gdy była naciskana w wywiadach lub w programach telewizyjnych na temat Bidenomiki – polityki gospodarczej Bidena – szczególnie starała się odróżnić od prezydenta.

Zapytana, czy jest coś, co w ciągu ostatnich czterech lat zrobiłaby inaczej niż Biden w październikowym wywiadzie dla The View, Harris odpowiedziała: „Nie przychodzi mi na myśl nic w kontekście – a ja jestem część większości decyzji, które miały wpływ.”

Dzieje się tak w czasie, gdy akceptacja gospodarki jest niska, a inflacja nie spadła jeszcze do poziomu sprzed Covid-19.

„Nic nie przychodzi mi na myśl” – stało się sformułowaniem, które kampania Trumpa wykorzystała w reklamach przedstawiających Harrisa jako kontynuację spuścizny Bidena, wraz z towarzyszącymi sloganami, takimi jak „ceny wciąż rosną” i „wzrost liczby nielegalnych przejść”.

Ale Harris stracił także wyborców w niektórych kluczowych okręgach wyborczych, które od dawna wspierały Partię Demokratyczną, nawet w porównaniu z Bidenem. A zdolność Trumpa do oddalania wyborców od Harrisa i przyciągania ich do swojej koalicji Make America Great Again (MAGA) okazała się zwycięską strategią.

Straceni wyborcy: arabscy ​​i muzułmańscy Amerykanie

Harris stracił pozycję w oczach arabsko-amerykańskich i muzułmańskich wyborców z powodu pełnego wsparcia administracji Bidena dla brutalnej wojny Izraela z Gazą i Libanem. Punktem kulminacyjnym było pojawienie się kampanii „Porzuć Harrisa”, popieranej przez kandydatkę Partii Zielonych Jill Stein.

Według Rady ds. Stosunków Amerykańsko-Islamskich (CAIR), największej muzułmańskiej grupy zwolenników w USA, do czasu wyborów Stein przewodził w USA, zdobywając 42% głosów muzułmanów, Harris – 41%, a Trump – 10%. procent.

W dniu wyborów trend ten zaowocuje dla Trumpa. Według danych podanych przez urzędnika miejskiego tej dzielnicy Dearborn w stanie Michigan, które ma jedno z najwyższych w USA skupisk Amerykanów pochodzenia arabskiego, głosowało 47 procent na Trumpa, 28 procent na Harrisa i 22 procent na Jill Stein.

Uczestnicy reagują na wyniki przedterminowych wyborów wieczornego wiecu wyborczego kandydatki Demokratów na prezydenta Wiceprezydent USA Kamali Harris podczas wyborów prezydenckich w USA w 2024 r. na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, USA, 5 listopada 2024 r. REUTERS/Kevin Mohatt TPX OBRAZY DNIA/plik Zdjęcie
Uczestnicy reagują na wyniki przedterminowych wyborów podczas wieczoru wyborczego kandydatki Demokratów na prezydenta Wiceprezydent USA Kamali Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, USA, 5 listopada 2024 r. [Kevin Mohatt/Reuters]

Czarni wyborcy odchodzą

Czarni wyborcy stanowią najbardziej oddany blok wyborczy Partii Demokratycznej od czasu wyboru Franklina D. Roosevelta w 1932 r.

Oczekiwania co do poparcia Czarnych były duże w stosunku do Harrisa, który był pierwszym w wyborach kandydatem rasy mieszanej o pochodzeniu afrykańskim i indyjsko-amerykańskim. Miała także szansę zostać drugą Afroamerykanką, która dostała się do Białego Domu.

Ale napotkała przeciwny wiatr.

Z zeszłorocznego sondażu Gallupa wynika, że ​​odsetek dorosłych czarnoskórych w USA uważających się za Demokratów spadł z 77 procent w 2020 roku do 66 procent.

W obecnych wyborach czarnoskórzy wyborcy poparli Trumpa na poziomie niespotykanym od wyborów George’a W. Busha w 2000 roku.

Według sondaży wyjściowych Associated Press Trump tym razem zdobył 20 procent głosów Czarnych. Zdobył 13 proc. głosów społeczności w 2020 r. i 8 proc. w 2016 r.

W Pensylwanii, która ma kluczowe znaczenie dla wyborów w 2024 r., Harris stracił 3 punkty procentowe poparcia Czarnych w porównaniu z 2020 r., do 89% w porównaniu z 92% Bidena. Trump zyskałby 3 punkty, z 7 proc. w 2020 r. do 10 proc. tym razem.

W Wisconsin liczby były jeszcze bardziej drastyczne. Poparcie Harrisa wśród czarnych wyborców spadło o 15 punktów procentowych – 77 procent w porównaniu z 92 procent dla Bidena. Udział wyborców Trumpa wzrósł z 8 procent w 2020 r. do 21 procent w 2024 r.

„W związku z rosnącym odsetkiem czarnych wyborców widać wyraźnie frustrację [who are] inaczej spojrzymy na Partię Republikańską w ogóle i zgłębiamy pewne ciekawostki związane z Trumpem, pomimo jego bagażu rasowego” – powiedział Adolphus Belk, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Winthrop w Południowej Karolinie, odnosząc się do szeregu komentarzy i działań Trumpa które przez lata były krytykowane jako rasistowskie.

Co się stało z głosowaniem Latynosów?

Harris stracił także poparcie wśród wyborców pochodzenia latynoskiego. Sondaże wyjściowe wykazały znaczny wzrost poparcia dla Trumpa w tej grupie demograficznej o 14 punktów procentowych w porównaniu z poprzednimi wyborami prezydenckimi w 2020 r.

Gospodarka była tematem numer jeden wśród wyborców pochodzenia latynoskiego. Jeśli zestawić te obawy, wiele osób zauważy, że gospodarka za czasów Bidena-Harrisa pozostaje w tyle, a wiceprezydent zawsze musiał stawić czoła trudnej walce.

Jak wynika z niedawnego sondażu AP, wyborcy pochodzenia latynoskiego, zwłaszcza ci ze starszych grup wiekowych, byli głównie zaniepokojeni rosnącą stopą inflacji, rosnącymi wydatkami na opiekę zdrowotną i rosnącymi kosztami mieszkań, które miały pierwszeństwo przed szerszymi kwestiami.

W międzyczasie kampania Demokratów kładła nacisk na takie tematy, jak wartości demokratyczne, prawa reprodukcyjne i polityka imigracyjna.

Latynoska wyborczyni i wieloletnia polityk Mary Rose Wilcox (po lewej) rozmawia ze stałymi bywalcami swojej restauracji El Portal w Phoenix w Arizonie, USA, 19 kwietnia 2022 r. Zdjęcie zrobione 19 kwietnia 2022 r. REUTERS/Caitlin O'Hara
Latynoska wyborczyni i wieloletnia polityk Mary Rose Wilcox (po lewej) rozmawia ze stałymi bywalcami swojej restauracji El Portal w Phoenix w Arizonie, USA, 19 kwietnia 2022 r. [File: Caitlin O’Hara/Reuters]

A co z wyborcami kobiet?

Oczekiwano, że wyborcy płci żeńskiej, kluczowa część koalicji kampanii Harrisa, okażą w dniu wyborów duże poparcie dla Harrisa. Ukierunkowana kampania reklamowa namawiała konserwatywne kobiety do oddania głosu na Harrisa. Co więcej, sondaże wskazywały, że Harris utrzymał znaczną 20-punktową przewagę nad Trumpem w kwestii praw do aborcji.

Trump konsekwentnie przypisuje sobie wyrok Sądu Najwyższego z czerwca 2022 r., unieważniający wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade z 1973 r., który uznał aborcję za prawo narodowe. Trzy konserwatywne nominacje do sądu przez Trumpa umożliwiły podjęcie decyzji w 2022 roku.

Jednak wczesne krajowe sondaże exit poll wykazały, że Harris zapewnił sobie poparcie 54 procent wyborców płci żeńskiej, co jest gorsze od wyników Bidena w 2020 r., kiedy zdobył 57 procent głosów kobiet.

Jednak sondaże przed wyborami i sondaże wyjściowe po głosowaniu wykazały, że kobiety w USA uznały inflację i inne obawy dotyczące gospodarki za najważniejsze stojące przed nimi kwestie – znacznie bardziej niż prawo do aborcji.

Harris zgubił niebieską ścianę

Tradycyjnie demokratyczne stany „niebieskiego muru” – Michigan, Pensylwania i Wisconsin – w wyborach prezydenckich w USA w 2024 r. nieoczekiwanie przeszły pod kontrolę Republikanów, torując drogę Donaldowi Trumpowi do zwycięstwa nad wiceprezydent Kamalą Harris.

Odzwierciedliło to strategię kampanii Trumpa z 2016 r., kiedy przedarł się przez błękitną ścianę, a nie wybory w 2020 r., w których Joe Biden skutecznie odzyskał te kluczowe dla Partii Demokratycznej stany wahadłowe.

W Michigan Trump odniósł zwycięstwo z niewielką jak brzytwa przewagą 1,4 punktu procentowego. Nieco bardziej zdecydowana okazała się Pensylwania, w której Trump zwyciężył różnicą trzech punktów procentowych. Najbliższy konkurs odbył się w stanie Wisconsin, w którym Trump wygrał nieco ponad jednym punktem procentowym.

To nie jedyne swingowe stany, które Trump wygrał. Trump wydaje się być gotowy na zwycięstwo we wszystkich stanach wahadłowych, zdobywając w sumie 93 głosy elektorskie.

  • Pensylwania: 19 głosów elektorskich
  • Karolina Północna: 16 głosów elektorskich
  • Gruzja: 16 głosów elektorskich
  • Michigan: 15 głosów elektorskich
  • Arizona: 11 głosów elektorskich
  • Wisconsin: 10 głosów elektorskich
  • Nevada: 6 głosów elektorskich

Upadek niebieskiej ściany uniemożliwił Harrisowi drogę do zwycięstwa. Na tym gra się zakończyła.

Zrodlo