New York Giants z bilansem 2-7 i zajmujący ostatnie miejsce w NFC East zmierzą się w Niemczech z Carolina Panthers.
Wygląda to na stracony sezon dla Nowego Jorku i wielu prawdopodobnie uważa, że najlepszym rozwiązaniem będzie tankowanie i poprawienie statusu draftu, aby móc wybrać potencjalną gwiazdę, być może rozgrywającego.
W miarę zbliżania się meczu sytuacja Giants wygląda jeszcze gorzej, a jeden z ich najlepszych ofensywnych zawodników nawet nie wybiera się za granicę.
„Giganci wykluczają WR Dariusa Slaytona (wstrząśnienie mózgu) w niedzielnym meczu z Panthers. Nie pojedzie do Niemiec” – napisał na antenie X informator NFL Network Mike Garafolo.
#Giganci wyklucz WR Dariusa Slaytona (wstrząśnienie mózgu) w niedzielnym meczu z #Pantery. Nie pojedzie do Niemiec.
— Mike Garafolo (@MikeGarafolo) 8 listopada 2024 r
To już druga kontuzja, jakiej Slayton doznał w tym sezonie, choć dzięki pierwszej nie opuścił żadnego meczu.
Jest trzeci w drużynie z 32 przyjęciami i drugi pod względem zdobytych jardów z 469, a Nowy Jork będzie tęsknił za jego umiejętnością rozgrywania akcji.
Nowicjusz Malik Nabers okazał się uzasadnionym zagrożeniem dla Nowego Jorku i zebrał 55 piłek na odległość 557 jardów i trzy przyłożenia.
Jednak Nabers nie był w stanie zapewnić rozgrywającemu Danielowi Jonesowi żadnego wzmocnienia.
Jones wykonał zaledwie osiem podań przyłożenia i wykonał 63,8 procent prób podań w ośmiu meczach, a w parterze nie stwarzał tak dużego zagrożenia jak w poprzednich sezonach.
Na chwilę obecną Giants mają siedmioosobowy remis w kwestii najgorszego rekordu w lidze NFL, więc mogą być w stanie wypracować sobie przewagę nad Jonesem.
NASTĘPNY:
Micah Parsons mówi, że giganci nie docenili Saquona Barkleya