Zespół Cincinnati Bengals ma okazję wygłosić gigantyczne oświadczenie w programie „Czwartkowy wieczór piłkarski”, kiedy odwiedzą Baltimore Ravens.
Cincinnati ma bilans 4-5 i wygrało cztery z ostatnich sześciu meczów po rozpoczęciu od 0-3, a zwycięstwo Joe Burrowa nad Lamarem Jacksonem znacznie zwiększyłoby jego szanse na przejście do play-offów.
Jednak jeden z analityków ESPN uważa, że losy meczu zostaną rozstrzygnięte po drugiej stronie boiska.
– To mecz, w którym wiemy, że rozgrywający zagrają świetnie. To będzie definiowane przez to, kto ostatecznie otrzyma pomoc ze strony swojej obrony” – powiedział Bill Barnwell w programie „Around the Horn”.
„To mecz, w którym wiemy, że rozgrywający zagrają świetnie. O tym, kto ostatecznie otrzyma pomoc ze strony obrony”.@Billbarnwell podczas dzisiejszego pojedynku TNF Bengals – Ravens pic.twitter.com/JYEotJe8ZJ
— Wokół Rogu (@AroundtheHorn) 7 listopada 2024 r
Jackson jest aktualnym MVP NFL i wydaje się, że w tym sezonie gra na jeszcze wyższym poziomie, co jest przerażające dla prawie każdej innej drużyny w lidze.
Rzucił na odległość 2379 jardów, 20 przyłożeń i tylko dwa przechwyty, wykonując 68,2% swoich prób podań. Zajmuje trzecie miejsce pod względem podań i jest drugi pod względem przyłożeń podań.
Tymczasem Burrow ma na koncie 2244 podań i 20 przyłożeń podań, a w meczu przeciwko Las Vegas Raiders ma na swoim koncie pięć przyłożeń.
Z bilansem 6-3 Baltimore może dzięki zwycięstwu zająć pierwsze miejsce w lidze AFC North.
Pittsburgh Steelers zajmują pierwsze miejsce z wynikiem 6-2 i będą gospodarzami Ravens w 11. tygodniu. Mecz ten powinien mieć poważne konsekwencje dla obu drużyn, a być może nawet stanowić zapowiedź play-offów.
Bengals mają dwa mecze przeciwko Steelers w 13. i 18. tygodniu.
NASTĘPNY:
W czwartek drużyna 49ers dokonała dwóch zmian w składzie